Odbudowa W123 200D (1983r.)
Moderator: Tomek
Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)
Wytrwałości, szykuje się świetna beczka
w220.com.pl już dostępne z Tapatalk
w220.com.pl już dostępne z Tapatalk
- Teigrek
- Beczkofan
- Posty: 166
- Rejestracja: 20 sty 2014, 18:10
- Posiadany model W123: 200D, 300D
- Lokalizacja: Sudety
Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)
Niee, nie zamierzamy poprawiać fabryki, próbujemy jej dorównać Fajnie by było gdyby po tej odbudowie, beczka wytrzymała kolejnych 30 lat "nudnej" eksploatacjiOskar-123 pisze:Oho, widze ze ktos chce tutaj wprawic w zaklopotanie fabryke mercedesa i udowodnic ze da sie to zrobic jeszcze lepiej, ale nie wiem czy to dobrze...?
- Evangelicus
- Beczkofan
- Posty: 289
- Rejestracja: 08 lut 2014, 0:20
- Posiadany model W123: 300TD 1979 r.
- Lokalizacja: nasa pikna stolyca
Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)
Nudna eksploatacja to dobra eksploatacja. Bo się jeździ po prostu, a nie stoi i naprawia.
Powodzenia.
Aha - jak wychodzi porównanie kosztów do firmowej odbudowy/renowacji?
Powodzenia.
Aha - jak wychodzi porównanie kosztów do firmowej odbudowy/renowacji?
- Teigrek
- Beczkofan
- Posty: 166
- Rejestracja: 20 sty 2014, 18:10
- Posiadany model W123: 200D, 300D
- Lokalizacja: Sudety
Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)
Nie płacimy nikomu za czas i robociznę, jedynie za części, materiały i prąd, a to wielka różnica. No i widzimy każdy szczegół i się nim zajmujemy, a nie, że blacharz zamaluje "drobne ogniska korozji" do których ma trudny dostęp i niby wszystko wydaje się super, a po roku znowu wyłazi rdza Warunkiem jest posiadanie miejsca i trochę wolnego czasu, a nawet więcej niż trochę .Evangelicus pisze:jak wychodzi porównanie kosztów do firmowej odbudowy/renowacji?
- Evangelicus
- Beczkofan
- Posty: 289
- Rejestracja: 08 lut 2014, 0:20
- Posiadany model W123: 300TD 1979 r.
- Lokalizacja: nasa pikna stolyca
Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)
No i trzeba się na tym znać.
Dzięki.
Dzięki.
- Teigrek
- Beczkofan
- Posty: 166
- Rejestracja: 20 sty 2014, 18:10
- Posiadany model W123: 200D, 300D
- Lokalizacja: Sudety
Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)
Dawno się nie odzywałem, ale wciąż pomalutku pracujemy nad naszym Mercedesem.
Wszelkie ubytki w nadwoziu zostały już wyspawane. W ostatnim czasie spód został zabezpieczony barankiem. Założyliśmy zawieszenie + koła i zdjęliśmy samochód z ramy. Wisiał na niej cały rok Dzisiaj planujemy jeszcze położyć baranka na bokach progów i przednich nadkoli i przygotowujemy go już do lakierowania.
Wszelkie ubytki w nadwoziu zostały już wyspawane. W ostatnim czasie spód został zabezpieczony barankiem. Założyliśmy zawieszenie + koła i zdjęliśmy samochód z ramy. Wisiał na niej cały rok Dzisiaj planujemy jeszcze położyć baranka na bokach progów i przednich nadkoli i przygotowujemy go już do lakierowania.
- Teigrek
- Beczkofan
- Posty: 166
- Rejestracja: 20 sty 2014, 18:10
- Posiadany model W123: 200D, 300D
- Lokalizacja: Sudety
Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)
Składamy, przymierzamy, pasujemy...
W tygodniu podjedzie do nas lakiernik na oględziny i ustalimy, które czynności przygotowawcze wykona on osobiście, a które my możemy zrobić.
W tygodniu podjedzie do nas lakiernik na oględziny i ustalimy, które czynności przygotowawcze wykona on osobiście, a które my możemy zrobić.
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)
kurcze,fabryka!!
gratuluje wytrwałości w pracach i czekam na dalsze relacje.
wypatroszona beczka stoi wyżej niż moja ex frontera
gratuluje wytrwałości w pracach i czekam na dalsze relacje.
wypatroszona beczka stoi wyżej niż moja ex frontera
-
- Beczkomistrz
- Posty: 579
- Rejestracja: 25 gru 2014, 11:26
- Posiadany model W123: 300D
- Lokalizacja: Złoty Stok
Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)
Piekna robota, i jak postepy?
Gdy ci smutno jest ogromnie, weź pół litra i przyjdź do mnie.