Podpora wału
: 31 gru 2014, 16:50
Panowie sytuacja następująca. Jadę dzisiaj po stolicy moja 240D i nagle dupa. Silnik chodzi, sprzęgło wciskam na światłach wrzucam 1 a tu bida nie jadę. Wrzucenie któregokolwiek biegu nic nie zmienia. Kolega mnie z holował. Podczas holu coś głośno pracowało, wydaje mi się że to wał, ale ręki sobie nie dam uciąć. Wrzuciłem 1 zajrzałem pod samochód wał przy moście nie obracał się. Czy możliwe że padła podpora wału? I przez to wał się rozpiął na krzyżaku ? Nigdy nie wyjmowałem wału więc nawet nie wiem jak to jest tam zbudowane. Czy raczej padła skrzynia ?
P.S może ktoś ma jakiś namiar na kogoś z kanałem w Warszawie.
Wesołego nowego roku
P.S może ktoś ma jakiś namiar na kogoś z kanałem w Warszawie.
Wesołego nowego roku