www.beczkolandia.com.pl

Joseph skoro tak twierdzisz pewnie wiesz o czym mówisz. U mnie wystają delikatnie kubełki jak jest ogrzewanie ale z innego powodu. Generalnie gdzieś widziałem zdjęcie drewna w 123 bez bejcowania ale dla mnie trochę za jasne. Z politurą to czysty eksperyment, drewniany element w tym wypadku to bylby ten kawałek przy lewarku. Nie wiem co ktoś tam robił ale teraz jest tragedia. Guziki funkcyjne czyli światła szyber itp leżą równiutko. Kubełki faktycznie wystają, jednak jest to spowodowane tym co zastałem pod spodem. Nie tykam do momentu kiedy będę robić budę, to się wtedy spasuje ładnie. A jak mi się nie będzie chciało bawić z politurą to będzie prostacko lakierem i tyle. Auto generalnie robi to 8-10kkm miesięcznie więc tez nie zamierzam się z tym cackac za bardzo. Inna sprawa ze auto ma u mnie dożywocie.

Nie opowiadaj że nie wystają jak na zdjęciach widać że wystają tak samo te miseczki. Przyciski zaznaczyłem gdzie wystają bo tylko tam się opierają jak by po bokach było za dużo lakieru to wcale by nie weszły. Sam miałem z tym problem i wycinałem ten lakier z tych stópek gdzie blaszki od przycisków wchodzą.

a tu masz moje bez bejcowania, i ja przynajmniej dużej różnicy nie widzę aczkolwiek zdjęcia przekłamują

Joseph, z tym wystawaniem to wystaje tylko ze ja tam na te małe zapadki lakieru nie dawałem, tyle co dwa mazniecia. Takze prędzej bym to zrzucal na garb tego że składałem to na szybko dzień przed. A zdjęcia przeklamują, masz dokładnie takie jak wiedziałem ze będzie bez bejcowania. I chyba w dziale zrób to sam jest link jak ktoś przeleciał klarem i też jest jasna sklejka. Jak walne z lampą błyskową zdjęcie to u mnie jest pomarańczowe.
To jest zdjęcie po jednej warstwie lakieru a niżej przed polerowaniem. Jak nie widzisz różnicy w barwie to już nic na to nie poradzę.
. Dla mnie taki kolor to nie jest to, a spasować pewnie spasuję lepiej jak w końcu rzucę obecną robotę. Ja na tych zapadkach miałem taką czarną warstwę nie wiem czego i skrobałem to nożykiem. Nie kładłem na to wiecej warstw bo by się to pewnie za bardzo wyrownało. Tam pomalowałem "dla
formalności".


PS. Gratuluję, bo jeśli dobrze widzę masz drewno z jednego zestawu (usłojenie się zgadza). Ja tego szczęścia nie miałem, dlatego jedna ma zdecydowanie inne, cięższe usłojenie.

Stiven1985 i jak bawiłeś się już z bejcą?

świetny efekt, czy miałeś jakieś ubytki drewienka/?? czym to uzupełniałes??

szarpnalem troche z robota ale umnie efekt wyszedl co z gola odmiennychyba cos poszło nie tak;/ kupilem bejce orzechowa bo powinna dobrze sie zgrywac z zielonym wnetrzem i wyglada to mniej wiecej tak jak na ponizszych fotach. Poki co malowalem dwa razy i wyglada na to ze pomaluje trzeci raz bo na glace biegow w miejscu gdzie zostal wytarty lakier bejca wchlania sie bardziej. Moze jutro za dnia uda mi sie zrobic lepsze fotki.
Czy przed lakierowaniem lakierem jachtowym moge przeleciec bejcowane powierzchnie papierkiem 2500 zeby wyrowanac powierzchnie??



wcześniej to drewienko było takie jakby poddymiane ie było widać słojów, w jednymi miejscu było widoczne przebarwienie po kleju teraz go nie widac i w kilku miejscach były pęknięcia które uzupełniałem kitem, ale spodziewałem sie troche innego efektu. Wygląda na to że czeka mnie sciąganie bejcy przy pomocy chemii.. tylko co potem..;/

Lał... nie wiem jak to zrobiłeś, serio. Jaka to była bejca? Przecież to wyglada jakbyś maźnął farbą olejną...

tez jestem zdziwiony..;/;/ Bejca Vidaron w kolrze orzechowym, bardzo dziwnie sie to zachowało..;/

Kurde a miałem rozkmine, żeby Vidaron kupić, jednak dobrze, ze poszperałem na zagranicznych forach. To jakos rozcieńczalnika powinno być chyba? Ja sumarycznie zużyłem baaaardzo małą ilość bejcy, może 50-100 ml w sumie. A sprawdzałeś na jakimś innym kawałku drewna zanim to zrobiłeś? Ja miałem starą połamaną listwę wiec miałem ten komfort i zrobiłem eksperyment.