Rejstracja auta bez kompletu dokumentów
: 20 maja 2014, 22:41
Witam,
zakladałem juz co prawda temat o rejstracji zabytku z paroma pytaniami, niektóre pozostały bez odpowiedzi ale pominmy to. Podejrzewam ze nie jeden z Was znalazl sie bądź moze sie znajdzi w sytuacji ze moze zakupic auto bez papierow lub z niepełnymi papierami. Tu mam zamiar opisac jak poradzilem sobie z brakiem akurat brifów bo jakos tak sie złozyło ze auta ktore mam, sprowadzałem z zagranicy, a stały od jakiegos czasu wyrejstrowane. Tak więc zaczynamy :
- tłumaczenie papierow tego co mamy
- akcyza tu moga byc problemy jak trafimy na nadgorliwego urzedasa, mi np przy rejstracji BMW E 12 uznali ze zanizyłem cene bo wsrod ok 8 ogłoszen na polskim internecie tego auta znalezli jeden egzemplaz ktory byl wystawiony za 16k pln na szczescie pomoglo napisanie oswiadczenia pod grozba odpowiedzialnosci za poswiadczanie nieprawdy oraz dołaczenie zdjec w formie papierowej i elektronicznej(jesli by ktos potrzebował to moge udostepnic swoje oswiadczenie na maila pisac na PW)
-urzad skarbowy(czy zlodzieje jak kto woli) i zalatwienie zwolnienienia z vat czyli druk vat-24(za wypisanie ktorego musimy zaplacis Jasnie Wielmoznemu i Miłościwie Panujacemu Urzedowi Skarbowemy marne 160zl jak by nie mozna bylo pominac tego ale to jest wlasnie POlska(zeby nie bylo nie jestem za pisem ani innymi złodziejami ktorzy siedza obecnie przy korycie))
-wykonujemy opinie na pojazd unikatowy(kryteria co najmniej 25lat i 15 zakonczona produkcja - jak ktos potrzebuje to słuze namiarami lub sam moge załatwic taka opinie na podstawie posiadanych dokumentow) lub na zabytek ale droge wtedy mozecie znalesc na roznych portalach bo tu nie o tym...
- i teraz jak juz mamy papiery a oczywiscie zeby nie było zbyt piękni musimy na nie troche poczekac (bo kogo obchodzi ze czlowiek musi wziąć wolne i chcialby załatwic to w jeden dzien) idziemy do Urzedu Komunikacji(gdzie brak jakiejkolwiek komunikacji, u mnie w miescie 4 okienka obsadzone przyjmuje jeden gosc zfochowny ze wogole ktos mu przeszkadza(ale jescze nie wie co go czeka ) i tu opowiem wam histoyjke(j-ja p-pan z okienka):
p-prosze
j- dzien dobry chcialbym zaresjstrowac... tu sa dokumenty
p- a gdzie brif?
j- nie mam
P-nie zarejstrujemy
J-zarejstrujemy
p-...??? (popatrzył ja na debila)
j-art. 79 ust 4 pkt 3-prawa o ruchu drogowym (nie chce mi sie juz tego rozpisywac mozecie sobie sami poszukac mowi o ponownej rejstracji bez dokumentow poj wyrejstrowanych uznanych za zabytek, unikatowych itd)
p-eee (spojzał na kolege obok a ten odparł no zeczywiscie jest cos takiego) to prosze niech pan da te dokumenty (i zaczał cos tam sobie pisac)
po chwili
p- tu jeszcze musi pan zaplacic recykling
j- nie
P-...???
j-art 2 ust 2 ust z dn 20.01 2005 o recyklingu pojazdow wycofanych z ekspluatacji(mowi o tym ze pojazdy historyczne(to znowy okresla ustawa o oc i sa to min poj zabytkowe, unikatowe i jeszcze tam pare) nie podlegaja recyklingowi )
p-eee (i znowu zalukal na kolege a kolega)
kolega - eee...zadzwon do tych od recyklingu
I widze jak wybiera numer 0-22...; i mysle o Warszawka, sie dzieje... niestety warszawka nie odebrała i po jakis 10 min móżdżenia co tu zrobic wypisał mi kwitki na tablice probne( bo tu kolejny "kFiatek" naszego prawa nie mozna zrobic przegladu bez tablic nawet jak auto bylo 15 lat temu wyrejstrowane i przyjechało na lawecie zawsze to dodatkowe 62zl dla urzedasow)
i na koniec jak juz przyniosłem zaswiatczenie zaplaty, wydał tablice i mowi
p-i niech pan juz dzisiaj nie przychodzi z zrobionym przegladem bo ja wczesniej koncze prace, a i oc trzeba zapłacic dzisiaj
j- po pierwsze ciagłosci oc nie podlegaja samochody uznane za historyczne art 29 ust1 pkt 1z ustawy z dn 20.01.2005(ale teraz weszła nowa ust wiec trzebaby sie było zazebic w ta ustawe czy czegos nie zmienili)
p-juz dobrze niech pan robi jak chce
j-a po drugie specjalnie biore wolne i przyjeżdżam z Wrocławia (a mam jakies 130km) i nie moge tego dokonczyc w innym okienku???
Gosc juz nie wiedział co powiedziec niestety(albo na jego szczescie nie zdazyłem zrobic tego przegladu), za 2 tyg jak poszedłem do urzedu to nawet nie pytał o imie i nazwisko od razu wiedział w jakiej sprawie przyszedłem
Jezeli ktos potrzebowałby pomocy to pisac spróbuje pomoc(pisac pod tematem lub na PW) jesli w urzedzie wam cokolwiek odmawiaja to zawsze proscie o odmowe na pismie z podaniem podstawy prawnej zawsze od tego łatwiej sie odwołac i urzednik bedzie musiał sie wytężyć troche.
Jesli Kazios uzna ze to pozyteczny temat to moze do FAQ go przeniesc
Pozdrawiam
zakladałem juz co prawda temat o rejstracji zabytku z paroma pytaniami, niektóre pozostały bez odpowiedzi ale pominmy to. Podejrzewam ze nie jeden z Was znalazl sie bądź moze sie znajdzi w sytuacji ze moze zakupic auto bez papierow lub z niepełnymi papierami. Tu mam zamiar opisac jak poradzilem sobie z brakiem akurat brifów bo jakos tak sie złozyło ze auta ktore mam, sprowadzałem z zagranicy, a stały od jakiegos czasu wyrejstrowane. Tak więc zaczynamy :
- tłumaczenie papierow tego co mamy
- akcyza tu moga byc problemy jak trafimy na nadgorliwego urzedasa, mi np przy rejstracji BMW E 12 uznali ze zanizyłem cene bo wsrod ok 8 ogłoszen na polskim internecie tego auta znalezli jeden egzemplaz ktory byl wystawiony za 16k pln na szczescie pomoglo napisanie oswiadczenia pod grozba odpowiedzialnosci za poswiadczanie nieprawdy oraz dołaczenie zdjec w formie papierowej i elektronicznej(jesli by ktos potrzebował to moge udostepnic swoje oswiadczenie na maila pisac na PW)
-urzad skarbowy(czy zlodzieje jak kto woli) i zalatwienie zwolnienienia z vat czyli druk vat-24(za wypisanie ktorego musimy zaplacis Jasnie Wielmoznemu i Miłościwie Panujacemu Urzedowi Skarbowemy marne 160zl jak by nie mozna bylo pominac tego ale to jest wlasnie POlska(zeby nie bylo nie jestem za pisem ani innymi złodziejami ktorzy siedza obecnie przy korycie))
-wykonujemy opinie na pojazd unikatowy(kryteria co najmniej 25lat i 15 zakonczona produkcja - jak ktos potrzebuje to słuze namiarami lub sam moge załatwic taka opinie na podstawie posiadanych dokumentow) lub na zabytek ale droge wtedy mozecie znalesc na roznych portalach bo tu nie o tym...
- i teraz jak juz mamy papiery a oczywiscie zeby nie było zbyt piękni musimy na nie troche poczekac (bo kogo obchodzi ze czlowiek musi wziąć wolne i chcialby załatwic to w jeden dzien) idziemy do Urzedu Komunikacji(gdzie brak jakiejkolwiek komunikacji, u mnie w miescie 4 okienka obsadzone przyjmuje jeden gosc zfochowny ze wogole ktos mu przeszkadza(ale jescze nie wie co go czeka ) i tu opowiem wam histoyjke(j-ja p-pan z okienka):
p-prosze
j- dzien dobry chcialbym zaresjstrowac... tu sa dokumenty
p- a gdzie brif?
j- nie mam
P-nie zarejstrujemy
J-zarejstrujemy
p-...??? (popatrzył ja na debila)
j-art. 79 ust 4 pkt 3-prawa o ruchu drogowym (nie chce mi sie juz tego rozpisywac mozecie sobie sami poszukac mowi o ponownej rejstracji bez dokumentow poj wyrejstrowanych uznanych za zabytek, unikatowych itd)
p-eee (spojzał na kolege obok a ten odparł no zeczywiscie jest cos takiego) to prosze niech pan da te dokumenty (i zaczał cos tam sobie pisac)
po chwili
p- tu jeszcze musi pan zaplacic recykling
j- nie
P-...???
j-art 2 ust 2 ust z dn 20.01 2005 o recyklingu pojazdow wycofanych z ekspluatacji(mowi o tym ze pojazdy historyczne(to znowy okresla ustawa o oc i sa to min poj zabytkowe, unikatowe i jeszcze tam pare) nie podlegaja recyklingowi )
p-eee (i znowu zalukal na kolege a kolega)
kolega - eee...zadzwon do tych od recyklingu
I widze jak wybiera numer 0-22...; i mysle o Warszawka, sie dzieje... niestety warszawka nie odebrała i po jakis 10 min móżdżenia co tu zrobic wypisał mi kwitki na tablice probne( bo tu kolejny "kFiatek" naszego prawa nie mozna zrobic przegladu bez tablic nawet jak auto bylo 15 lat temu wyrejstrowane i przyjechało na lawecie zawsze to dodatkowe 62zl dla urzedasow)
i na koniec jak juz przyniosłem zaswiatczenie zaplaty, wydał tablice i mowi
p-i niech pan juz dzisiaj nie przychodzi z zrobionym przegladem bo ja wczesniej koncze prace, a i oc trzeba zapłacic dzisiaj
j- po pierwsze ciagłosci oc nie podlegaja samochody uznane za historyczne art 29 ust1 pkt 1z ustawy z dn 20.01.2005(ale teraz weszła nowa ust wiec trzebaby sie było zazebic w ta ustawe czy czegos nie zmienili)
p-juz dobrze niech pan robi jak chce
j-a po drugie specjalnie biore wolne i przyjeżdżam z Wrocławia (a mam jakies 130km) i nie moge tego dokonczyc w innym okienku???
Gosc juz nie wiedział co powiedziec niestety(albo na jego szczescie nie zdazyłem zrobic tego przegladu), za 2 tyg jak poszedłem do urzedu to nawet nie pytał o imie i nazwisko od razu wiedział w jakiej sprawie przyszedłem
Jezeli ktos potrzebowałby pomocy to pisac spróbuje pomoc(pisac pod tematem lub na PW) jesli w urzedzie wam cokolwiek odmawiaja to zawsze proscie o odmowe na pismie z podaniem podstawy prawnej zawsze od tego łatwiej sie odwołac i urzednik bedzie musiał sie wytężyć troche.
Jesli Kazios uzna ze to pozyteczny temat to moze do FAQ go przeniesc
Pozdrawiam