Strona 3 z 4

Re: Grzałka w bloku silnika

: 27 sty 2014, 20:11
autor: karol123124
grzalka ktora jest montowana w bloku nie zagotuje cieczy chodzacej wiec przegrzanie silnika nie wchodzi w gre wogole :)ona podgrzewa plyn a co za tym idzie ulatwia rozruch w zimne dni

Re: Grzałka w bloku silnika

: 27 sty 2014, 20:50
autor: Wojtek
Trochę Talar nie ogarniasz tego ;) płyn chłodniczy to nie jest jakaś cudowna ciecz, która chłodzi. Jest to tylko i wyłącznie taki płyn, który zamarza powiedzmy przy -40 a gotuje się przy 130. Posiada bardzo niskie ciepło właściwe, co oznacza, że bardzo łatwo go zagrzać, a pozostawiony sam sobie bardzo szybko traci temperaturę. Do tego ma dodatki smarne i przeciwkorozyjne. I koniec ! Nic poza tym :) (no może jakieś barwniki ;) ;)

Układ chłodzenia samochodu działa na zasadzie odbierania ciepła z bloku silnika poprzez płyn chłodniczy. W bloku silnika znajduje się układ hydrauliczny, który jest zaprojektowany tak, by płynąca nim ciecz odebrała jak największą ilość energii cieplnej. Następnie ciecz przechodzi przez chłodnicę (która działa wypisz wymaluj jak kaloryfer) i wraca do silnika schłodzona.

Prawidłową temperaturą pracy silnika jest około 90 stopni. Silnik nie jest też schładzany stale - termostat dba o to, by wyłączać obieg płynu chłodzącego, aby temperatura nie spadła poniżej ustalonej wartości (powiedzmy 80 stopni). W drugą stronę temperatury pilnuje wentylator, nie pozwalający zagrzać się powyżej powiedzmy 100 stopni.

Jak to już ustaliliśmy, to przejdźmy do grzałki. Nie grzeje ona "w nieskończoność, tylko właśnie mniej więcej do 90 stopni, podgrzewając płyn do tej optymalnej temperatury. Płyn nie krąży w układzie, dlatego zagrzanie silnika w ten sposób trwa długo (coś, jakbyś odłączył pompkę od pieca centralnego ogrzewania w domu). Ciepły płyn przekazuje temperaturę dalej, ogrzewając blok, olej itp :).

Re: Grzałka w bloku silnika

: 27 sty 2014, 21:40
autor: specmerc
Ja piernicze Wojtek ale wykład :-)

Re: Grzałka w bloku silnika

: 28 sty 2014, 1:31
autor: Talar
specmerc pisze:Ja piernicze Wojtek ale wykład :-)
Ale przydał się, bo już wszystko rozumiem. :)

Re: Grzałka w bloku silnika

: 28 sty 2014, 9:22
autor: Wojtek
specmerc pisze:Ja piernicze Wojtek ale wykład :-)
Czasami trzeba powoli, głośno i wyraźnie ;)

Re: Grzałka w bloku silnika

: 08 gru 2014, 17:37
autor: Kowal_80
odgrzebie temat.
dzis,podczas rozbierania swojej beczółki odkryłem grzałkę w bloku. może już dawno bym ją zauważył ale którys z poprzedników bardzo skutecznie ukrył kabel i wtyczke. a pod kolektor nie zaglądałem. widać,że nikomu nie była potrzebna. a dziwne bo wiem,ze już 4 właściciel wstecz,sprzed 5 lat już miał problemy z paleniem. ale nie o tym mowa.
w mojej grzałce jest jakaś dziwna wtyczka - z płaskimi bolcami,dosyć blisko siebie. ojciec mówi,że kiedyś podobne były w skandynawii. jako,że moja beczka to wersja usa to może ta wtyczka była już tam zakładana. fakt,nie wiem jakie wtyczki były/są w usa. a może w swojej drodze do PL zachaczyła własnie o skandynawie. cholera wie.
ale kij w to,bardziej chodzi mi czy Wy w swoich mietkach od początku mieliście takie typowo "polskie" wtyczki?
i czy te grzałki były montowane fabrycznie czy potem dokladane przez włascicieli aut?

Re: Grzałka w bloku silnika

: 08 gru 2014, 18:32
autor: Tomek
wersja skandynawska :D :D :D

takie grzałki się dokupuje http://allegro.pl/grzalka-mercedes-w-12 ... 90408.html

taką masz wtyczkę http://obrazki.elektroda.pl/2545009600_1378233440.jpg ?
jeśli tak to grzałka założona w USA

Re: Grzałka w bloku silnika

: 08 gru 2014, 18:42
autor: Kowal_80
wtyczka jakby podobna. nie jestem tylko pewien czy ma też ten okrągły bolec. zresztą jutro cykne fotke i wrzuce.
to,że te grzałki można dokupić to wiem. tylko ciekawi mnie czy fabryka dokładała takie coś,np na zamówienie

Re: Grzałka w bloku silnika

: 08 gru 2014, 22:59
autor: Tomek
Ja nie mam grzałki u siebie.
Wtyczkę wkleiłem z google, wpisałem wtyczka USA ;)

Pozdr.
a z tymi grzałkami z fabryki nie mam zielonego pojęcia

Re: Grzałka w bloku silnika

: 09 gru 2014, 14:25
autor: Kowal_80
wtyczka chyba taka sama. fotka może słaba,ale na zywo widać okrągłą dziurke,pewnie pozostałość po bolcu.
Obrazek
jeżeli to faktycznie wtyczka usa to ciekawe po kiego grzyba ją tam ktoś założył. przecież w tamtych latach to oni chyba nie znali słowa ZIMA. no chyba,że moja beczka pomykała po Kanadzie czy tam innej alasce ;)