www.beczkolandia.com.pl

WITAM., mam problem w moim w 123 coupe 230 CE. Srzynia automat w czasie jazdy pracuje bez zarzutu. zmienia biegi bardzo ładnie szybko, bez przeciagania, cichutko. problem jest tylko na postoju w czasie zmiany biegu. jak wrzucam D rive bardzo ładnie przysiada i zaciąga dyfer. ale gdy wrzucam już parking lub wsteczny wtedy nastepuje zgrzyt i stukot (nie wiem jak to opisać) na pewno tak być nie powinno. mechanik ktory zjadł zęby na mostach, rozkrecił dyfer, powiedział ze wszystko ok zębatki całe itd, po nasłuchiwaniu przyczyna dzwieku na pewno wychodzi ze skrzyni. moze ktos ma jakis pomysł czego szukac? a moze ktos ma do polecenia jakiegos mechanika od automatów okolice dolnego śląska? mowi sie ze jak jezdzi to nie ruszać automatu, ale nie wiem czy lepiej zaeragowac teraz bo moze pożniej bedzie za poźno jak coś innego gorszego sie zrobi?
pozdrawiam

Ja mogę Ci polecić mechanika w Poznaniu, ale to trochę daleko jak dla Ciebie. Z tym, że nie ruszać to też bajka, no chyba że się nie znasz, znajomy wziął kolejnego znajomego wszechwiedzącego zresztą, wyjęli skrzynię, zrobili co trzeba włożyli i coś się nie zazębiło i skrzynie poje..li, koszt naprawy, ale u znawcy tematu 5000 PLN a miało być tak pięknie ( Voyager 3.0 ), więc warto zobaczyć zanim coś się skończy i wykończy Twój portfel.

dziekuję za odzew. tak to trochę daleko ale jak na razie nikt z kolegów forumowiczów nie zaproponował nic bliższego. jeśli możesz to daj namiary, będę czekał może ktoś wróci z wakacji i wejdzie na forum i mi coś poleci bliżej. chi chi dziekuję i pozdrawiam

Nie mogę znaleźć ale szukam jak znajdę to wstawię
Jak jesteś ze Śląska to popytaj tu:
http://www.mb.slask.pl/forum/ może tam coś znajdziesz bliżej.

AmerAuto 603503139 skrzynie biegów, może chociaż cos Ci doradza.Pozdr

dziękuję, pozdrawiam

objawy wskazują na wandler, czasami wystarczy dokręcić śruby, które lubią się poluzować po tylu latach. pozdr

WITAM KOLEGÓW,
ZNALAZŁA SIE PRZYCZYNA MOJEJ AWARI W SKRZYNI.
ZNALAZŁEM MECHANIKA W OKOLICACH LUBINA, KTÓRY SPECJALIZUJE SIE W NAPRAWACH SKRZYN DO MERCEDESÓW. MECHANIK STAREJ DATY, KTORY PODOBNO ZJADL ZEBY NA MERCEDESACH W 123 I W 124. PODOBNO Z ZAMKNIETYMI OCZAMI SKLADA I ROZKLADA SKRZYNIE. OKAZAŁA SIE ZE TEN ZGRZYT I STUKOT W CHWILI PRZEŁANCZANIA BIEGU NA WSTECZNY LUB PARKING BYŁ SPOWODOWANY WYTARCIEM SIE BEBNA KTORY JEST OPASANY TAKA METALOWĄ -OBRĘCZĄ PASKIEM. PO PROSTU SŁABO SCISKAŁ TEN BEBEN.(załącznik zdjecie) MECHANIK WYMIENIŁ I CHODZI ŁADNIE I CICHO, BIEGI ZMIENIA PŁYNNIE.
TYLKO MAM PYTANIE, MOZE TO GLUPIE ALE KUPIŁEM AUTO BARDZO NIE DAWNO I PRZED ODDANIEM DO MECHANIKA NIE DŁUGO GO UZYWAŁEM WIEC JUŻ ZGŁUPIAŁEM. MOJE PYTANIE JEST: CZY NA POSTOJU Z WYŁĄCZONYM SILNIKIEM, STACYJKĄ ITP. W SYTUACJI KIEDY BIEG JEST WRZUCONY NA D,R,L,S AUTO MOŻE SIE TOCZYĆ? OSTATNIO ZOSTAWIŁEM GO NA DRIVE, A ON MI ZJECHAŁ! ROZUMIEM ZE TAK MOZE BYC NA NEUTRALU ALE NA BIEGACH CHYBA POWINIEN BYC ZABLOKOWANY! TAK JAK W MANUALACH. PRZED ODDANIEM DO NAPRAWY CHYBA BYŁO ZABLOKOWANE I NIE TOCZYŁ SIĘ -JUZ SAM NIE PAMIETAM. MECHANIK WYJECHAŁ NA URLOP NIE WIEM CZY MAM MU ZAWRACAC GITARE (dzwonic do niego i wyjsc na głupka) czy ODDAC MU AUTO ZNOWU NA WARSZTAT DO POPRAWKI CZY WSZYSTKO JEST OK I TAK MA BYĆ?
SPRAWDZIŁEM - NA PEWNO SILNIK NIE ODPALI JAK JEST NA BIEGACH. ODPALA TYLKO NA PARKING I NEUTRAL CZYLI WSZYSTKO jak ma być OK. AUTO JEST ZABLOKOWANE TYLKO NA POZYCJI PARKING, w innym przypadku zjezdza mi z górki. CZY TAK MA BYC CZY TO USTERKA?
POZDRAWIAM