www.beczkolandia.com.pl

wymontowałem stacyjkę i wziąłem się za mierzenie jej. styk p30 w źadnej pozycji nie pokazuje przejścia do innych styków. co się pod nim znajduje? bo mam dziwne wrażenie że właśnie kierunki tam są. dodam że stacyjka na 7 styków we wtyczce.

Czy patrzyłeś może na schemat elektryczny? Wynika z niego, że stacyjka jest jeszcze po drodze do kierunków powiązana z przełącznikiem zespolonym oświetlenia. A może pin 30 w stacyjce powinien zwierać do masy.

pin p 30 według schematu idzie do przełącznika od świateł. możliwe że to masa, ale wydaje mi się że chyba nie.
mam jeszcze pytanie odnośnie zegarów. czy możliwe jest że przez jakąś przerwę w ich układzie nie działają kierunki? bo ze schematu wynika że chyba tak (jest jeszcze mozliwość że nie umiem go czytać). co ciekawe nie działa mi też lampka od grzania świec i wskaźniki temperatury i paliwa.

Może warto wrócić do kostki przy przełączniku zespolonym kierunkowskazu. Skoro działają awaryjne to możesz spróbować spiąć na krótko styk 49a(7) który idzie z awaryjnych z 8 lub 6 ( idące do kierunkowskazów) - Wtedy powinny zacząć mrugać. Wg. schematu przepalenie żarówki na tablicy wskaźników nie powinno mieć wpływu na działanie samych kierunków. Jeżeli to nic nie da to popatrzę jeszcze dokładnie na schemat w okolicy przekaźnika kierunków i może coś mi się wyklaruje.
U mnie wskaźniki poziomu benzyny i temp. wariowały z dwóch powodów - przede wszystkim zimny lut na płytce zegarów ( bardzo łatwy dostęp). Właściwie to przerwała się ścieżka na płytce i wystarczyło zlutowanie skrajnych punktów i połączenie ich przewodem. Druga sprawa to luźny wtyk do deski rodzielczej- delikatnie zagiąłem elementy stalowe wtyczki ( bez jej demontażu), wszystkie wtyki po kolei przeczyściłem i na koniec potraktowałem pastą miedzianą. Teraz trzeba się trochę namęczyć z demontażem wtyczki .

Jeżeli tu będzie ok to trzeba patrzyć na czujnik temp. Zdjąć przewód- zobaczyć czy coś się dzieje.

problemem okazał się przełącznikm od awaryjnych. po zdemontowaniu go i zwarciu odpowiednich pinów wszystko zaczęło działać.
jak znajdę przełącznik to zamontuje i dam znać czy nie pojawiły się znów jakieś dziwne problemy

Witam, Panowie mam pochodny problem to tego w temacie a mianowicie:
Kierunkowskazy działają jak je przełączam gajgą przy kierownicy, ale gdy chcę włączyć awaryjne to działają mi tylko kierunkowskazy na przodzie, a na tyle nie.
Czy ktoś wie co może być przyczyną? dodam tylko że przycisk awaryjnych jest ten mały III seryjny.

przypuszczam ze musisz polecieć po instalacji i sprawdzić czy gdzieś Ci prąd nie ucieka. spróbuj jeszcze sprawdzić masy i je wyczyścić.
nie wiem w jakim stanie jest Twoja beczka, ale na przykład ja miałem syf w lampach. jeśli masz hak to sprawdź czy kable nie są zasyfione.

Właśni dziwne jest to że kierunkowskazy normalnie działają i mrugają przy zmianie kierunku ruchu. Problem jest tylko wtedy gdy chcę je włączyć za pomocą przycisku awaryjnego.

Sprawdź miernikiem czy styki we włączniku mają przejscie

Witam, problem braku świecących kierunkowskazów po włączeniu awaryjnych rozwiązany. Winowajcą okazał się przełącznik, a w zasadzie jego zaśniedziałe styki. Rozebrałem przycisk wyczyściłem go we wnętrzu i wszystko działa.