www.beczkolandia.com.pl

Przymierzam się do zarejestrowania beczki coupe na zabytek. Czy może któryś z użytkowników forum to przerabiał i podzieliłby się skanem/zdjęciem białej karty? Białej karty potrzebuję do tego, że chciałbym ja sam wypełnić i chociaż odrobinę zaoszczędzić na rzeczoznawcy, a po drugie ułatwiłoby mi tą pracę. Drugie pytanie jeszcze czy może ktoś zna rzeczoznawcę który wyda opinię o samochodzie najlepiej w miarę blisko miasta Ostrołęki, no ale niekoniecznie, po prostu dobrze by było, żeby był gdzieś w okolicach. I jeszcze takie pytanie jakie wymogi musi spełnić samochód w kontekście stanu technicznego, aby otrzymał pozytywna opinię? Nie chodzi mi o wymóg 75% oryginalności tylko, co jeżeli samochód przedstawia stan do ogólnego remontu?

Z ogólnego kontekstu wypowiedzi wywnioskowałem, że zależy Ci na ucięciu kosztów, zatem:
- jeśli zależy Ci na tym, żeby zaoszczędzić na opłatach, to idź do PZU, wcześniej wyrób sobie kartę SOSPZMOT lub zapisz się do automobilklubu jakiegokolwiek i w PZU powiedz że chcesz zniżkę -70% na samochody zabytkowe. Dzięki temu przy 3 litrowym silniku i pełnych zniżkach płacę 180zł. Także obecnie rejestracja na żółte w celu zaoszczędzenia jest bez sensu.
- co do reszty pytań: nie wyrabiałem/ nie wiem
Pozdrawiam

Ja wyrabiałem żółte blachy od podstaw. Odnośnie ubezpieczenia to od razu powiem, ze na OC nie oszczedzisz. Ja mam zolte i aby miec obnizke w PZU do 70%, to trzeba byc czlonkiem towarzystwa motoryzacyjnego a to kosztuje 50 PLN, wiec sie nie oplaca. Poza tym ja za OC place 200 PLN na rok na znizce 60% wiec to nie sa jakies koszty. Rzczeczoznawca bierze od 700 za papiery. Przeglad okolo 300. Jedyne na czym ja oszczedzam to brak przegladow.

Generalnie nie chodzi mi aż tak bardzo zaoszczędzenie, tylko raczej opiera się na zasadzie, że nie zamierzam go wcale ubezpieczać i jeździć tym samochodem nawet przez chwilę w ciągu roku, a na pewno dopóki nie zostanie dobrze odremontowany, a wiem, że to może potrwać nawet dłużej niż rok i nawet dwa lata. Także lepiej na tym wyjdę przerejestrowując go na zabytek bo wcale nie muszę go ubezpieczać. Samochód został bardziej potraktowany jako lokata kapitału a nie pojazd do jeżdżenia. Tak wiem ile kosztuje mniej więcej rzeczoznawca, tylko, ze ja nie zamierzam go prosić o wypełnianie białej karty chcę tylko od niego opinię, czyli z tego co mi wiadomo około 150 zł.

A głównym celem tego wątku są pytania:

1. Czy ktoś ma biała kartę i mógłby użyczyć skan/zdjęcie na wzór, najlepiej od beczki coupe w123 230CE, żebym mógł sam swoja wypełnić ?
2. Czy ktoś zna jakiegoś rzeczoznawcę najlepiej w okolicach Ostrołęki, który wyda mi opinię (nie chodzi o wypełnienie białej karty tylko o sama opinię)?
3. Jak rzeczoznawcy patrzą na stan techniczny auta, który nadaje się do remontu, ktoś ma jakieś doświadczenie w takim lub/i podobnym przypadku?

Yeti,amozesz coś więcej skrobnąć o tym członkostwie w PZM i co za tym idzie,zniżkach? z czym się wiąże to członkostwo?

witam - na wstępie chciałem się przywitać posiadam w123 2.0 D na żółtych blachach - i teraz pytanie - jakie formalności muszę dokonać żeby przerejestrować też na żółte blachy al;e w innym województwie i przerejestrować go na siebie? czy tak samo jak na normalnych białych ?? pozDDRo Bachur

z tego co slyszalem tak samo jak na białe
pojdziesz do WK i sie wszystkiego dowiesz