Cześć!
Jako, że stoję jeszcze przed wyborem auta to podpytuję ludzi to tu, to tam o ich samochody. Ostatnio odbyłem ciekawą rozmowę właściciela Volvo 245 na temat.. Mercedesa W123.
Będąc pasjonatem jednej marki ma się przynajmniej obiektywną opinię o "konkurencji". Dla W123, szczególnie w wersji T konkurencja poza Volvo praktycznie nie istnieje (może macie inne zdanie?), dlatego chciałem Was poprosić o porównanie tych dwóch samochodów. Co jest przewagą jednego, a co drugiego, jakie mają wspólne mianowniki. A może ktoś z Was miał oba auta i mógłby porównać je na podstawie swoich doświadczeń?
Volvo Serii 200 okiem Beczkofana
Moderator: Tomek
-
- Beczkomistrz
- Posty: 811
- Rejestracja: 16 gru 2013, 17:54
- Posiadany model W123: 280E
- Lokalizacja: Kraków
Re: Volvo Serii 200 okiem Beczkofana
http://player.pl/programy-online/legend ... 55488.html
Obejrzyj sobie ten odcinek, bardzo ciekawe porównanie
Obejrzyj sobie ten odcinek, bardzo ciekawe porównanie
-
- Beczkolak
- Posty: 18
- Rejestracja: 12 cze 2016, 9:56
- Posiadany model W123: 230c
- Lokalizacja: Jabłonna
Re: Volvo Serii 200 okiem Beczkofana
Mam 230 ce z 1983 i 242 z 1975,czuć,że auta dzieli jedna generacja. silnik b20 volvo pancerny ale kulturą pracy bliższy do 125p . silnik merdka bliższy współczesnym rozwiązaniom. w obu wysoka jakość materiałów i wykonania. Mam problem jedynie z wrażeniami z prowadzenia, bo o ile napęd w mercedesie jest wyrażnie lepszy to subiektywne odczucia z prowadzenia podobne. Volvo jest wyraźnie głosniejsze, ja mam 4 biegowy manual i brakuje nadbiegu albo 5. design to kwestia gustu. na ulicach volvo robi chyba większe wrażenie, może dlatego że nawet w Szwecji jest już mało coupe, tam też mnie zaczepiali że auto OK!! ,w beczce to się raczej nie zdarza.
Re: Volvo Serii 200 okiem Beczkofana
Gdybym miał zaczynać swoją przygodę z motoryzacją jeszcze raz obstawiał bym Volvo.Usterki prozaiczne,korozja w wersji z ocynkowaną karoserią praktycznie nie występuje. b230F pancerne a b230FT kiler z którego można bez trudu wydusić 300 koni.Diesel jak może wszyscy wiedzą nie do zdarcia.Zawieszenie volvo twardsze i mniej komfortowe niż beczka ale wersja z pompowanymi tylnymi amorami super sprawa.W123 pomimo wszystkich swoich zalet dużo traci z racji korozji,jak by jej nie zrobił to i tak pojawiają się rude kwiatki,diesel może i się nie psuje ale co to za jazda jak karawan i to po bruku,benzynka już spoko i taką bym wybierał ale tylko na wtrysku- gaźnik ominąć szerokim łukiem.
-
- Beczuszkarz
- Posty: 34
- Rejestracja: 13 sty 2014, 9:21
- Posiadany model W123: 280CE
- Lokalizacja: LBN/WAW
Re: Volvo Serii 200 okiem Beczkofana
od kiedy w volovinach szedł ocynk ?
"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"