from zero to... hero? W123 280E
Moderator: Tomek
-
- Beczkomistrz
- Posty: 811
- Rejestracja: 16 gru 2013, 17:54
- Posiadany model W123: 280E
- Lokalizacja: Kraków
Re: from zero to... hero? W123 280E
dziesiątki godzin przy "fanach czterech kółek" nie poszły na marne
- Tomek
- Moderator
- Posty: 1121
- Rejestracja: 16 gru 2013, 16:48
- Posiadany model W123: W, S, C.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: from zero to... hero? W123 280E
To podziel się nazwą tego szpraja czo to za farba
Kolor jest OK czy za jasny?
Kolor jest OK czy za jasny?
-
- Beczkomistrz
- Posty: 811
- Rejestracja: 16 gru 2013, 17:54
- Posiadany model W123: 280E
- Lokalizacja: Kraków
Re: from zero to... hero? W123 280E
Spray motip, kolor... ciężko powiedzieć, jak nie wyrzuciłem puszki to będąc w garażu sprawdzę
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: from zero to... hero? W123 280E
ale to taki zwykły sprey? czy jakiś do tkanin?
-
- Beczkomistrz
- Posty: 811
- Rejestracja: 16 gru 2013, 17:54
- Posiadany model W123: 280E
- Lokalizacja: Kraków
Re: from zero to... hero? W123 280E
Lakier akrylowy Motip, kolor 59W
Pomału wnętrze nabiera kształtu Tył skończony, widać jak spasował się kolor na uszczelkach
Szyberdach.... cóż mogę powiedzieć innego, niż "NIGDY WIĘCEJ" kilka dni go przeklinałem... wymieniłem wszystkie uszczelki na nowe, spasowałem, a regulacja zajęła wieki. Nie jest idealnie jeszcze, ale podejrzewam, że tylna uszczelka musi się ułożyć, aby dało się podnieść tył o brakujące 0,5 mm. Lusterko wsteczne to kolejny wróg. Niepotrzebnie przy demontażu ściągnąłem lusterko z "łapy" i założenie tego z powrotem trwało wieki. Na szczęście z resztą tapicerek z przodu poszło zdecydowanie łatwiej
Przód też zaczyna wyglądać
muszę odwiedzić kanał, żeby poprawić źle założoną linkę od prędkościomierza (nie dostaje do licznika) i wkładam deskę rozdzielczą i w końcu auto zacznie i w środku wyglądać na koniec wykładziny i auto jedzie na poprawki do lakiernika...
Pomału wnętrze nabiera kształtu Tył skończony, widać jak spasował się kolor na uszczelkach
Szyberdach.... cóż mogę powiedzieć innego, niż "NIGDY WIĘCEJ" kilka dni go przeklinałem... wymieniłem wszystkie uszczelki na nowe, spasowałem, a regulacja zajęła wieki. Nie jest idealnie jeszcze, ale podejrzewam, że tylna uszczelka musi się ułożyć, aby dało się podnieść tył o brakujące 0,5 mm. Lusterko wsteczne to kolejny wróg. Niepotrzebnie przy demontażu ściągnąłem lusterko z "łapy" i założenie tego z powrotem trwało wieki. Na szczęście z resztą tapicerek z przodu poszło zdecydowanie łatwiej
Przód też zaczyna wyglądać
muszę odwiedzić kanał, żeby poprawić źle założoną linkę od prędkościomierza (nie dostaje do licznika) i wkładam deskę rozdzielczą i w końcu auto zacznie i w środku wyglądać na koniec wykładziny i auto jedzie na poprawki do lakiernika...
- Tomek
- Moderator
- Posty: 1121
- Rejestracja: 16 gru 2013, 16:48
- Posiadany model W123: W, S, C.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: from zero to... hero? W123 280E
Zanim odwiedzisz lakiernika, to podjedź do Rybnika za tydzień na otwarcie
-
- Beczkomistrz
- Posty: 811
- Rejestracja: 16 gru 2013, 17:54
- Posiadany model W123: 280E
- Lokalizacja: Kraków
Re: from zero to... hero? W123 280E
niestety (a w zasadzie stety) w święta świętuję z rodziną ale nie bój nic będzie jeszcze parę okazji w tym roku
-
- Beczuszkarz
- Posty: 46
- Rejestracja: 20 sty 2015, 13:59
- Posiadany model W123: 200E
- Lokalizacja: Pruszkow
Re: from zero to... hero? W123 280E
Wyglada pieknie!Gratulacje!