NIVO czy nie NIVO?
Moderator: Tomek
- Evangelicus
- Beczkofan
- Posty: 289
- Rejestracja: 08 lut 2014, 0:20
- Posiadany model W123: 300TD 1979 r.
- Lokalizacja: nasa pikna stolyca
Re: NIVO czy nie NIVO?
Oddałem części do Gdańska, zrobili mi gruchy i amory, zobaczymy jak się układ będzie sprawować. Reszta układu z tego co wiem, działa.
-
- Beczkofan
- Posty: 246
- Rejestracja: 03 lip 2014, 11:36
- Posiadany model W123: sedan
- Lokalizacja: Szczecin
Re: NIVO czy nie NIVO?
Zobaczysz, że jak uruchomisz to nie zamienisz w świecie nivo na inny układ Pamiętaj tylko o wyregulowaniu wysokości tyłu tą śrubą rzymską, jeżeli stał za wysoko/nisko
- Evangelicus
- Beczkofan
- Posty: 289
- Rejestracja: 08 lut 2014, 0:20
- Posiadany model W123: 300TD 1979 r.
- Lokalizacja: nasa pikna stolyca
Re: NIVO czy nie NIVO?
Dzięki, wyreguluję. Już się cieszę . Mam nadzieję że będzie wszystko ok.
-
- Beczkofan
- Posty: 246
- Rejestracja: 03 lip 2014, 11:36
- Posiadany model W123: sedan
- Lokalizacja: Szczecin
Re: NIVO czy nie NIVO?
Czekam niecierpliwie na wiadomości i wrażenia z jazdy
- Evangelicus
- Beczkofan
- Posty: 289
- Rejestracja: 08 lut 2014, 0:20
- Posiadany model W123: 300TD 1979 r.
- Lokalizacja: nasa pikna stolyca
Re: NIVO czy nie NIVO?
Naprawa NIVO plus parę pierdół - 1420 zł.
Wrażenia z jazdy - bezcenne.
Wrażenia z jazdy - bezcenne.