www.beczkolandia.com.pl

Moje 240D palone jest z hebla. Pompa wtryskowa sterowana jest przez z pompy podciśnieniowej. Świecę się grzeją tak jak powinny silnik pali bez problemu. Wszytko gra. Problem jest taki. Nie lubię jak cokolwiek mi nie działa, nawet jak nie ma to wpływu na jazdę czy palenie. A jest tak właśnie z tymi świecami. A do rzeczy. Pociągam za hebel i jedynym sposobem żeby dostrzec że świeczki się grzeją są przygasające diody na desce. Nić się nie podświetla. Dioda grzania świec żarowych nie świeci. Pod maską mam chyba jakiś przekaźnik, nie wiem dokładnie co to jest w każdym razie to z do niego dochodzi przewód ze środka samochodu i również z niego odchodzi przewód go grzania świec. Wszytko pięknie ale również z niego wychodzi przewód który po prostu lata jak żyd po pustym sklepie i nie mogę zlokalizować gdzie jest jego miejsce. Mógłby ktoś posiadający diesla z heblem coś pomóc, zrobić jakąś fotkę?
Pozdrawiam

Ja mialem dwie beczki palone na hebel i ani jedna ani druga nie miala przekaznika grzania swiec, przewod grzania swiec szedl prosto z hebla do swiec, jedyne co bylo to bezpiecznik na sciance grodziowej (takie male ustrojstwo o wymiarach ok 2x2cm i 5cm dlugie), proponowal bym najpierw sprawdzic zaroweczke w liczniku i jej oprawke czy nie jest zasniedziala, a pozniej jak cos to przewody przy heblu czy ktorys nie jest oberwany albo nie dokrecony, jak juz bedziesz mial wyciagniety licznik to sprawdz jeszcze jego wtyczki czy nie sa zasniedziale.

Przy liczniku wszytko gra. Oskar problem jest tu :

U mnie ta puszeczka wygladala troszke inaczej, tylko jeden gruby przewod wchodzil i jeden gruby wychodzil, te dwa przewody co do niej wchodza sa takie same czy jeden jest gruby a drugi cienki? jak tak jest to najprawdopodobniej ten cienszy jest do kontrolki grzania, a to zawiniatko co masz na pokrywie zaworow to chyba powinno byc podpiete pod czujnik temp wody (z tej koszulki kolo ciegna gazu wychodzi tylko jeden przewod czy dwa?)

Wychodzą dwa jeden jest podpięty pod czujnik temperatury drugi jest luźny i o niego się właśnie rozchodzi.

Nie pamietam juz pokladnie jak bylo u mnie, ale sprawdz przede wszystkim te przewody w puszeczce, odkrec srubki wyczysc styki, do tej puszeczki dochodza dwa przewody, jeden jest cienszy a drugi gruby? czy ta takie same?

Jeden cieńszy drugi gruby.

To sprawdz czy on jest prawidlowo polaczony i czy jest styk

W puszcze jest wszytko ok. Przepatrzyłem wyczyściłem. Cały czas mnie ten kabel luźno nurtuję który wychodzi z opaski w której również jest przewód do czujnika.

Jaki on ma kolor, jak bede mial sekunde to zobacze do czego on jest podlaczony w mojej