www.beczkolandia.com.pl

Mam pytanie odnośnie regulacji wolnych obrotów - czy po dokręceniu do końca śruby silnik powinien zgasnąć ? u mnie przy pełnym zamknięciu jest to ok 1500, odkręcając obroty zwiększają się. Czy problem za wysokich obrotów może w takim razie być powodowany np. za bogatą mieszanką ? Nie znalazłem nieszczelności w podciśnieniach...

Przy zbyt ubogiej mieszance rosna obroty, przy zbyt bogatej dlawi sie i gasnie, sprawdz jeszcze raz czy nie ma gdzies nieszczelnosci i zajrzyj czy przepustnica sie domyka, jak sie nie domyka to popusc dwie male srubki na osce, cofnij ja do konca i dokrec, jesli chodzi o mnie to ja reguluje benzyniaki w taki sposob- na przepustnicy ustawiam mozliwie najnizsze obroty, zaczynam regulowac sklad mieszanki, jak silnik chodzi bardzo "swododnie i niepewnie", co chwile wypadaja takty- mieszanta zbyt uboga, jak silnik chodzi "ospale-ciezko", szarpie to mieszanka zbyt bogata, regulujesz az trafisz w "ten" zakres. "Ten" zakres to jest- na jalowych, obroty jak najwyzsze (regulujac skladem mieszanki), silnik ma pracowac rowno i nie szarpac, przepustnica dokrecasz obroty w granicy 850/min, i próba, postaraj sie kilka razy ruszyc gwaltownie nie rozkrecajac wczesniej silnika tylko od wolnych obrotow, silnik ma fajnie ciagnac od niskich i nie dlawic sie, jak sie troszke dlawi to jeszcze zbyt uboga, powodzenia