Mata na ścianie grodziowej
Moderator: Tomek
- lewy193
- Beczkarz
- Posty: 88
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:42
- Posiadany model W123: 240D
- Lokalizacja: Białystok
Mata na ścianie grodziowej
Mam do was pytanko nie mam swojej beki w pobliżu a mnie to nurtuje. Musze luknąć w weekend od środka na ścianę grodziową czy nie mam jakieś korozji i nie pamiętam jak tam dokładnie to wygląda. Wiem że jest coś a`la PCV na spinki metalowe sprężynujące. A więc:
Co trzeba zdemontować oprócz kolorowych elementów tapicery żeby to zdjąć ?
To jest jeden element na całej ścianie czy może w kawałkach ?
Jak jest mocowana ta mata tylko spinki czy może klejona ?
Jakieś inne sugestie doświadczenia chętnie poczytam
Co trzeba zdemontować oprócz kolorowych elementów tapicery żeby to zdjąć ?
To jest jeden element na całej ścianie czy może w kawałkach ?
Jak jest mocowana ta mata tylko spinki czy może klejona ?
Jakieś inne sugestie doświadczenia chętnie poczytam
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
- Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
- Lokalizacja: Radom/Warszawa
Re: Mata na ścianie grodziowej
jeśli mówisz o tym co pomalowane jest na zdjęciu, to jest to samo co masz na podłodze z przodu, pełniącą rolę wyciszenia. Nie ściągniesz tego łatwo, a jeśli to zrobisz to na pewnie nie założysz tego ponownie. Więc ja bym tego nie ruszał. Podejrzewam że było to kładzione na ciepło, Jest to niby w 3 kawałkach ale tak naprawdę są one połączone. Musisz rozbroić wszytko tak jak u mnie na zdjęciu jeśli chcesz to całe zdjąć. Moja dobra rada. Nie musisz nie ruszaj. To jest moim zdaniem najważniejsze wygłuszenie w beczce.
Re: Mata na ścianie grodziowej
To jest rodzaj maty bitumicznej (asfalt, gąbka i guma) i zdecydowanie nie można tego zdemontować bez uszkodzeń, bardzo łatwo pęka i odpada płatami.
This is my MB W123. There are many like it, but this one is mine. My MB W123 is my best friend. It is my life. I must master it as I master my life. My MB W123, without me, is useless. Without my MB W123, I am useless.
- lewy193
- Beczkarz
- Posty: 88
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:42
- Posiadany model W123: 240D
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mata na ścianie grodziowej
Ok i już wszystko jasne. Dzięki za fote i info.
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: Mata na ścianie grodziowej
w moim dawcy ostatnio to oglądałem z ciekawości. bo raczej czeka mnie przerzucenie tego do amerykana. i faktycznie jest to robota dla cierpliwych i delikatnych. niby już całe odłazi,ale gdzieś cos trzyma i zaczyna zaraz pękać.
i naprawde musisz mieć wszystko wybebeszone.
i naprawde musisz mieć wszystko wybebeszone.
- Tomek
- Moderator
- Posty: 1121
- Rejestracja: 16 gru 2013, 16:48
- Posiadany model W123: W, S, C.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mata na ścianie grodziowej
Jak oddawałem auto mojemu blacharzowi-specjaliście to mi to pościągali, także wbrew opinii kolegów z góry - da się jak najbardziej, nawet mi to z powrotem założyli
-
- Beczkomistrz
- Posty: 579
- Rejestracja: 25 gru 2014, 11:26
- Posiadany model W123: 300D
- Lokalizacja: Złoty Stok
Re: Mata na ścianie grodziowej
Powiedzcie mi co sadzicie o tych wygluszeniach ( chyba termozgrzewalnych), widzialem tu na forum u jednego kolegi ze on obkleil cala beczke tym wygluszeniem, co o tym myslicie, nie kisnie wszystko pod ta mata, czy lepsze moze sa zwykle konserwacje, na przyklad ja jak konserwowalem cale wnetrze w swoim 124 (pod dywanikami itd) to uzywalem wosku (srodek do konserwacji profili zamknietych) nie zmienia on oryginalnego koloru, nie wyglada ordynarnie i przede wszystkim jest "wiecznie zywy" nie wysycha na kamien
Gdy ci smutno jest ogromnie, weź pół litra i przyjdź do mnie.
- Tomek
- Moderator
- Posty: 1121
- Rejestracja: 16 gru 2013, 16:48
- Posiadany model W123: W, S, C.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mata na ścianie grodziowej
Chyba u mnie to widziałeś
Ogólnie jest tak - miałem już wodę w środku auta przedostającą się przez ścianę grodziową, te maty StP nie nasiąkają, bo z wierzchu jest aluminium- wymagane jest aby je dobrze przykleić i dociskać. Natomiast druga mata GMS również nie nasiąka wodą - bo woda utrzymuje się na niej, jak wziąłem za pomocą szmaty wszystko zgarnąłem, przewietrzyłem meśka to mata była już suchutka
Także ja mam pozytywne nastawienie do tych mat, warunek jest taki - dobrze wszystko przykleić - nie na odpi*****
Najlepiej by też było gdyby nie było przecieków do kabiny - u mnie przechodziło przez środek - w okolicach pedału gazu było jeziorko bo woda nie miala gdzie uciec.
Ogólnie jest tak - miałem już wodę w środku auta przedostającą się przez ścianę grodziową, te maty StP nie nasiąkają, bo z wierzchu jest aluminium- wymagane jest aby je dobrze przykleić i dociskać. Natomiast druga mata GMS również nie nasiąka wodą - bo woda utrzymuje się na niej, jak wziąłem za pomocą szmaty wszystko zgarnąłem, przewietrzyłem meśka to mata była już suchutka
Także ja mam pozytywne nastawienie do tych mat, warunek jest taki - dobrze wszystko przykleić - nie na odpi*****
Najlepiej by też było gdyby nie było przecieków do kabiny - u mnie przechodziło przez środek - w okolicach pedału gazu było jeziorko bo woda nie miala gdzie uciec.
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
- Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
- Lokalizacja: Radom/Warszawa
Re: Mata na ścianie grodziowej
Moje zdanie w tej materii jest takie. Yeti to zrobił fajnie. I pewnie w beczce ma cichutko. Ja w swojej mam oryginalne wygłuszenia wszystkie, łącznie z tym pod maską i jak się jeździ 300D to naprawdę jest w niej cichutko. Więc nie widzę sensu u mnie tego stosowania. W drugiej trochę wygłuszenia pójdzie bo już nie mam w kilku miejscach oryginalnego wyciszenia. Wydaje mi się że jeśli jest oryginalne wyciszenie to nie trza ruszać, bo działa. Jeśli nie ma to trzeba kleić, jak to Yetitom napisał dobrze kleić i będzie luks.
- Tomek
- Moderator
- Posty: 1121
- Rejestracja: 16 gru 2013, 16:48
- Posiadany model W123: W, S, C.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mata na ścianie grodziowej
U mnie oryginalne też było. Ale różnica - jest wyraźna! Gdyby ktoś chciał się dowiedzieć jaka to zapraszam na przejażdżkę
Teraz można swobodnie przy 120km/h rozmawiać przynajmniej.
Zresztą ja to robiłem pod przyszłe car audio więc dlatego musiałem solidnie wygłuszyć.
Teraz można swobodnie przy 120km/h rozmawiać przynajmniej.
Zresztą ja to robiłem pod przyszłe car audio więc dlatego musiałem solidnie wygłuszyć.