Strona 1 z 1

Brak iskry

: 18 cze 2017, 0:23
autor: dzwonek
Panowie, mam beczkę 2.3 benzyna, problem polega na tym że jest w fazie składania, instalacja została rozlutowana i założone zostały nowe koszulki, po całym zabiegu samochód palił i wszystko działało. Na tą chwilę jest problem z alarmem gdyż ,,nie pika,, oraz brak iskry mimo iż prąd do kopułki dochodzi. Czy ktoś coś wie może czy np. to wina kondensatora czy komputera czy co wogóle spawdzić. Dodam tylko że samochód stał pod wiatą bez maski bardzo nie napadało lecz wilgoci dostał.

Re: Brak iskry

: 18 cze 2017, 8:54
autor: kazios
Wywal alarm, pewnie odcina zapłon

Re: Brak iskry

: 18 cze 2017, 9:31
autor: tatarak
Woda w aparacie.Skoro wysokie napięcie masz na przewodzie z cewki do aparatu.Alarm jw. wywal.

Re: Brak iskry

: 19 cze 2017, 10:53
autor: dzwonek
sprawa wygląda tak kopułka wymieniona z palcem dziś odbieram ten kondensator czy tam komputer żeby sprawdzić czy to jest tego wina. Ogólnie dziwnie troche to wygląda ponieważ ten alarm jest fabryczny, a w momencie żeby zapalić samochód muszę mieć zamknięte drzwi po odpaleniu i otwarciu drzwi gaśnie miał może z Was styczność

Re: Brak iskry

: 19 cze 2017, 11:07
autor: kazios
Fabryczny alarm w W123? Masz to w VIN?

Re: Brak iskry

: 20 cze 2017, 0:04
autor: dzwonek
no może nie fabryczny ale w kilku rozbieranych beczkach widziałem podobne więc dlatego tak mi się wydawało, na chwilę obecną troszkę się pozmieniało kondensator wymieniony, lecz padła chyba cewka gdyż błyskawice mi się rozpętały w komorze. Problemem alarmu jest to że np centralka zamyka zamki ale już nie otwiera, mam zamówioną cewkę jutro się okaże lecz brak mi już sił do tego samochodu czy uważacie serio że lepiej to wywalić i zrobić jak fabryka kazała??

Re: Brak iskry

: 20 cze 2017, 7:09
autor: kazios
Jak masz pod maską błyskawice to raczej wina przebicia na przewodach wn.

Re: Brak iskry

: 21 cze 2017, 9:01
autor: dzwonek
Ja już sam nie wiem cewka wymieniona, komputer też, kopułka też a jest jakby gorzej nie mam pojęcia czy to rezystor czy jak gubię się w tym wszystkim, dziś samochód jedzie na lawecie do mechanika który miał podlączyć podciśnienia i takie pierdoły porobić może pomoże... ogólnie sytuacja wygląda tak że po włączeniu stacyjki iskrzy w aparacie zapłonowym... po zmianie komputera na stary nie ma iskry a z nowy wykazuje zwarcie