przekaźnik grzania świec

Moderator: Tomek

M_Pawel
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 53
Rejestracja: 07 wrz 2014, 22:12
Posiadany model W123: 2.0 Diesel
Lokalizacja: Kraków

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: M_Pawel »

Kowal_80 pisze:a po czym poznać czy ma się świece szybkogrzejne czy "zwykłe" ?
Jezeli widziałes swoje świece i ich końcówka przypomina agrafkę to są zwykłe, natomiast szybko grzejne końcówkę mają jak mały palec

Beczki III seryjne na pewno mają szybkie, natomiast jak jest z wcześniejszymi modelami nie wiem
Oskar-123
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 579
Rejestracja: 25 gru 2014, 11:26
Posiadany model W123: 300D
Lokalizacja: Złoty Stok

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: Oskar-123 »

Swiece szybkiego grzania lub krótkiego najlepiej sprawdzic, wykrecic z silnika, podlaczac po kolei na kable rozruchowe i sprawdzac po ilu sekundach zagrzewaja sie do czerwonosci i czy grzeja od samego przodu (jak grzeja od polowy grotu to znaczy ze nadpalone)

Ja bym proponowal zaczac od czujnika temperatury wody, multimetrem sprawdzic jego rezystancje na zimnym silniku, pozniej na goracym i czy wartosci sie zgadzaja, tylko ze do tego trzeba bylo by sie spytac jakiegos madrego elektryka jakie powinien miec wartosci (ja nie jestem elektrykiem a juz napewno nie madrym ale postaram sie sprawdzic ile jest u mnie), jak czujnik jest ok to trzeba sprawdzic czy sygnal z niego dochodzi do przekaznika (ta mala kostka na 4? piny- o ile dobrze pamietam to zielony przewod), w miare zagrzewania sie silnika opornosc powinna sie zmieniac zarowno na czujniku jak i na tym przewodzie w malej kostce, jak wszystko jest ok to albo czasowka albo zle dobrane swiece zarowe do przekaznika.

Jak masz przekaznik do swiec krotkiego grzania to jest on przystosowany do tego ze te swiece maja bardzo duzy pobor pradu a zakrecone masz swiece dlugiego grzania ktore maja maly pobor to przekaznik ich praktycznie nie "czuje" i nie wylaczy sie
Gdy ci smutno jest ogromnie, weź pół litra i przyjdź do mnie.
M_Pawel
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 53
Rejestracja: 07 wrz 2014, 22:12
Posiadany model W123: 2.0 Diesel
Lokalizacja: Kraków

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: M_Pawel »

Czujnik temp wody to ten miedzy 2 a 3 swiecą ? jeden koniec do czujnika a drugi do masy ? U siebie masz szybko grzejne ? Ile swieci Ci kontrolka świec na zimnym a ile na ciepłym silniku ?
Oskar-123
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 579
Rejestracja: 25 gru 2014, 11:26
Posiadany model W123: 300D
Lokalizacja: Złoty Stok

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: Oskar-123 »

Ja mam szybkiego grzania, na zimnym silniku grzeja ok 6-7sek na goracym ok 2-3sek, w glowicy masz dwa czujniki (takie duze z jednym pinem na srodku), pierwszy czujnik jest do swiec a drugi do licznika, u mnie na zimnym silniku pierwszy czujnik ma wartosc 5,5 (ten do przekaznika) a drugi 1,5 (jak ustawilem multimetr na 20K omow)
Gdy ci smutno jest ogromnie, weź pół litra i przyjdź do mnie.
M_Pawel
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 53
Rejestracja: 07 wrz 2014, 22:12
Posiadany model W123: 2.0 Diesel
Lokalizacja: Kraków

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: M_Pawel »

Jeden czujnik chyba zlokalizowałem to jest od świec tak ? a Drugi ?

Obrazek

Na tym po mierzeniu na 20K pokazuje 0,75, wykrecilem go uszlo troche wody, wkrecilem na nowo 0.90



jeszcze jedną sprawe wykryłem w przekaźniku otóż mam pozrywane 2 kable (czerwony i niebieski chyba od masy) oraz jeden czarny kabel z małej kostki, jak to wygląda u Cb i od czego mogą byc te kable ?

Obrazek
Oskar-123
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 579
Rejestracja: 25 gru 2014, 11:26
Posiadany model W123: 300D
Lokalizacja: Złoty Stok

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: Oskar-123 »

To jest jakas kombinacja, powinienes miec dwa czujniki bo masz juz swiece nowego typu i przekaznik masz oryginalny do nich, ten jeden czujnik co masz to jest do licznika a powinien byc jeszcze drugi czujnik obok niego tam gdzie jest zaslepka, w starszych typach byl tylko jeden czujnik do licznika a przekaznik grzal za kazdym razem tak samo dlugo, ten czerwony przewod co masz uciety przy przekazniku (zakrecany na nakretke m6) to jest przewod zasilajacy przekaznik, czyli teoretycznie nie powinien on wogule grzac
Gdy ci smutno jest ogromnie, weź pół litra i przyjdź do mnie.
M_Pawel
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 53
Rejestracja: 07 wrz 2014, 22:12
Posiadany model W123: 2.0 Diesel
Lokalizacja: Kraków

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: M_Pawel »

Czyli przekaźnik jest od nowej wersji, kable wychodzą prawidłowo ale te kable nie mają drugiego końca bo brak jest czujnika do którego mają być podłaczone.. dobrze to rozumiem ?
Oskar-123
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 579
Rejestracja: 25 gru 2014, 11:26
Posiadany model W123: 300D
Lokalizacja: Złoty Stok

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: Oskar-123 »

Ten gruby kabel zakrecany na nakretke m6 musi byc zawsze podlaczony, to jest glowny kabel zasilania przekaznika
Gdy ci smutno jest ogromnie, weź pół litra i przyjdź do mnie.
M_Pawel
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 53
Rejestracja: 07 wrz 2014, 22:12
Posiadany model W123: 2.0 Diesel
Lokalizacja: Kraków

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: M_Pawel »

Czyli w obecnej sytuacji przekaźnik jest bez zasilania, ale po 30 sec slychac pyknięcie, i jak odepnę jedną z kostek to juz kontrolka swiec sie nie zapala, czyli jakies zasilanie ma.

Jak z tym czujnikiem wody ? Jest warty wymiany ? Jak dokładnie nazywa się ten drugi czujnik bo nigdzie nie mogę go znalezc, ten otwor mam zaślepiony nakrętką na imbus

Obrazek
Oskar-123
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 579
Rejestracja: 25 gru 2014, 11:26
Posiadany model W123: 300D
Lokalizacja: Złoty Stok

Re: przekaźnik grzania świec

Post autor: Oskar-123 »

Ten czujnik nazywa sie "czujnik temperatury wody", i tak, powinien byc tam gdzie jest ta zaslepka na imbus (tam gdzie zaznaczyles strzalka), dodaj moze jeszcze jedno zdjecie tego przekaznika z innej perspektywy bo nie widac czy na ten zacisk (na nakretke) idzie oryginalny przewod zasilajacy czy nie
Gdy ci smutno jest ogromnie, weź pół litra i przyjdź do mnie.
ODPOWIEDZ