Moja druga slicznotka

Jeśli odbudowujesz swojego Mercedesa, zapraszam, podziel się z innymi relacją z naprawy. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że czasami własnoręczne zmaganie się z rdzą, cieknącymi silnikami i lakierem jest dalekie od sztuki prezentowanej przez wytrawnych specjalistów i dlatego, zachęcamy tych co znają się na odbudowie do udzielania przyjacielskich rad i porad. Efekty nawet amatorskich zmagań jest czasami całkiem przyzwoity i niejednego już zaskoczył.

Moderator: Tomek

fiejo1
Beczkolak
Beczkolak
Posty: 10
Rejestracja: 15 paź 2014, 18:52
Posiadany model W123: 200D

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: fiejo1 »

ten tylny błotnik jet dość widoczny .
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: maciekpiti »

Dobra, zrobiłem kilka zdjęć. Wstawiane tylne nadkole :

Obrazek

Przednie podszybie :

Obrazek

Słupek środkowy :

Obrazek

Spód bagażnika :

Tu po wypiaskowaniu okazało się że ktoś kiedyś ostro rzeźbił

Obrazek

Obrazek

Próg i otwór dla lewarka :

Obrazek

W sumie to wszystkie miejsca gdzie bez szpachli się nie obejdzie.

Dziś nareszcie troszkę pomalowałem.
Obrazek

Kolor sprawdziłem na poniższym elemencie :

501 Orientrot

Obrazek

A oto moją ukochana zmuszona do pomocy:) I jej patent na zdjęcie starego silikonu. Aceton poszedł w ruch :)

Obrazek

Powoli szykuję się do pomalowania dachu. Chciałem zmatowić papierem wodnym 1500 - 2000 i na to polecieć lakierem. Jak troszkę przeszlifowałem zobaczyłem że na starym lakierze są takie dołki. Pewnie jak pomaluję na to to i na nowym wyjdzie takie gówno, a nie chciałbym tego. Macie jakąś radę jak to ugryźć? Zrobiłem zdjęcia ale słabo na nich widać :

Obrazek

A tak aktualnie wygląda moja agonia :)

Obrazek
karol123124
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 157
Rejestracja: 29 gru 2013, 14:18
Posiadany model W123: 123 200 123 280 ce
Lokalizacja: piotrkow tryb

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: karol123124 »

lakierujesz baza i bezbarwnym czy akrylem? 1500 papier jest za drobny do przygotowania pod lakierowanie najlepiej po podkladzie przygotuj sobie element 800 na mokro pod baze i te dolki o ktorych mowisz znikna. papier 2000 jest do wycinania syfkow z lakieru jesli takowe sa :)
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: maciekpiti »

Akrylem. Chcialem zmatowic stary lakier i niebawic sie juz w podkladowanie.
Talar
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 691
Rejestracja: 16 gru 2013, 19:51
Posiadany model W123: 240D 1980"
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: Talar »

Osobiście zrobiłbym porządnie i dał podkład, nawet najtańszy, nie musi być wypełniajacy. Zresztą nie mów mi, że nigdzie nie miałeś rdzy np. u dołu drzwi. Ja matuję P600 na mokro i też jest spoko.
Mercedes W123 240D 1980r.
Fiat 126p 650E 1985r.
Volkswagen Golf I 1975r.
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: maciekpiti »

Mowa jest Panowie o dachu, drzwi to inna para kaloszy :)
karol123124
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 157
Rejestracja: 29 gru 2013, 14:18
Posiadany model W123: 123 200 123 280 ce
Lokalizacja: piotrkow tryb

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: karol123124 »

jesli nie ma potrzeby klasc podklad kolego talar to po co to robic? pod akryl przelec sobie 600 na mokro i bedzie dobrze na maszynie na sucho krazkami to mozna nawet 320 i wychodzi super pod akryl osobiscie tak robie
Talar
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 691
Rejestracja: 16 gru 2013, 19:51
Posiadany model W123: 240D 1980"
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: Talar »

Z tego co wiemy kolega ma wgłębienia na dachu. To samo miałem w Maluchu. Ja to poleciałem P240 na mokro na maszynie, a potem zniwelowałem większe rysy P600 na mokro ręcznie. Raczej nie ma opcji wyrównać powierzchni dachu nie ścierając starego lakieru a nawet podkładu. Poza tym kolega będzie miał różną grubość powłoki.
Mercedes W123 240D 1980r.
Fiat 126p 650E 1985r.
Volkswagen Golf I 1975r.
Wojtek
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 811
Rejestracja: 16 gru 2013, 17:54
Posiadany model W123: 280E
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: Wojtek »

Podkład daje się jak masz gołą blachę, ewentualnie szpachlę, ale po co na jeden podkład drugi, czy na dobry lakier ?
karol123124
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 157
Rejestracja: 29 gru 2013, 14:18
Posiadany model W123: 123 200 123 280 ce
Lokalizacja: piotrkow tryb

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: karol123124 »

no dokladnie ale niektorzy maja odmienne zdanie :)
ODPOWIEDZ