www.beczkolandia.com.pl

Witam!
Czy zajmował się ktoś może wyczyszczeniem prowadnic, czy da się to zrobić bez demontażu podsufitki ? Wyjąłem klapę szyberdachu ale dostęp do wykręcenia tego dalej jest dosyć mały oraz boje się ze jak wykręcę to już nie przykręcę . Szyber elektryczny. Sprawny tylko czasem trzeba mu pomóc gdyż się przycina. Jak auto postoi w lecie w słońcu metal się nagrzeje to działa bez zarzutów .

Da sie czesciowo wyczyscic i nasmarowac lecz wszedzie nie dojdziesz, przy okazji jakies grubszej roboty zalecal bym wymontowac cala wanne szeberdachu w dol, oczyscic ja, pomalowac rdzawke czyms dobrym (np farba malsky) i wtedy wyczyscisz szyny na igle, mechanizm podnoszenia itd, nie wiem dokladnie jak wyglada szyber z coupe, w sedanie sa 4 nity (chyba 4 nity) ktore ze starosci sie oblamuja i spadaja prowadnice, profilaktycznie warto sciac stare nity i zalozyc nowe najlepiej ze stali nierdzewnej

Z elektrycznym szyberdachem jest o wiele więcej zabawy niż z manualnym.Pierwsza śruba regulacji nachylenia potrafi się ukręcić(od góry długa chromowana blacha a na niej wkręty)W standardzie wycierają się nakładki na ślizgach (takie gumki z włosami),niekiedy wystarczy je dobrze wymyć i przełożyć o 180 stopni.Element główny ruchomy(blacha od lewej do prawej strony) ma regulację centrowania i po zdemontowaniu trzeba dobrze ustawić ją ponownie ale głównym problemem słabo działającego szyberdachu jest linka która powinna lekko poruszać się w pancerzu oraz tryb główny silnika linki wycierają się zęby bo tryb jest z bakielitu .

Panowowie dziękuje za dobre rady doczyszcze ile sie uda, nakładki rzeczywiście zamienię o 180 stopni. Byle do soboty. Dam znać o efektach