Jeśli odbudowujesz swojego Mercedesa, zapraszam, podziel się z innymi relacją z naprawy. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że czasami własnoręczne zmaganie się z rdzą, cieknącymi silnikami i lakierem jest dalekie od sztuki prezentowanej przez wytrawnych specjalistów i dlatego, zachęcamy tych co znają się na odbudowie do udzielania przyjacielskich rad i porad. Efekty nawet amatorskich zmagań jest czasami całkiem przyzwoity i niejednego już zaskoczył.
no i w końcu ciąg dalszy... auto przywiozłem 2 tyg temu. Nie obyło się bez poprawek po pierwszej próbie odbioru. No, ale w końcu Beczunia wróciła i czas na moją rolę, czyli poskładanie wszystkiego, zadbanie o detale no i mechanikę.
lukasz pisze:Mógłbyś przybliżyć choć trochę koszta takiego remontu?
Coś takiego nie istnieje, są tylko limity, które się przesówa w nieskończoność
This is my MB W123. There are many like it, but this one is mine. My MB W123 is my best friend. It is my life. I must master it as I master my life. My MB W123, without me, is useless. Without my MB W123, I am useless.
W gruncie rzeczy powinien powstać osobny dział o kosztach - zostałbym mentorem":)"
This is my MB W123. There are many like it, but this one is mine. My MB W123 is my best friend. It is my life. I must master it as I master my life. My MB W123, without me, is useless. Without my MB W123, I am useless.
Na dwóch spinkach takich samych jak są na drzwiach na dole. Musisz zrobić dwie dziurki na dole w błotniku i wbić te spinki tak aby były obok siebie. Dwie są potrzebne po to, żeby listewka nie chodziła na boki.
Ok, dzieki za odpowiedź. Na razie to mam spory problem z montażem listew zewnętrznych na drzwiach, a dokładnie z wciśnięciem kołków w te czerwone tulejki montowane w otworach drzwi. Jedną stronę prawie udało się założyć (w bólach...), "prawie" bo nie wszystkie kołki weszły do tulejek. Macie na to jakiś patent?