Witam!
Mam spory problem,
Pewnego dnia chce odpalić samochód a tu kontrolka od świec się nie zaświeca, hmmm no trudno pewnie trzeba wymienić świece bo któraś padła,
Czytając fora tylko się upewniłem że konieczna jest wymiana.
Zainwestowałem w świece firmy bosch ,kupując najtaniej na w sklepie internetowym autowanda.pl
Dziś wkręciłem , wszystko poskładałem , odpalam- chodzi , wychodzę na zewnątrz patrze pod maskę a te spiralki dalej czerwone a minęło juz kilkadziesiąt sekund od zapalenia samochodu, kabel zasilający gorący, zgasiłem samochód , chce zapalić jeszcze raz ,a kontrolka już sie nie świeci
Wykręcając pierwszą świece od strony szyby , zauważyłem że po poluzowaniu tej małej nakrętki którą przykręcony jest kabel zasilajacy do pierwszej świecy, zaczyna iskrzeć.
Odkręciłem całkiem, dotykam na mase tym kablem i iskrzy jak cholera, ZWARCIE ( klucza w stacyjce nie bylo)
Ciekawe jest jeszcze to ze potem nawet po przekręceniu kluczyka nic się nie działo , dopiero po 10 min, po przekręceniu kluczyka wróciło wszystko do normy (no oprócz oczywiście kontrolki od świec)
Pytanie do was , co teraz robić co sprawdzać , czy to jakieś zwarcie przy stacyjce czy gdzieś indziej ?
Wybaczcie chaotyczne pisanie ale jestem, jakby to powiedzieć lekko podenerwowany zaistniałą sytuacją , zwłaszcza że 170 zł wydane na swiece, które pewnie sie spaliły to na moja studencką kieszeń troche dużo.
Dodam zę świece są to tzw agrafki/ pętelki czyli 0.9V . na kablu zasilajacym był bezpiecznik w formie blaszki , ale nie zadziałał
Usterka- palące się świece żarowe-zwarcie
Moderator: Tomek
-
- Beczuszkarz
- Posty: 61
- Rejestracja: 13 maja 2015, 16:18
- Posiadany model W123: 240D
- Lokalizacja: pińczów
Re: Usterka- palące się świece żarowe-zwarcie
Czasami pada kostka w stacyjce. Widziałem też ominięcia na krótko na jakiś ukryty ręczny wyłącznik. Radzę jednak od bezpiecznika iść po kabelku do źródła i sprawdzać. Sprawdził bym też ten bezpiecznik. Usterka wbrew pozorom dość poważna może doprowadzić do pożaru auta.
Kiedyś szukałem przez tydzień dlaczego mi świece palił i okazało się, iż załączały się podczas jazdy z powodu wadliwej stacyjki.
Kiedyś szukałem przez tydzień dlaczego mi świece palił i okazało się, iż załączały się podczas jazdy z powodu wadliwej stacyjki.
- kazios
- Administrator
- Posty: 1080
- Rejestracja: 16 gru 2013, 15:32
- Posiadany model W123: 300D '82r
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Usterka- palące się świece żarowe-zwarcie
miałem identycznie, agrafki aż skruszone. Winny był przekaźnik, nadpalone styki sklejały się do siebie i ciągle grzało. Może i u Ciebie jest podobnie. Wystarczyło przeczyścić i działa do dziś.
Re: Usterka- palące się świece żarowe-zwarcie
Myślicie że wszystkie świece u mnie padły?
- kazios
- Administrator
- Posty: 1080
- Rejestracja: 16 gru 2013, 15:32
- Posiadany model W123: 300D '82r
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Usterka- palące się świece żarowe-zwarcie
Odkręć przewody od świec i sprawdź miernikiem lub neonówką czy jest przejście. Jak nie ma to spalona
Re: Usterka- palące się świece żarowe-zwarcie
Koledzy , jutro zawiozę Mietka do serwisu, zobaczymy co sie okaże , ale myślę , ze jednak są spalone i pewnie przekaźnik robi takie jaja, miedzy czasie zepsuł mi sie drugi samochód i nastepne 320 zł ( laweta) poszło..