[C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Moderator: Tomek

Awatar użytkownika
fulior
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 87
Rejestracja: 11 cze 2017, 10:17
Posiadany model W123: 230CE
Lokalizacja: Wieliczka

[C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: fulior »

Cześć,

Przy okazji wymiany uszczelniaczy zaworowych zauważyłem, że na każdej dźwigience mam rysy w miejscu, gdzie styka się z wałkiem rozrządu (wzdłużne, zgodne z ruchem wałka). Podobne ślady na wałku widzę tylko przy czwartym cylindrze (na zdjęciu). W związku z tym, czy wystarczy, że wymienię same dźwigienki, czy też trzeba wymienić wałek? Jeśli wałek, to co z mostkami?

Widzę w iparts, że są dostępne dźwigienki INA, Febi, SWAG, Ruville. INA najdroższe, Febi najtańsze. Wałek te same firmy. Mostków nie znalazłem. Pakować się w to? Czy też można spróbować używek?
Załączniki
4_cyl_walek_m.jpg
4_cyl_walek_m.jpg (52.56 KiB) Przejrzano 1286 razy
Julek
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 88
Rejestracja: 27 kwie 2016, 8:39
Posiadany model W123: s123 300tdt
Lokalizacja: łódź

Re: [C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: Julek »

Do dramatu jeszcze daleko. W m102 i zwłaszcza m103 krzywki lubią "znikać" a u ciebie widać, że są raczej ładne. Profilaktycznie, jak masz już rozebrane, potraktuj sprężonym powietrzem otwory olejowe w sekcjach dźwigienek, psiknij też w otwory w głowicy (uwaga bo może być fontanna olejowa) i dla pewności przedmuchaj magistrale olejową dla krzywek (rurka mocowana przy pierwszej i ostatniej sekcji), wszystko to byś miał pewność że jest drożne. Pokaż foto dźwigienek.
Awatar użytkownika
fulior
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 87
Rejestracja: 11 cze 2017, 10:17
Posiadany model W123: 230CE
Lokalizacja: Wieliczka

Re: [C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: fulior »

Dzięki za odpowiedź i za sugestię ze sprężonym powietrzem, tak zrobię. Załączam zdjęcie dźwigienek 4-go cylindra, moim zdaniem naprawdę zjechane. Dźwigienki pozostałych cylindrów wyglądają podobnie, więc wrzucam jedną fotkę.
Załączniki
pozostałe
pozostałe
dzwig_321_cyl_m.jpg (29.35 KiB) Przejrzano 1280 razy
4 cylinder
4 cylinder
dzwig_4_cyl_m.jpg (40.1 KiB) Przejrzano 1280 razy
Julek
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 88
Rejestracja: 27 kwie 2016, 8:39
Posiadany model W123: s123 300tdt
Lokalizacja: łódź

Re: [C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: Julek »

Dźwigienki do wymiany. Albo po prostu przebieg zrobił juz swoje albo masz problem ze smarowaniem. Wałek bym zostawił bo na foto źle nie wygląda. Wypułkał bym silnik by mieć pewność że cały obieg olejowy jest drożny. Nie zaszkodziło by też wpiąć się manometrem w celu wiarygodnego sprawdzenia ciśnienia oleju. Jak będzie okej + porządny olej to kontrolnie co jakiś czas podglądać klawiature czy nie drze wałka/dźwigienek i tyle.
Awatar użytkownika
fulior
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 87
Rejestracja: 11 cze 2017, 10:17
Posiadany model W123: 230CE
Lokalizacja: Wieliczka

Re: [C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: fulior »

Mam jeszcze pytanie, pewnie z kategorii głupich. Mam głowicę z m102 z w201, mostki identyczne (przynajmniej wybite numery części), dźwigienki z popychaczami hydraulicznymi. Czytałem, że pod koniec produkcji m102 do Beczki wychodziły już z hydrauliczną regulacją luzów zaworowych. Czy instalacja takich dźwigienek ma sens przy mojej głowicy, czy to nie ma szans działać? Magistrala olejowa wydaje się być taka sama (szczególnie, ze mostki są te same). Nowe popychacze można kupić bez problemu, dźwigienki również, tymczasem tych do mojej głowicy nie ma (wcześniej nie zauważyłem, że iparts ma tylko ceny, ale same dźwigienki są niedostępne)
tatarak
Beczkomaniak
Beczkomaniak
Posty: 457
Rejestracja: 17 sty 2015, 21:27
Posiadany model W123: 200T

Re: [C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: tatarak »

Nic nie kombinuj z tymi hydropopychaczami i wałkiem skoro nie wiesz jak to ugryźć.Szukaj popychaczy do swojego silnika a na pewno nic nie popsujesz.
Awatar użytkownika
fulior
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 87
Rejestracja: 11 cze 2017, 10:17
Posiadany model W123: 230CE
Lokalizacja: Wieliczka

Re: [C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: fulior »

W porządku, ale ciekawi mnie, czy coś takiego jest do zrobienia, tzn konwersja na hydropopychacze. Druga rzecz - naprawdę nie mogę znaleźć nowych dźwigienek, numer który mam to A1020550001, na razie gdzie nie szukam to są niedostępne.
tatarak
Beczkomaniak
Beczkomaniak
Posty: 457
Rejestracja: 17 sty 2015, 21:27
Posiadany model W123: 200T

Re: [C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: tatarak »

Oczywiście jest do zrobienia ale tylko wymiana całej głowicy od 2300.
Awatar użytkownika
fulior
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 87
Rejestracja: 11 cze 2017, 10:17
Posiadany model W123: 230CE
Lokalizacja: Wieliczka

Re: [C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: fulior »

Z tego względu, że wałek jest inny? Widzę, że mostki i zawory są takie same, tzn te same numery części, dla wałka już nie, czym on się różni oprócz koła rozrządu (pod duplex)? Czy krzywki wałka są inne? Z góry dzięki za odpowiedź :)

Nie wiecie też gdzie mógłbym zdobyć dobre popychacze do swojego silnika? Najlepiej nowe, ale dobre używki też mogą być.
Julek
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 88
Rejestracja: 27 kwie 2016, 8:39
Posiadany model W123: s123 300tdt
Lokalizacja: łódź

Re: [C123] Rysy na dźwigienkach zaworowych - wymieniać razem z wałem?

Post autor: Julek »

Krzywki (wzniosy) będą na 99% takie same, napisał bym że na 100% ale nigdy nie porównywałem wałków z wersji z i bez hydrauliki. Ogólnie jeśli masz głowice z w201 to bardzo dokładnie porównaj ją z tą co masz na aucie, umiejscowienie kanałów olejowych, średnice itd, sprawdź jak wygląda miejsce styku szklanki z zaworem (a raczej podkładki która jest miedzy tymi elementami), porównaj też kształt samych dźwigienek (chodzi mi o ich kąt/wygięcie) i jeśli będą identyczne to zakładaj sekcje z hydraulicznymi popychaczami, co masz do stracenia?? Złożysz to, odpalisz, silnik trochę sobie popracuje i jeśli szklanki nie zaczną klepać to znaczy ze olej do nich dociera i trzymaja ciśnienie, zdejmiesz pokrywę i jeśli będzie olej na krzywkach i w magistrali to sukces.
ODPOWIEDZ