Zwracam się z ogromną prośbą!
Mam śmieszny, ale bardzo wielki problem. Wymieniłem uszczelki szyby przód i tył w beczce, i teraz przyszedł czas na osadzenie chromowanych listew w uszczelce.
I rozkładam już ręce. Kanaliki nie dają za wygraną. Sypałem mąką dla lepszego tarcia, jak to nie pomogło wydmuchałem całą mąkę i nasmarowałem porządnie wazeliną, i kompletnie nic. Listwy nie chcą się poddać. Nabijam je gumowym młotkiem, oczywiście z umiarem, i nie chcą się wcisnąć, jedynie wyskakują odcinki, które w desperackich rozwiązaniach siłowych udało się zakotwiczyć. Nawet drastyczna próba podważania uszczelki śrubokrętem i wkładania listwy krok po kroku nie daje rady. Listewki nawet nie myślą się osadzić. W górej części gdzie zostały wsunięte trzymają, ale boków nie da się nasunąć, trzeba je jakoś inaczej dobić.
Beczka stoi w garażu, może nie najcieplejszym, ale dogrzewałem uszczelki farelką oraz suszarką do włosów, żeby były bardziej plastyczne.
PROSZĘ, NIE PRZECHODŹ KOŁO TEGO POSTU OBOJĘTNIE!
JEŻELI MASZ JAKIKOLWIEK WŁASNY SPOSÓB, LUB PO PROSTU WPADŁEŚ NA JAKIEŚ DOBRE ROZWIĄZANIE, PROSZĘ PODZIEL SIĘ NIM! Dziękuję z góry za pomoc!
