Renowacja W123 230 1977

Jeśli odbudowujesz swojego Mercedesa, zapraszam, podziel się z innymi relacją z naprawy. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że czasami własnoręczne zmaganie się z rdzą, cieknącymi silnikami i lakierem jest dalekie od sztuki prezentowanej przez wytrawnych specjalistów i dlatego, zachęcamy tych co znają się na odbudowie do udzielania przyjacielskich rad i porad. Efekty nawet amatorskich zmagań jest czasami całkiem przyzwoity i niejednego już zaskoczył.

Moderator: Tomek

Paul13Paul13
Beczkolak
Beczkolak
Posty: 11
Rejestracja: 30 cze 2016, 20:37
Posiadany model W123: 230
Lokalizacja: Łowicz

Renowacja W123 230 1977

Post autor: Paul13Paul13 »

Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu marzyłem o beczce, mój egzemplarz zobaczyłem gdzieś w 2016 roku niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Przed świętami bożego narodzenia, po kilku próbach namówienia właściciela do sprzedaży wreszcie udało się :D
Jest to 2.3 M115 na gaźniku, skrzynia 4 biegowy manual, data pierwszej rejestracji początek maja 1977 ( ma kilka detali 0.5 serii :D ). Sprowadzona z Norwegii, miała tam dwóch właścicieli. Udokumentowany przebieg 92 tys km :o
Ciekawe kody według datenkarty
436 czyli brak pasów bezpieczeństwa - auto rzeczywiście ma nie oryginalne pasy, przednie wyglądają ciekawie, tylne są trochę chamsko zamontowane
524 konserwacja
618 Halogeny?
638 Brak trójkąta
667 Typ opakowania VE2
673 Akumulator ze zwiększoną pojemnością (ile powinien mieć Ah?)
233 Światła przeciwmgielne dla Francji, Szwajcarii, Australii, Szwecji i Norwegii
236 Specjalne światło dla Norwegii (ciekawe co to, czyżby te boczne kierunki?)
260 Usunięcie oznaczeń z tylnej klapy
881 2 zagłówki z tyłu
Blacharsko no cóż, nie jest dobrze, ale auto trzyma linię, nie wydaje się żeby było kiedyś naprawiane.
Podłoga po stronie pasażera ma dziurę przy łączeniu z progiem.
Maska przednia jest od środka nieźle skorodowana (co sądzicie o nowej zamiennikowej masce)
Klapa tylna myślę że do uratowania
Błotnik lewy do wymiany, prawy może uda się połatać z użyciem zamiennika
Drzwi są tragiczne (szukać innych używanych, czy wstawiać reperaturki?)
Nadkola i pas tylny chyba wlecą nowe zamienniki.
Kieszenie bagażnika wydają się zdrowe.
Plan: kompleksowa renowacja ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Gdy zrobi się cieplej zacznę rozbiórkę i poszukiwanie części do renowacji.
LohrSith
Beczkomaniak
Beczkomaniak
Posty: 378
Rejestracja: 28 paź 2014, 8:38
Posiadany model W123: 230CE

Re: Renowacja W123 230 1977

Post autor: LohrSith »

Koszt naprawy blacharki przyprawi o zawrót głowy... o ile będzie do czego spawać.
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: Renowacja W123 230 1977

Post autor: maciekpiti »

Maskę kup org dobra nie jest to droga impreza. Drzwi szukaj tylko nie robionych. Uważaj na uszczelki drzwi przód bo masz polseryjne. Kierunki to radosna twórczość. Zdajesz sobie ile trzeba wsadzic w to auto żeby je zrobić dobrze ?
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: Renowacja W123 230 1977

Post autor: maciekpiti »

Ta beczka była już robiona. Spójrz na szczeliny przy łączeniu rybki i drzwi. Przetloczenie drzwi jest wyzej A listwa niżej. Tak to z fabryki nie wyjechało. Wyjmij plastiki z bagażnika będzie widać czy wstawial ktoś nadkola
tatarak
Beczkomaniak
Beczkomaniak
Posty: 457
Rejestracja: 17 sty 2015, 21:27
Posiadany model W123: 200T

Re: Renowacja W123 230 1977

Post autor: tatarak »

Kurcze jest tyle fajnych klasycznych aut do jazdy od zaraz do 15tys a pakujecie się w takie gruzy Blacha w tym aucie jest zardzewiała nawet w nietypowych dla W123 miejscach a co sie dzieje w typowych?,silnik zarzygany od góry do dołu,kibel niesamowity Odbudowa pochłonie 30tyś albo nie zakończy się nigdy a i tak po zrobieniu zacznie rdzewieć bo musi chyba że spawy bedą cynowane ale to już inna bajka.
Awatar użytkownika
Pronar 82A
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 56
Rejestracja: 15 mar 2014, 16:49
Posiadany model W123: 230 E

Re: Renowacja W123 230 1977

Post autor: Pronar 82A »

Widać że to auto jeździło blisko morza,słona woda zrobiła swoje :shock:
Arku
Beczkomaniak
Beczkomaniak
Posty: 375
Rejestracja: 04 lut 2016, 20:08
Lokalizacja: Rybnik

Re: Renowacja W123 230 1977

Post autor: Arku »

Kolega sam robi, czy wszystko przez warsztaty? Jeżeli zlecasz wszystko to serio masz problem, bo widać, ze worek bez dna.
Paul13Paul13
Beczkolak
Beczkolak
Posty: 11
Rejestracja: 30 cze 2016, 20:37
Posiadany model W123: 230
Lokalizacja: Łowicz

Re: Renowacja W123 230 1977

Post autor: Paul13Paul13 »

Dzięki za wszystkie komentarze, oczywiście nie zrażam się. Mam do czynienia z klasykami, zdaje sobie sprawę ile to będzie kosztować. Wszystko będę robił sam. Myślę że mimo wszystko warto go uratować, a jak nie to potnę go na złom :D
Arku
Beczkomaniak
Beczkomaniak
Posty: 375
Rejestracja: 04 lut 2016, 20:08
Lokalizacja: Rybnik

Re: Renowacja W123 230 1977

Post autor: Arku »

Paul13Paul13 pisze:Dzięki za wszystkie komentarze, oczywiście nie zrażam się. Mam do czynienia z klasykami, zdaje sobie sprawę ile to będzie kosztować. Wszystko będę robił sam. Myślę że mimo wszystko warto go uratować, a jak nie to potnę go na złom :D

Czyli wstępnie już pewnie coś wiesz. Czemu tak stoi krzywo? Co odpadło? W tym miejscu właśnie może zapaść decyzja.
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: Renowacja W123 230 1977

Post autor: maciekpiti »

W zeszłym roku zrobilem 3 beczki tj kapitalne remonty i powiem tak nie znam Cię kolego ale to nie ma sensu. Żeby to zrobić wsadzisz w to auto ponad 30 k.
ODPOWIEDZ