www.beczkolandia.com.pl

Filip, Gandi i inni. Spotkajmy się na zlocie.

Dziękuję za zaproszenie, dobry pomysł, jak tylko będę mógł to na pewno skorzystam

Dzień dobry,
Jestem tu nowy. Jeszcze nie mam beczki ale podkochuje się w tych pięknych autach od kilka ładnych lat i zawsze coś przeszkadzało mi w spełnieniu tego małego motoryzacyjnego marzenia. Tym razem musi się udać, szukam właśnie "swojej" beczki i w związku z tym zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o pomoc: jaki silnik wybrać, na co zwracać uwagę przy zakupie itd.

Z góry dziękuję za wszystkie cenne uwagi.

P.S. Gdyby ktoś miał beczkę na sprzedaż lub znał kogoś kto ma wartą zakupu to również będę wdzięczny za informację

Pozdrawiam Grzegorz

Witaj, na początek musisz się określić czy diesel czy benzyna, najlepsze opcje to 240D i 230E kompromis spalanie osiągi. Dalej którą serię preferujesz. No i dwu, cztero czy pięciodrzwiową /kombi/. Dalej to już tylko kolor stan i cena.

Diesel, sedan czyli 4 -drzwiowa wersja. Kolor nie ma znaczenia Czyli z diesla 240D? A ten 200D już niekoniecznie?

No przestań Kornik nie zgodzę się. Jak diesel to tylko 300D. Pali tyle samo co 240D a już jedzie. Kup beczkę. Nie złamaną w dieslu i nie szczepana. Resztę da się zrobić. 200D to muł. Jeździć się nie da.

Po raz kolejny spotykam się tutaj z określeniem "złamana " tzn. uderzona? A szczepana?

Złamana tz na długości tylnych drzwi zaczyna przełamywać się dupa. W aucie przerdzewiała tylna część podłogi i łamie się bagażnik. Nie ma sensu tego robić nigdy już nie będzie dobrze.Szczepan to z kolei bardzo duża część beczek w Polsce. Numer VIN nie zgadzają się z tym co jest faktycznie w aucie. Przespawane numery nadwozia.

jeszcze może być kundel, czyli ktoś przekładał wnętrze, silnik, wypas. 300D rzeczywiście najlepsze, ale nie ma już co wybrzydzać, najlepiej kupić auto zadbane, zgodne z Vin. Jeśli się nie znasz to najlepiej wziąć do oglądania auta kogoś kto ma beczkę, albo poprosić kogoś z forum, żeby ci zobaczył auto, bo łatwo kupić jakiegoś ulepa.

Niestety w kręgu moich znajomych nie ma beczkomaniaków gdyby to był pastuch czy inny vw to takich mam pod ręką