Strona 5 z 6

Re: GWINTY CZY AIR?

: 27 sty 2016, 22:36
autor: mihau83
Najwiekszym błędem w tak starym aucie jak beczka to montaż dużych felg np 16 i 17 z oponami na niskim profilu. To one są przyczyną rwania zgrzewów.
Ja się właśnie tego najbardziej boje jak obniże na lato. Na szczęście będe miał tylko 15" na dużym balonie którę zaamortyzują nierówności więc nie powinno się nic takiego wydarzyć

Re: GWINTY CZY AIR?

: 28 sty 2016, 6:02
autor: Wojtek
To ja od siebie do tej arcyciekawej dyskusji dodam jeszcze kij w mrowisko. Jak w takim razie zapatrujecie się na to, że taka np wieśniacka firma jak AMG glebiła beczkę i wstawiała 16 ? Celowo, by laweciarze mieli robotę?

Obrazek

Z całym szacunkiem, ale jak auto jest złom to wcześniej czy później kielichy odpadną a gleba to tylko przyspieszy. Jak auto jest w dobrym stanie, to nic mu nie będzie. Przez 4 lata jeździłem na dużej glebie (ponad 100mm niżej niż seria) i niskim profilu 195/40 na feldze szerokiej na 8 cali. Nie straciło auto sztywności, nic z niego nie odpadło itd. Zapraszam do tematu o odbudowie mojej beczki jest zdjęcie w pierwszym poście.

Re: GWINTY CZY AIR?

: 28 sty 2016, 8:57
autor: Kowal_80
druga rzecz jak byśmy je obniżyli tak,ze progi na ziemi i dymali po 170 na godz po PL uliczkach. ale myśle,że większość z nas na swój sposób szanuje swoje beczki i nie zamierza ich przemęczać i katować. lekka poprawa wyglądu jedynie.

Re: GWINTY CZY AIR?

: 29 sty 2016, 22:11
autor: Oskar-123
Az sie admin odpalil, czytales co napisalem wczesniej, ze jezeli auto nie ma byc uzywane do jakiś jazd wyczynowych to nie ma sensu glebowac a wydaje mi sie ze AMG nie bylo stworzone do jazdy na taxie ani do wożenia pustakow na budowe, tak dla przykladu, jak bys znalazl sobie gdzies na osiedlu prog zwalniajacy i najpierw przelecial po nim seryjna beczka przy np 40km/h to bys nawet tego nie poczul, a przelec po nim gleba przy tej samej predkosci to ci plomby powypadaja z zebow, i jezeli ty to czujesz to karoseria tez to w pewien sposob odczuwa, ja nie jestem jakims zapalonym fanem doprowadzania aut do stanu fabrycznego mimo wszystko, ale poprostu szkoda bylo by mi niszczyc powoli auto tylko i wylacznie przez swoja glupote

Re: GWINTY CZY AIR?

: 30 sty 2016, 9:42
autor: Wojtek
Ja nawet citroenem na hydraulice przez próg zwalniajacy jadę 5km/h :) wiadomo że traci się komfort jazdy ale kosztem poprawy trakcji - co kto woli. AMG robiło modyfikacje poprawiające wygląd i prowadzenie auta i myślę że właśnie to chce osiągnąć większość osób obniżając swoje auta. Np ja mając samochód z tylnym napędem o mocy prawie 200 koni wolę poświęcić część komfortu na rzecz prowadzenia

Re: GWINTY CZY AIR?

: 30 sty 2016, 21:29
autor: Oskar-123
W takim przypadku jest to jak najbardziej uzasadnione, ale w 50-cio konnej beczce raczej nie ma co liczyc na ostra jazde, no chyba ze znajdziesz naprawde dluuuuugi zjazd hahaha

Re: GWINTY CZY AIR?

: 02 lut 2016, 15:53
autor: lisek
a na tył są dostępne jakieś krótsze amortyzatory od serii? lub czy dostępne w sprzedaży są rozbieralne żeby je skrócić?

Re: GWINTY CZY AIR?

: 02 lut 2016, 16:21
autor: Kowal_80
z tego co opisał Wojtek da się skrócić każdy. a beczkowe są tak proste,że już bardziej rozebrać ich się nie da.

Re: GWINTY CZY AIR?

: 03 lut 2016, 15:10
autor: lisek
nie wiem ja mam zaprasowane i raczej się nie da ich rozkręcić, wiec co za tym idzie nie da się skrócić. Jakiej firmy są rozbieralne amortyzatory ?

Re: GWINTY CZY AIR?

: 03 lut 2016, 17:43
autor: Kowal_80
ale co masz na myśli pisząc "rozbieralny amortyzator"? i jak to są sprasowane?