Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
Moderator: Tomek
-
- Beczkolak
- Posty: 10
- Rejestracja: 21 sty 2018, 12:29
- Posiadany model W123: W123 230CE
Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
Witam,
Czy jest jakiś sprawdzony sposób, żeby pozbyć mat wygłuszających z podłogi?
Niestety dopadła mnie konieczność wyspawania podłogi.
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Czy jest jakiś sprawdzony sposób, żeby pozbyć mat wygłuszających z podłogi?
Niestety dopadła mnie konieczność wyspawania podłogi.
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
poważnie nie wpadłeś na to,że można je np zeskrobać jakimś przecinakiem?
-
- Beczkolak
- Posty: 10
- Rejestracja: 21 sty 2018, 12:29
- Posiadany model W123: W123 230CE
Re: Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
Owszem, ale jest z tym zabawy, a mi chodzi o to żeby zerwac to najlepiej odrazu do gołej blachy.
-
- Beczuszkarz
- Posty: 39
- Rejestracja: 14 cze 2016, 11:27
- Posiadany model W123: 300D
- Lokalizacja: opole
Re: Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
Wyciąć podłogę tak jak ja to zrobiłem i wspawac nowa
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
co to w ogóle za gadka,że jest z tym zabawy? nawet jak masz 2 lewe ręce to zeskrobać te maty to jest 30min tępym przecinakiem. a jeżeli ta robota Cie przerasta to proponuje oddać do firmy regenerującej auta zabytkowe. mają doświadczenie w zrywaniu starych mat.
Damiankos myśle,że Twój pomysł odpada. bo skoro kolega nie potrafi zerwać maty to tymabardziej wymiana podłogi może być dla niego kosmosem.
bez kitu,ja tylko czekam kiedy ktoś założy temat "Jak dopompować powietrza w lewym tylnym kole w dieslu". i patrząc na obecny stan forum oraz wiedzy "beczkomaniaków" jestem pewien że max 2 lata i taki temat się pojawi.
Damiankos myśle,że Twój pomysł odpada. bo skoro kolega nie potrafi zerwać maty to tymabardziej wymiana podłogi może być dla niego kosmosem.
bez kitu,ja tylko czekam kiedy ktoś założy temat "Jak dopompować powietrza w lewym tylnym kole w dieslu". i patrząc na obecny stan forum oraz wiedzy "beczkomaniaków" jestem pewien że max 2 lata i taki temat się pojawi.
-
- Beczkolak
- Posty: 10
- Rejestracja: 21 sty 2018, 12:29
- Posiadany model W123: W123 230CE
Re: Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
Kowal80, moge Cie zapytac ile beczek miales i jak dlugo siedzisz w temacie W123?
Bo ja dosyc dlugo, i nie jednokrotnie slyszalem ze jest z tym troche pieprzenia. Dlatego zapytalem. Nie widze sensu meczyc sie z czyms problematycznym gdy byc moze gdzies istnieje na cos sposob.
Jezeli przy swoim aucie wszystko robisz sam i nigdy nikogo o nic nie pytałeś to zwracam honor.
Co do moich mozliwosci technicznych to jestem pewien ze gleboko bys sie zdziwil. Zatem.Twoja sygesria, zebym to komus oddał do roboty jest zupelnie nie trafiona.
Bo ja dosyc dlugo, i nie jednokrotnie slyszalem ze jest z tym troche pieprzenia. Dlatego zapytalem. Nie widze sensu meczyc sie z czyms problematycznym gdy byc moze gdzies istnieje na cos sposob.
Jezeli przy swoim aucie wszystko robisz sam i nigdy nikogo o nic nie pytałeś to zwracam honor.
Co do moich mozliwosci technicznych to jestem pewien ze gleboko bys sie zdziwil. Zatem.Twoja sygesria, zebym to komus oddał do roboty jest zupelnie nie trafiona.
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
ile miałem beczek? około 12-15,obecnie 3 na placu i 1 w126. co do "Twoich możliwości technicznych grubo bym się zdziwił" to tu się zgodze,już jestem mega zdziwiony,że ktoś zadaje takie pytania. ba,że brniesz dalej w swoje fanaberie nieco się ośmieszając. i jeżeli nadal twierdzisz,że zrywanie mat z podłogi jest czymś problematycznym i trzeba szukać "złotego sposobu" to pozwolisz,że spuszcze głowe i odejde bo musiał bym zacząć być uszczypliwy,a wręcz żartobliwy.
i z całego serca życze żeby wpisał się tu jakiś mega spec,który w swoim życiu ogarnął już tą tajemniczą metode i swoim postem ukrócił Twe cierpienia. bo domyślam się,że przez pieprzone maty cały projekt utknął w martwym punkcie.
i z całego serca życze żeby wpisał się tu jakiś mega spec,który w swoim życiu ogarnął już tą tajemniczą metode i swoim postem ukrócił Twe cierpienia. bo domyślam się,że przez pieprzone maty cały projekt utknął w martwym punkcie.
-
- Beczkolak
- Posty: 10
- Rejestracja: 21 sty 2018, 12:29
- Posiadany model W123: W123 230CE
Re: Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
Stary, masz jakis problem? Ja brne? Po co sie rzucasz?Nie musisz odpowiadac na moje zapytanie. Skoro na podstawie glupiej maty juz mnie oceniles, wiesz co moge a co nie, to gratuluje i jestem pelen podziwu.
Moze faktycznie sposc glowe i zajmij sie czyms innym.
Moze faktycznie sposc glowe i zajmij sie czyms innym.
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
zaraz zaraz,po pierwsze to pisze bo prowadzimy jakiś tam dialog. a samemu ze sobą dialogu nie poprowadzisz,chyba że na coś chorujesz. po drugie - to ja będe decydował kiedy,gdzie i co pisze. po 3 to nie ja mam "jakiś problem". Ty go masz. ten problem to zerwanie mat z podłogi. i widze,że ten problem nie jest dla Ciebie taki "hop siup". czego zresztą szczerze współczuje. po czwarte to ja się nie rzucam,a wręcz się dobrze bawie obnażając Twoją bezsilność. zresztą wielu forumowiczów potwierdzi,że gdybym miał zamiar się rzucać to już byśmy tu "gruby bal" mieli.
i na koniec małe pytanko,które nie daje mi spokoju od momentu Twojego poprzedniego posta - czego wyznacznikiem jest ilość posiadanych beczek? bo czy np ktoś kto nigdy beczki nie miał,a zna się na robocie jak mało kto,nie miałby prawa wypowiadać się w sprawach technicznych? albo inny przykład - ktoś ma beczke,lalke,z full wypasem itp itd ale nie umie zerwać mat z podłogi - czy jest lepszy od osobnika pierwszego? i czy jak ktoś miał/ma beczek naście (jak ja np) czy powinien domagać się od forumowiczów żeby mówili na niego Jaśniepanie czy dalej są to ziomale z forum?
i na koniec małe pytanko,które nie daje mi spokoju od momentu Twojego poprzedniego posta - czego wyznacznikiem jest ilość posiadanych beczek? bo czy np ktoś kto nigdy beczki nie miał,a zna się na robocie jak mało kto,nie miałby prawa wypowiadać się w sprawach technicznych? albo inny przykład - ktoś ma beczke,lalke,z full wypasem itp itd ale nie umie zerwać mat z podłogi - czy jest lepszy od osobnika pierwszego? i czy jak ktoś miał/ma beczek naście (jak ja np) czy powinien domagać się od forumowiczów żeby mówili na niego Jaśniepanie czy dalej są to ziomale z forum?
-
- Beczkolak
- Posty: 10
- Rejestracja: 21 sty 2018, 12:29
- Posiadany model W123: W123 230CE
Re: Zerwanie Mat wygłuszających z podłogi
1. Owszem, zerwanie mat jest moim problemem. Ale Ty go nie rozwiążesz, ani nikt inny oprócz mnie. Rady nie uważam za rozwiazanie problemu.
2. Mówisz że się dobrze bawisz, to skąd takie ciśnienie, bo ja widze że nie panujesz nad swoimi emocjami.
3. (...)"byśmy tu "gruby bal" mieli" Taki groźny twardziel jesteś? Czyli co? Zaklikasz mnie wiadomościami?
4. Pytanie o ilośc posiadanych beczek, miało na celu zabadanie, jaka zachodzi korelacja między Twoim ego, a pozycją w środowisku miłośników marki.
5. Ty mi odpowiedz kto jest lepszy, czy ten co ma wiedze czy ten co ma beczke lalke, ale nie umie zerwać mat. Jaki jest powód rozpętanej przez Ciebie gównoburzy?
6. Co ma nazywanie kogoś (Ciebie) jasniepanem, do pytania o sposób zerwania mat?
ps1. Według mnie masz jakiś problem ze sobą. Drogą dedukcji doszedłem do wniosku że z beczkami może i jakoś sobie poradzisz, matę może też umiesz zdjąć - z podłogą lub bez już ma mniejsze znaczenie, ważne żeby była zdjęta.Natomiast sam ze sobą już możesz mieć problem, ale na szczęście są od tego specjaliści.
ps2. "Niektórzy ludzie mogliby się zabić skacząc z poziomu swojego ego na poziom swojego IQ" - DarkScarlet
2. Mówisz że się dobrze bawisz, to skąd takie ciśnienie, bo ja widze że nie panujesz nad swoimi emocjami.
3. (...)"byśmy tu "gruby bal" mieli" Taki groźny twardziel jesteś? Czyli co? Zaklikasz mnie wiadomościami?
4. Pytanie o ilośc posiadanych beczek, miało na celu zabadanie, jaka zachodzi korelacja między Twoim ego, a pozycją w środowisku miłośników marki.
5. Ty mi odpowiedz kto jest lepszy, czy ten co ma wiedze czy ten co ma beczke lalke, ale nie umie zerwać mat. Jaki jest powód rozpętanej przez Ciebie gównoburzy?
6. Co ma nazywanie kogoś (Ciebie) jasniepanem, do pytania o sposób zerwania mat?
ps1. Według mnie masz jakiś problem ze sobą. Drogą dedukcji doszedłem do wniosku że z beczkami może i jakoś sobie poradzisz, matę może też umiesz zdjąć - z podłogą lub bez już ma mniejsze znaczenie, ważne żeby była zdjęta.Natomiast sam ze sobą już możesz mieć problem, ale na szczęście są od tego specjaliści.
ps2. "Niektórzy ludzie mogliby się zabić skacząc z poziomu swojego ego na poziom swojego IQ" - DarkScarlet