www.beczkolandia.com.pl

Witam.
Zepsuł mi się przełącznik od awaryjnych.
W tej beczce ma przełącznik (a raczej miałem) mały z 8 pinami:
31, 58, 49a, r, l, 30, 49, 15
Mam inny przełącznik ze starszej wersji, duży z 7 pinami:
58, 31, 49a, r, l, 30, 15
Pytanie brzmi który pin połączyć z którym żeby to działało?
I czy w ogóle będzie działać?

duży pierwszoseryjny włącznik ma w sobie przekaźnik kierunkowskazów, więc musial byś wywalić ten co jest i przerobić instalacje. Lepiej zainwestować te paręnaście zł w oryginał.

kurcze a nie da się na przykład z przełącznika wywalić przekaźnika?

nie wiem, nie rozbierałem tego nigdy. A poco kombinujesz? tych przełączników jest bardzo mało bo występowały tylko w pierwszej serii, jak Ci padnie to znów będziesz przerabiał bo kupić będzie ciężko a i większa dziura w tapicerce zostanie

no właśnie mam parę tych przełączników, a tych małych nie mam :/

Zapytam tutaj. Jeżeli mi działają kierunki, a nie działają awaryjne to może być wina przełącznika? Miałem dwa i jeden sprzedałem, może były inne, ale wcześniej oba działały. Chyba.

Pomoże ktoś? Podam dziś numery z przełącznika. Chyba, że to jest wina, że nie ma żarówek włożonych tych od podświetlania pokręteł nawiewów i przełączników? Jak myślicie?

ja bym spróbował pobawić się w zwieranie pinów w kostce od przełącznika. w ten sposób udało mi się zlokalizować usterke kierunków.