Strona 4 z 34

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 14 mar 2014, 8:29
autor: Wojtek
Każdy ma swoje podejście. Ja tam bardziej ufam nowej blasze niż 30-sto letniej. Tym bardziej, że oglądałem wiele błotników oryginalnych z w123 w stanie "dobrym" i żadnego bym do siebie nie założył. Co ciekawe chyba tylko w Polsce jest przekonanie, żeby na siłę dawać inne stare blachy zamiast swoich starych blach. Zauważ, że w programach typu "fani czterech kółek", czy "Fast N' Loud" (czy każdym innym tego typu) wsadzają nowe blachy

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 14 mar 2014, 10:50
autor: kazios
obejrzyj odcinek fanów czterech kółek z mustangiem ;) nie tylko w pl jest przekonanie do oryginalnych blach. Każdy ceniony blacharz zakłada zamiennik wtedy gdy nie jest dostępny oryginał w stanie do odratowania. No ale każdy ma swoje zdanie na ten temat. Powodzenia w dalszych pracach

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 14 mar 2014, 20:42
autor: karol123124
tez jestem za oryginalnymi blachami jakosc zamiennikow pozostawia wiele do zyczenia

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 15 mar 2014, 8:29
autor: george
Podoba mi się twoje podejście do auta, życzę powodzenia w pracach przy jego renowacji. Good joob :D

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 17 mar 2014, 12:20
autor: Talar
Jeśli można wiedzieć to ile zapłaciłeś za ten wspornik chłodnicy?

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 17 mar 2014, 12:48
autor: Wojtek
Spoko Panowie, każdy ma swoje podejście i tyle :)

George - miło mi, że Ci się podoba :)

Talar - wg mnie bardzo dużo -150 zł, ale był "na już".

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 18 mar 2014, 22:47
autor: kalwar
Z jednej strony wiadomo, że oryginał jest najlepszy faktycznie trudno trafić ładny, a za nowy cena kosmiczna ( w serwisie MB) ja do swojej też zakładam zamienniki..
skład blachy i wykonanie to tragedia i pasowanie względem sąsiednich elementów też pozostawia wiele do życzenia... doświadczony blacharz ma mi to dorobić zobaczymy ...
osobiście też wolę nowe blachy, dobre przygotowanie przed malowaniem ( z obu stron ) powinno zapobiec korozji..
kolego wojtek zazdroszczę postępu w pracach!!!! :D idzie Ci naprawdę dobrze!!!

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 30 mar 2014, 20:26
autor: Wojtek
mała aktualizacja - przez ostatnie 2 tygodnie niewiele się działo. W zasadzie auto zostało pomalowane podkładem antykorozyjnym. Powodem przestoju było oczekiwanie na zestaw naprawczy tylnego stabilizatora (FEBI) i na obejmy gum tylnego stabilizatora (OEM MB). Do tego doszły nowe gumy przedniego stabilizatora (OEM MB) i obejmy w/w gum (moje były tragiczne). Kupiłem również nowe sprężyny na tył.

Obrazek Obrazek Obrazek

Wspomniane malowanie podkładem
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

a tej fotki brakło w relacji ze zderzaków - wosk auto finesse, którym zostały zabezpieczone :)
Obrazek

Aktualnie auto trafiło na podnośnik i wymieniany jest pas tylny na nowy i naprawiana jest tylna część podwozia.

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 01 kwie 2014, 18:58
autor: Wojtek
Obrazek Obrazek

Dzisiaj dwie paczuszki przyszły :) przycisk szyberdachu w bdb stanie i nowe uszczelki boczne i górna szyberdachu :)

Re: from zero to... hero? W123 280E

: 10 kwie 2014, 18:54
autor: Wojtek
trochę większa aktualizacja:

Parę części OEM MB w stanie bdb (podstawa akumulatora, poduszki belki, podkładki belki, śruby belki, łączniki stabilizatora, łączniki pompy paliwa, odboje belki z podstawami (podstawy słabe - trzeba będzie zrobić nowe)
Obrazek

podłoga pomału wyklejana jest matami:
Obrazek

wnętrze błotników zakonserwowane
Obrazek Obrazek

tylny pas wstawiony
Obrazek

podłużnice od progów do kielichów wymienione na nowe, a od kielichów do pasa tylnego naprawione:

Obrazek Obrazek

Podwozie zabezpieczone podkładem antykorozyjnym i zakonserwowane (część zdjęć z dzisiaj, część z przedwczoraj)

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek