w123 m115 230 1978r.

Jeśli odbudowujesz swojego Mercedesa, zapraszam, podziel się z innymi relacją z naprawy. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że czasami własnoręczne zmaganie się z rdzą, cieknącymi silnikami i lakierem jest dalekie od sztuki prezentowanej przez wytrawnych specjalistów i dlatego, zachęcamy tych co znają się na odbudowie do udzielania przyjacielskich rad i porad. Efekty nawet amatorskich zmagań jest czasami całkiem przyzwoity i niejednego już zaskoczył.

Moderator: Tomek

Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 1119
Rejestracja: 16 gru 2013, 16:48
Posiadany model W123: W, S, C.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: Tomek »

Ja miałem problem z wciśnięciem nowych czerwonych spinek w drzwi i błotniki, ale druga strona śrubokręta i trochę siły - sprawa rozwiązana.
Z listwami już nie było tego problemu, przykładasz listwę tak żeby się kołki z otworami spinek zgadzały i dociskasz (czasami mocniej), musi wejść, będziesz słyszał jak wejdzie ;)
Awatar użytkownika
lofix
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 110
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:30
Posiadany model W123: 230

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: lofix »

No własnie mi się blacha wygina, a kilka kołków dalej nie wskoczyło... Będę kombinował z innymi, od oryginałów po innych producentów, bo to tragedia jest.
Zdzisiek
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 106
Rejestracja: 17 gru 2013, 11:41
Posiadany model W123: 240D '80
Lokalizacja: Bożewo Nowe k/ Sierpc

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: Zdzisiek »

te czerwone tulejki robi firma Romix, czasem trzeba odpowiednim wiertłem "przekalibrować" otwory, ale broń Boże zrobić za dużą średnicę (tolerancja musi być w minusie) i nawet lepiej jak wchodzi trochę ciasno (bez skojarzeń ;) ) to lepiej będzie trzymać, ja jeden otwór w drzwiach zrobiłem minimalnie za duży i listwa teraz w tym miejscu nie dolega :(
Awatar użytkownika
lofix
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 110
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:30
Posiadany model W123: 230

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: lofix »

Też mi przyszło do głowy, że po malowaniu auta otwory mogą być za ciasne. Same tulejki mi wszędzie weszły (łatwo nie było), ale kołki to tragedia. Na razie przygotuję jakieś drewniane kliny/klocki i spróbuję podłożyć od wewnętrznej strony drzwi, tak aby poszycie drzwi się nie odginało przy wciskaniu listew.
Trochę się boję kalibrować, bo jak odsłonię blachę to korozja gwarantowana...
Awatar użytkownika
lofix
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 110
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:30
Posiadany model W123: 230

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: lofix »

Kilka fot z wczoraj: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Elementy montażowe zderzaka zostały wypiaskowane i pokryte http://www.hemmer-augsburg.de/paints-an ... 7a6528abd2. Spinki do kołpaków oczyszczone szczotką drucianą potem pokryte brunoxem podobnie jak prowadnia gumowej listwy na zderzaku.
Awatar użytkownika
lofix
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 110
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:30
Posiadany model W123: 230

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: lofix »

Witajcie ponownie...:)
oto bieżące prace....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: maciekpiti »

Gumy zasysające powietrze z pod maski kupiłeś nowe czy jakoś wyczyściłeś ?
karol123124
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 157
Rejestracja: 29 gru 2013, 14:18
Posiadany model W123: 123 200 123 280 ce
Lokalizacja: piotrkow tryb

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: karol123124 »

te gumy nie zasysaja powietrza tylko odprowadzaja wode z podszybia
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: maciekpiti »

Masz racje moj blad
Awatar użytkownika
lofix
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 110
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:30
Posiadany model W123: 230

Re: w123 m115 230 1978r.

Post autor: lofix »

Czyscilem.
ODPOWIEDZ