www.beczkolandia.com.pl

Witam, wszystkich.. rok temu kupiłem lalke z 1981roku, chcę ją odrestaurować w nieco tuningowym stylu i dlatego bd potrzebował także waszej pomocy. Lakiernik i blacharz już umówiony.. w tej chwili szukam kogoś kto chromy mi odnowi. W tej chwili wygląda tak.. (później dodam zdjęcia problemy z internetem )

Docelowo chciałbym aby wyglądała takhttps://www.google.pl/search?newwindow= ... lrvHKFM%3A na pewno przewineło się to zdjęcie przez te forum ale nie mogę go w tej chwili znaleść..
Pytanie do was jako ekspertów:
1. Co to za lampy?Bo wyglądają nieco inaczej.
2. Co to za felgi?BBS ale jaki rozmiar szerokość itd
3. W jaki sposób najlepiej obniżyć bekę aby fele pasowały
4. W jaki sposób wydłubać taki grill? (Mój jest cały srebrny chciałbym mieć taki sam jak na zdjęciu)

Na bierząco postaram się wrzucać zdjęcia beczki z remontu. Przepraszam że bd się trochę ociągał z tematem ale praca mi nie pozwala siedzieć non-stop przy komputerze.
Za odpowiedzi bd bardzo wdzięczny. Życzcie mi wytrwałości

-----------------------------------------------------------

Lampy i grill są normalne, tylko plastikowe elementy są pomalowane na czarno. Białe kierunkowskazy są do dostania. Nawet miałem parę, ale się ich pozbyłem, bo wolę klasyczne pomarańczowe

to nie biale tylko dymione

1. Jak chłopaki pisali, aczkolwiek kontrast tak podciągnięty jest, że to i dymione i zwykłe białe mogą być
2. Raczej BBS RS, ale jaki model dokładnie to nie wiadomo. Rozmiar można wróżyć z fusów, ale na oko 8-9'przód i odpowiednio 9-10' tył, raczej jak 16' średnicy wygląda. ET itd również można wymyślać.
3. Co to znaczy najlepiej ?
Najlepiej = najtaniej: boschem uciąć sprężyny.
Najlepiej = najdrożej+najwyższa jakość: kupić dedykowany gwint np. KW, ale cena tutaj może bardzo zaskoczyć (kiedyś jak pytałem to kilka tys. euro), bo nie ma nikt w standardowej ofercie.
Najlepiej=najefektowniej: założyć airride.

nie masz sposobu innego niż w/w na aż takie obniżenie beczki jak na fotce. Jak chcesz obniżyć, ale nie tak spektakularnie, to
Najlepiej=w miarę tanio, ale nie tak spektakularnie: niższe sprężyny + krótsze amortyzatory (ew. standard amory, jak sprężyny mają -40 mm lub mniej- dla H&R -50)

Pasowanie felg nie zależy od sposobu w jaki obniżysz samochód
4. Ściągasz grill, ściągasz z niego ramkę, malujesz ją na czarno

I tak czysto po ludzku proszę Cię, pisz będę zamiast bd, bo to ani "fajnie", ani się dobrze nie czyta.

Mam pytanie jaki koszt bedzie zabawy z lakierem czy możesz go podać i jakie prace bedą wykonywane jestem przed zakupem i nie orientowałem sie ile moze kosztowała mnie malowanie całości plus pewnie spawanie itp...

Odpowiedź na koszt lakierowania jest taka: od 1tys zł do ok. 15tys zł. a pewnie może być i więcej
Wszystko zależy od wielu czynników m.in.:
1) stan samochodu
2) czy sam przygotowujesz elementy pod lakier
3) czy kupisz lakier lakiernikowi i wiadomo - ile litrów będzie potrzebować i czy akryl czy metalik
4) czy malowane będzie w komorze czy na podwórku
5) czy zdemontujesz wszystko lakiernikowi
6) umiejętności lakiernika oraz tego czy się przykłada czy olewa (aby było mówione że zrobilim)
7) co chcesz lakierować, czy całe auto łącznie z komorami silnika pasażerską i bagażnika, czy tylko z zewnątrz itd.

No i tak to wygląda
Jeśli chcesz jeszcze robić blacharkę to koszt też może być bardzo różny. A nie oszukujmy się, w beczkach jest zazwyczaj co robić.

Mam wrażenie ze ciagle jestem zniechęcany do kupienia beczki

kalambur pisze:Mam wrażenie ze ciagle jestem zniechęcany do kupienia beczki

Doradzamy Ci żebyś gniota nie kupił i kasy nie utopił. Przy takich zakupach łatwo można stracić rozum, czasem wiadro zimnej wody się przyda

Arku pisze:

kalambur pisze:Mam wrażenie ze ciagle jestem zniechęcany do kupienia beczki

Doradzamy Ci żebyś gniota nie kupił i kasy nie utopił. Przy takich zakupach łatwo można stracić rozum, czasem wiadro zimnej wody się przyda

Dokładnie, a po drugie to myślisz ze z jakimkolwiek klasykiem będzie inaczej?? Kwestia dostępności i cen części, reszta procedury jak wyżej

Wprost przeciwnie. Ale możesz kupić i się cieszyć, albo kupić i się złościć