www.beczkolandia.com.pl

na lince pod gorna belka chlodnicy, po zdjeciu plastikowej oslony jest regulacja naciagu linki. Linka Ci sie wyciagnela i dlatego musisz kilka razy ciagnac wajche. Podciagnij linke, bo niedlugo nie otworzysz maski.

Problem nie leżał w lince, tylko w klapie maski, która nie chciała odskakiwać. Tak jak mówiłem wcześniej zmieniłem sprężyny na większy naciąg, ale było zbyt mocno, i maska w połowie za bardzo wystrzeliwała. Ostatecznie wymyśliłem, że przestawię tylko jedną sprężynę i w sumie teraz jest okej. Może tak być?

Jak tylko maska poprawnie leży i nigdzie nie odstaje to może być. Sugerował bym jeszcze sprawdzenie sprężyny przy samym zamku. Może pękła na zwoju gdzieś albo korozja swoje zrobiła