Strona 1 z 1

łamie się dupcia :(

: 25 mar 2015, 17:18
autor: antoni6694
Witam :)
Mam bardzo bardzo poważny problem z moją beczusią.
Ktoś kiedyś robił "remont" blachy i zle podparł auto z lewej strony.
Efektem jest jakby nadłamana buda. Delikatnie odgięta rynienka przy dachu, i drzwi ocierające o nadkole.
Moje pytanie brzmi: czy jest mozliwe naprostowanie tego samodzielnie czy lepiej oddac do blacharza?
Jaki może być ewentualny koszt takiego zabiegu?
Dodam że do dyspozycji mam trochę pustaków, spawarkę na drut 0,8 i szlifierkę.

Re: łamie się dupcia :(

: 26 mar 2015, 7:07
autor: done666
Wydaje mi sie kolego ze w tej sytuacji nie tylko rynienka przy dachu sie zgieła, na pewno jeszcze miejsca których nie widac na pierwszy rzut oka. Niestety nie ogarniesz tego na pustakach, taki zabieg wymaga naciagania na profesjonalnej ramie w ktora sa wyposażone dobre warsztaty blacharskie, poza tym jesli beczka jest złamana to wnoszę ze gdzies juz przegniła wiec trzeba bedzie spawać.

Re: łamie się dupcia :(

: 26 mar 2015, 15:08
autor: Rafako
Auto łamie się na tylnej podłużnicy. Sposób naprawy to wycięcie tylnego błotnika, naprawa blacharska podłużnicy z wykorzystaniem ramy nadwoziowej. Koszt takiej usługi to 3-3,5 tyś złotych za stronę, dlatego opłaca się w skrzydlakach czy /8 ale póki co, jeszcze nie w "beczce".
Pojeździj aż się do końca złamie i zrób z niego dawcę.
Serdecznie pozdrawiam.

Re: łamie się dupcia :(

: 09 kwie 2015, 7:48
autor: antoni6694
Dziękuję za odpowiedzi. Jednak najprawdopodobniej tylko drzwi są opasnięte :D trochę spanikowałem ;)