Strona 2 z 5

Re: w123 m115 230 1978r.

: 14 sie 2014, 13:30
autor: lofix
no i w końcu ciąg dalszy... auto przywiozłem 2 tyg temu. Nie obyło się bez poprawek po pierwszej próbie odbioru. No, ale w końcu Beczunia wróciła i czas na moją rolę, czyli poskładanie wszystkiego, zadbanie o detale no i mechanikę.
Obrazek
Obrazek

Re: w123 m115 230 1978r.

: 28 sie 2014, 17:08
autor: lukasz
Mógłbyś przybliżyć choć trochę koszta takiego remontu? :)

Re: w123 m115 230 1978r.

: 28 sie 2014, 22:30
autor: Hilek
lukasz pisze:Mógłbyś przybliżyć choć trochę koszta takiego remontu? :)
Coś takiego nie istnieje, są tylko limity, które się przesówa w nieskończoność :lol:

Re: w123 m115 230 1978r.

: 29 sie 2014, 6:10
autor: Wojtek
remonty takich aut trwają bardzo długo i kosztują pięciocyfrowe kwoty. a jaka cyfra jest z przodu to kwestia tego kto robi i jaki jest zakres ;)

Ehh lofix, chciałbym być już na tym etapie :) pokaż więcej zdjęć robionych elementów jak możesz :)

Re: w123 m115 230 1978r.

: 29 sie 2014, 8:04
autor: Hilek
W gruncie rzeczy powinien powstać osobny dział o kosztach - zostałbym mentorem":)"

Re: w123 m115 230 1978r.

: 29 sie 2014, 12:49
autor: lofix
Dorzucę więcej fot wieczorem.

Re: w123 m115 230 1978r.

: 07 wrz 2014, 21:35
autor: lofix
No to jestem w trakcie szykowania biżuterii zewnętrznej... Jest z tym trochę zabawy, ale efekty są. Oto kilka fotek: Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: w123 m115 230 1978r.

: 09 wrz 2014, 8:27
autor: lofix
Ktoś przypomni na czym się powinna trzymać ta listwa? http://allegro.pl/dolna-listwa-blotnika ... 52821.html ? Ja miałem ją przyklejoną (ale to na pewno nie fabrycznie:).

Re: w123 m115 230 1978r.

: 09 wrz 2014, 9:03
autor: Tomek
Na dwóch spinkach takich samych jak są na drzwiach na dole. Musisz zrobić dwie dziurki na dole w błotniku i wbić te spinki tak aby były obok siebie. Dwie są potrzebne po to, żeby listewka nie chodziła na boki.

Re: w123 m115 230 1978r.

: 09 wrz 2014, 22:18
autor: lofix
Ok, dzieki za odpowiedź. Na razie to mam spory problem z montażem listew zewnętrznych na drzwiach, a dokładnie z wciśnięciem kołków w te czerwone tulejki montowane w otworach drzwi. Jedną stronę prawie udało się założyć (w bólach...), "prawie" bo nie wszystkie kołki weszły do tulejek. Macie na to jakiś patent?