www.beczkolandia.com.pl

Aceton i żele można sobie wsadzić.Listewki i inne elementy prostujemy podgrzewając je od spodu (srodek wybrzuszenia mocniej i mniej na boki) zawsze działa,robimy to przed zdjęciem lakieru jest większa szansa że nie przyciemnimy forniru.Po wyprostowaniu należy przeszlifować spód bo jest wyłudkowany i nie bedzie dobrze przylegał do blachy montażowej.Wyprostowana blacha trafia na swoje miejsce i dopiero wtedy naklejamy na nią listwy inaczej można zepsuć linię listew.Po usunięciu lakieru zawsze należy drobniutkim papierem zeszlifować pozostałości i wyrównac powierzchnię,następnie bejca i tu jest problem bo jej dorobienie jest strasznie pracochłonne,lakier podkładowy nitro tylko z pistoletu (kolor zmienia sie po nałożeniu lakieru bezbarwnego).Po każdej warstwie lakieru z pistoletu powierzchnia do ponownego zmatowania(bardzo ważne aby nie przetrzeć bejcy) i tak do żądanego efektu.Trzeba trochę poeksperymentowac aby dobrać lakier,podkład oraz uważac ile razy nacieramy element bejcą.

Dzięki wielkie za odpowiedź. Wiosna idzie, trzeba pomału wyjeżdżać z garażu