Strona 1 z 24

Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 12 paź 2014, 12:03
autor: Teigrek
Witam!
W tym wątku postaram się przedstawić relację z odbudowy naszego Mercusia 200D. Kupiliśmy go w Nowy Rok 2014. To jest pierwszy samochód mojego brata :D Brat zdał egzamin na prawo jazdy około 2 tygodnie po zakupie beczki. Początkowo ja go woziłem ;) Oczywiście później też dawał mi poprowadzić, co sprawiało mi wielką przyjemność. Brat jeździł beczką codziennie do końca roku szkolnego -bez najmniejszych problemów. A w wakacje zaczęliśmy się przymierzać do gruntownego remontu, który właśnie trwa. Mechanicznie wszystko było w porządku -jak to w starym Mercu. Natomiast dużego nakładu pracy wymaga blacharka. M.in. okazało się, że pod warstwami izolacji prawie nie ma podłogi, są dziury miedzy kabiną a przednimi nadkolami, progi są podżarte, tylne nadkola, pas tylny i standardowo wszystkie błotniki. Ale uparliśmy się, że mimo wszystko doprowadzimy Mercusia do ładu i zrobimy to porządnie! Żadna fuszerka u nas nie przejdzie ;)

A teraz zdjęcia -chronologicznie:

Beczka w zimie (taka była u nas zima 2014 ;) )
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W wakacje zaczęliśmy rozbierać samochód na kawałki. Widać, że podłoga była już nieudolnie łatana.
Obrazek
Obrazek

Windowanie silnika :)
Obrazek

Silnik na ziemi, a w tle widać już elementy przygotowanej przez nas ramy "rożna"
Obrazek

Prosiak już na rożnie ;)
Obrazek

Dokładnie oczyściliśmy go z izolacji przy pomocy fleksa z druciakiem. Zostawiliśmy izolację na podłogach, bo one i tak są do wywalenia.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następnie beczka pojechała do piaskowania
Obrazek

I już po.
Dachu nie piaskowaliśmy, bo nie ma takiej potrzeby, jedynie rynienki zostały oczyszczone. Dół tylnych błotników jest do wymiany, więc też nie piaskowaliśmy.
Obrazek

Natychmiast po przyjeździe z piaskarni, buda została przedmuchana, odkurzona i pryśnięta podkładem reaktywnym
Obrazek
Obrazek

Dzisiaj zostanie dodatkowo pokryta antykorozyjnym podkładem akrylowym (z tej samej gamy, co reaktywny).
No i teraz zacznie się to, co tygrysy lubią najbardziej -czyli cięcie, spawanie, klepanie, doginanie itd. :D
Mam nadzieję, że zdążymy, przed ostrym atakiem zimy...

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 12 paź 2014, 12:45
autor: Evangelicus
No, pięknie :D . Mało casu, kruca bomba,ale trzymam kciuki, żebyście zdążyli.

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 12 paź 2014, 15:37
autor: Tomek
Bardzo podoba mi się podejście do tematu! Gratuluję ;)
Byłbym wdzięczny za podesłanie większej ilości zdjęć tej ramy co zrobiliście, jej najważniejszych wymiarów, fajna sprawa - może jak Wam nie będzie potrzebna to odkupiłbym nawet :D kto wie...

Natomiast co do rad - pośpiech nie jest najlepszym doradcą, także róbcie lepiej powoli ale dokładnie. Potem nie będzie plucia w brodę itd.
Zapowiada się dobrze, powodzenia

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 12 paź 2014, 20:27
autor: Teigrek
Nie wiem, czy mam gdzieś zdjęcia samej ramy, poszukam. Kiedyś mogę ją też zwymiotować. To prosta konstrukcja -wystarczy do jej budowy szlifierka kątowa, wiertarka i spawarka + profile stalowe. Sprzedawać jej, na razie nie planujemy. Już kilka osób chcę ją wypożyczyć, bo ona jest rozsuwana i po dorobieniu końcówek, może pasować do wielu samochodów :)

Nie będziemy robić w pośpiechu, ważniejsza jest jakość :) Niestety garaż jest nam potrzebny do pracy i nie możemy tam przeprowadzać remontu auta. W razie czego, wzmocnimy dach namiotu, założymy ścianki i Beczka jakoś przezimuje. Najważniejsze, że jest całkowicie oczyszczona z rdzy i pokryta dwoma warstwami powłok antykorozyjnych. Ale póki pogoda dopisuje, robimy ile się da :D

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 13 paź 2014, 22:58
autor: Talar
I pomyśleć, że te buda to będzie kiedyś piękny klasyk. Swoją drogą ładna okolica, to taki wypadowy domek?

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 16 paź 2014, 10:31
autor: Teigrek
Talar pisze:I pomyśleć, że te buda to będzie kiedyś piękny klasyk. Swoją drogą ładna okolica, to taki wypadowy domek?
Mam nadzieję, że będzie piękny :) Też mi się podoba moja okolica. Ale to nie domek - to garażo-rupieciarnio-warsztacik ;)

Wstawiliśmy prawą podłogę, a dzisiaj będziemy wstawiać lewą. Potem będziemy robić podłużnice i progi. Mamy nowe progi, ale zastanawiamy się czy nie łatać starych. Stare są zżarte tylko w niektórych miejscach na łączeniu z podłogą oraz w paru punktach z boku. Reszta jest zdrowa, no i oryginalne progi są z grubej blachy 1,5 mm :!: a reperaturki z 0,8 mm. Więc spróbujemy uzupełnić oryginalne progi wstawkami z blachy 1,5 mm
Obrazek

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 16 paź 2014, 10:36
autor: Nex@pl
Mógłbyś opowiedzieć coś więcej o zabezpieczaniu spawów/nowych kawałków podłogi? Obecnie nad innym autem muszę porobić łatki w podłodze, a że będę robił to pierwszy raz to wolałbym to zrobić przynajmniej poprawnie.

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 16 paź 2014, 11:11
autor: kazios
Piękna robota. Jeżeli da się załatać progi to nie kombinujcie z wymianą. Nowe blachy są bardzo słabe jakościowo i korozyjnie w porównaniu do oryginału. Progi to rama samochodu. Powodzenia

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 17 paź 2014, 11:02
autor: Teigrek
Nex@pl pisze:Mógłbyś opowiedzieć coś więcej o zabezpieczaniu spawów/nowych kawałków podłogi? Obecnie nad innym autem muszę porobić łatki w podłodze, a że będę robił to pierwszy raz to wolałbym to zrobić przynajmniej poprawnie.
My też robimy to pierwszy raz ;) Spawy i wszelkie powierzchnie z gołego metalu najpierw pokrywamy warstewką podkładu reaktywnego Novol, który (przynajmniej teoretycznie) chemicznie unieszkodliwia ogniska korozji już w zalążku. Czy rzeczywiście jest skuteczny, to się okaże za kilka lat ;) Następnie, w zależności od miejsca -zwykły podkład, lub "gumowate" powłoki z serii Novol Gravit
kazios pisze:Piękna robota. Jeżeli da się załatać progi to nie kombinujcie z wymianą. Nowe blachy są bardzo słabe jakościowo i korozyjnie w porównaniu do oryginału. Progi to rama samochodu. Powodzenia

Dzięki :D Właśnie spróbujemy załatać oryginalne progi, bo ubytki są stosunkowo małe i jest do czego spawać. No i otwory drzwiowe oraz mocowania słupków pozostaną nienaruszone.

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

: 17 paź 2014, 19:03
autor: M_Pawel
Super sprawa, mnie podłoga też czeka.. dobrze ze ktoś juz to robi będę na bieżąco :D widzę ze prawą stronę wstawiłes z gotowych paneli, powiedz gdzie i za ile mozna takie dostać ? allegro? widzialem ze sa rowiez dostepne jako przód i tył w jednym kawałku, myslales o takim ? czy w beczkach podloga jest dwu warstwowa ?

Powodzenia w dalszych pracach ;)