w123 240D USA
Moderator: Tomek
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
- Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
- Lokalizacja: Radom/Warszawa
Re: w123 240D USA
Pewnie patrząc na to ze Kowal ma jeszcze więcej 123 odemnie to może sobie pozwolić na brak pośpiechu. I tak pewnie przyjedzie USA☺
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: w123 240D USA
nie zamierzam robić nic na siłe stąd i brak czasu dla beczki. a wole odczekać niż po godzinach,zmęczony,zrobić jej niechcący krzywde,a potem sobie. i wściekły jestem,ze na ten zlot nie zdążyłem. zwłaszcza,że na poprzednim dostałem nagrode na zachęte i zawiodłem zachęcających. ale wole za rok na tip top niż teraz z przednią szybą,bez lusterek i na taborecie dymać przez pół ojczyzny. i pewnie wielu z Was zna to chujowe uczucie kiedy widzisz swoją blaszaną miłość po kilka godz dziennie,a nie masz czasu nawet jej poklepać po dupie,yyy znaczy klapie. nie mówiąc już o większym zabiegu. ale wkońcu przyjdzie ten dzień ...
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: w123 240D USA
Jako,że dawno nie było aktualizacji (bo i robota pomału się posuwała a czasem stała tygodniami) to dziś wrzucam fotki tego jak udało mi się zamknąć dzień,a wraz z tym dniem temat karoserii tj wyglądu zewnętrznego .
Wymaga jeszcze małych regulacji - lewy przedni błotnik milimetr góra przód,oboje tylnych drzwi po milimetrze w góre,listwy dolne do ewentualnej podmiany).dupa mogła by pójść jeszcze 1.5-2 cm w dół,ale to też kwestia opony. bo mimo,że 50 wysokości to wyszedł spory naciąg i dlatego tak pieje.auto na przyciętych sprężynach.
Niektórych (a może i większość) pewnie rażą progi w kolorze nadwozia.na razie tak zostanie,chciałem żeby auto wizualnie zbliżyło się do ziemi.zresztą jak mi to nie będzie pasowało to pół dnia i mam tak jak fabryka każe. no i kontrowersyjny grill - uważam,że tuning z epoki. jak mi się znudzi to mam oryginalny idealny.
Ogólnie fotki wyszły średnio ale niestety ze względu na pogode nie mogłem sobie pozwolić ani na ustawienie pod światło (jak bym wjechał w dogodne miejsce to już bym nie wyjechał - błoto) ani na krajobraz (powód jak wyżej) ani aż woda po umyciu wyschnie (mróz). zrobiłem co mogłem.
Teraz czas na wnętrze. jak widać są na razie założone tylko słupki,niebo i półka.teoretycznie poskładać wnętrze to dzień roboty. ale pierw czeka mnie najbardziej niewdzięczna praca czyli podciśnienia. no ale w końcu trzeba będzie się do tego zmusić.potem kobity będą prały tapicerke (część już wyprana - dywany itp jak nowe. a jako że są w rzadkim kolorze sienna to i jest duża chęć i ciśnienie żeby wreszcie wróciły na swoje miejsce) i najprzyjemniejsze czyli składanie salonu.
Mam nadzieje,ze już to się jakoś poturla.
Pozdrawiam
Wymaga jeszcze małych regulacji - lewy przedni błotnik milimetr góra przód,oboje tylnych drzwi po milimetrze w góre,listwy dolne do ewentualnej podmiany).dupa mogła by pójść jeszcze 1.5-2 cm w dół,ale to też kwestia opony. bo mimo,że 50 wysokości to wyszedł spory naciąg i dlatego tak pieje.auto na przyciętych sprężynach.
Niektórych (a może i większość) pewnie rażą progi w kolorze nadwozia.na razie tak zostanie,chciałem żeby auto wizualnie zbliżyło się do ziemi.zresztą jak mi to nie będzie pasowało to pół dnia i mam tak jak fabryka każe. no i kontrowersyjny grill - uważam,że tuning z epoki. jak mi się znudzi to mam oryginalny idealny.
Ogólnie fotki wyszły średnio ale niestety ze względu na pogode nie mogłem sobie pozwolić ani na ustawienie pod światło (jak bym wjechał w dogodne miejsce to już bym nie wyjechał - błoto) ani na krajobraz (powód jak wyżej) ani aż woda po umyciu wyschnie (mróz). zrobiłem co mogłem.
Teraz czas na wnętrze. jak widać są na razie założone tylko słupki,niebo i półka.teoretycznie poskładać wnętrze to dzień roboty. ale pierw czeka mnie najbardziej niewdzięczna praca czyli podciśnienia. no ale w końcu trzeba będzie się do tego zmusić.potem kobity będą prały tapicerke (część już wyprana - dywany itp jak nowe. a jako że są w rzadkim kolorze sienna to i jest duża chęć i ciśnienie żeby wreszcie wróciły na swoje miejsce) i najprzyjemniejsze czyli składanie salonu.
Mam nadzieje,ze już to się jakoś poturla.
Pozdrawiam
-
- Beczkofan
- Posty: 152
- Rejestracja: 04 gru 2015, 23:34
- Posiadany model W123: 230CE
- Lokalizacja: Łódź
Re: w123 240D USA
No Stary... pojechałeś! Mega zajefajna robota i projekt!
Znów kur... zbierzesz Nagrody na najbliższym zlocie ale Wam się należą jak ja pier...
Oskar za całokształt twórczości
Nie trzeba było się ujawniać, tylko zrobić nam jeszcze większą niespodziankę w Chlewisku
Znów kur... zbierzesz Nagrody na najbliższym zlocie ale Wam się należą jak ja pier...
Oskar za całokształt twórczości
Nie trzeba było się ujawniać, tylko zrobić nam jeszcze większą niespodziankę w Chlewisku
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: w123 240D USA
Hehe dzięki Seba. z tym utajnieniem projektu i objawieniem na zlocie to był pierwotny plan. ale uznałem,ze może lepiej pokazać,wówczas ktoś może zauważy coś czego ja nie widziałem,a należy poprawić,coś doradzi itp.
-
- Beczkofan
- Posty: 152
- Rejestracja: 04 gru 2015, 23:34
- Posiadany model W123: 230CE
- Lokalizacja: Łódź
Re: w123 240D USA
Jest Extra! Wymacamy Cię całego na zlocie
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 08 maja 2014, 9:54
- Posiadany model W123: 240D usa 300TDT usa
- Lokalizacja: Frombork
Re: w123 240D USA
ej ej,ode mnie łapy precz!!! ja 101% hetero!!!