i kolejne kroki
prawa podłużnica odbudowana w kierunku progu
i prawa podłużnica od strony nadkola
najchętniej już bym to wszystko podrównał i położył barana.ale niestety to na samym końcu zabiegów z podwoziem.
przeszliśmy na prawą podłoge i próg
wycięty próg wewnętrzny i chora część podłogi. próg zewnętrzny (a przynajmniej jego pozostałości) narazie zostawiliśmy,żeby karoseria miała jakąś tam stabilność.
i wstawiony próg wewnętrzny oraz panel podłogi. to ukośne wzmocnienie idące pod podłogą pasażera nie zostało obcięte podczas remontu. poprostu jego zgnilizna tam się kończyła. jest już przygotowane drugie z dawcy. z drugiej strony jest jeszcze piękniej schrupane.
jutro jedziemy z progiem zewnętrznym
jak wezmiemy się za lewą podłoge to będzie inny scenariusz. to poprzeczne wzmocnienie,do którego przykręcany jest fotel,rozwiercimy na zgrzewach i chwilowo usuniemy. wtedy można bez problemu wstawić cały panel podłogowy. z prawej strony,jak widać,robiliśmy z niewyciętym tym wzmocnieniem i przez to trzeba było rozcinać panel podłogowy na pół i łączyć go pod tym wzmocnieniem. a to przysporzyło tylko więcej sztukowania,spawania i szlifowania. ale jak mówi staropolskie chińskie przysłowie - człowiek uczy się na beczkach.
Pozdrawiam