www.beczkolandia.com.pl

Witam.

Czy ktoś z was próbował sam odnowić elementy drewniane w swoim samochodzie ? Z moich schodzi lakier,w innych tematach zobaczyłem ze oddanie drewna do profesjonalnego zakładu kosztuje krocie.co myślicie jakbym stary lakier usunął papierem ściernym do gołego drewna następnie pomalował je bejcą a potem lakierem bezbarwnym lub lakierobejcą. Załatwiłem drewnianą listwę od w124 żeby w razie czego nie zniszczyć niepotrzebnie tych które posiadam w swoim samochodzie. Co myślicie o takim sposobie

Musisz bardzo dobrze dobrać kolor bejcy, bo chcesz mieć na oryginał chyba Później duuuużo warstw klaru Robiłem tak kilka lat temu panel ze 124 i wyszło fajnie

znalazłem w garazu impregnat i bejce moze się nadadzą tylko najpierw dokończę szlifować stary lakier

Nie znam się na tym, ale na logikę - po diabła impregnat? Czy to czasem nie będzie tłuste? Jak się tego będzie trzymał lakier? Bejca też może być zbędna, nie wydaje mi się, żeby drewna w klasykach były bejcowane. Jak teraz zdzierasz stary lakier, to powinieneś widzieć, czy była bejca, czy nie (bejca wnika w drewno). No i nie patrz na to, jak wygląda surowe drewno, bo każdy lakier wydobywa głębię, a z czasem drewno ciemnieje. Lakierobejca to już w ogóle... Chcesz żeby te drewna wyglądały jak sztachety od płotu czy jak eleganckie meble zrobione na połysk? Daj normalny klar, a nie jakieś wynalazki.

Kilka osób które znam już próbowało i efekt nigdy nie przypominał oryginału. Wiec trzymam kciuki i jak się uda to jestem pierwszy w kolejce z moimi deskami

zobaczcie filmik dotyczący tematu.
https://www.youtube.com/watch?v=AI1enohGUgM&t=34s

4 elementy wyczyszczone ze starego lakieru. zrezygnowałem z papieru ściernego a całość zdarłem nożykiem do tapet.czas pracy 5 godzin.

Bejca musi być bo wyjdą jaśniejsze. I nie może być żaden klar tylko żywica chyba epoksydowa. Zanieś do takich co fronty meblowe lakierują to sikną Ci profesjonalnie ja płaciłem za wszystkie 350 zł. I na 100 % tak się robi bo dowiadywałem się u takich co takie drewna robią profesjonalnie.

A i odklej ten plastik od mieszka delikatnie od spodu, potem go przykleisz.

Kaleczysz to tylko. Szura się papierem o coraz wyższej gradacji, delikatnie w poprzek włókien i LAKIERUJE!!!!!!!!!! żadnej bejcy, zabejcować to możesz płot, spier....sz tylko części. Tak samo nie polituruje się, ani żadnego szelaku. Przedobrzyłeś zniszczyłeś, możesz to do kominka wsadzić, takie tłuste będzie się lepiej jarać.