Demontaż silnika krok po kroku 2.4 D
Moderator: Tomek
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
- Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
- Lokalizacja: Radom/Warszawa
Re: Demontaż silnika krok po kroku 2.4 D
To teraz pomaluj blok wyslij do Maciusia ocynki to Ci zrobie amelinium wyszkielkuj i wsadz nowy Silnik do pomalowanej komory
-
- Beczkofan
- Posty: 282
- Rejestracja: 21 lis 2015, 21:57
- Posiadany model W123: 200D sedan
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Demontaż silnika krok po kroku 2.4 D
Do szkoły, ponieważ sam od zarania dziejów jako czterdziestoletni stary dziad robię remonty silników. To nie jest takie poskładanie pomalowanego kloca z gratów z wiadra skrzynek i szuflady. To są setki niuansów, pomiarów. Widziałem słowo remont a nie sklecenie do kupy. Stąd jako zawodowy wciąż się szkolący upgrejdujący mechanik muszę zaoponować. Same pomiary wałów panewek, cylindrów, tłoków, pierścieni, kół zębatych itd. itp. wymagają wiedzy przyrządów i doświadczenia. Robiłem w Danii ponad pół roku 300 SL pagodę, nawet zdobycie materiałów i dokumentacji technicznych było kłopotem, same pomiary zajęły grubo ponad tydzień. Mówię tylko o silniku. Więc albo remont, albo szwedzki remont, czyli naprawa. Sorry, ale tak to wygląda profesjonalnie.