benzyna do diesla?
Moderator: Tomek
Re: benzyna do diesla?
Za mocno nie przeginajcie z tą benzyną?. Nie wiem po co Wam benzyna do diezla, chyba tylko w duże mrozy, ale to i też nic chyba nie pomoże. Ja od lat zimą dolewam do ropy denaturat i to niezbyt dużo ok. 1l na zbiornik ropy, a celem tego jest wyeliminowanie wody ze zbiornika. Benzynę można dolewać, ale nie jestem pewny czy nie ma to wpływu na żywotność silnika /20l benzyny na 45l ropy/ jak ktoś tu pisał. Ja jako laik, ale wieloletni użytkownik samochodów sądzę, że benzyna w silniku diesla ma wpływ na temperaturę spalania, smarowanie silnika, a sposób wywołania zapłonu ma także wpływ na jego żywotność.
- Evangelicus
- Beczkofan
- Posty: 289
- Rejestracja: 08 lut 2014, 0:20
- Posiadany model W123: 300TD 1979 r.
- Lokalizacja: nasa pikna stolyca
Re: benzyna do diesla?
No właśnie, też mnie to zdziwiło. 1/3 baku benzyny? Ja dolewałem jak miałem diesle w większe mrozy środek o nazwie Diesel Skydd i było dobrze.
- Tomek
- Moderator
- Posty: 1119
- Rejestracja: 16 gru 2013, 16:48
- Posiadany model W123: W, S, C.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: benzyna do diesla?
A ja nie dolewam nic i jeżdżę jak do tej pory bez problemu. Może dawniej trzeba było tej benzyny lać więcej, ale obecnie diesel na stacji jest na pewno lepszy niż kiedyś, nie popadajmy w paranoję. Ewentualnie litr, może 2 benzyny może bym wlał na pełny zbiornik przy tankowaniu jeśli by były fest mrozy
-
- Beczkofan
- Posty: 212
- Rejestracja: 13 sty 2014, 16:57
- Posiadany model W123: 200D "82
- Lokalizacja: Kraków
Re: benzyna do diesla?
ja tylko pisałem to co kiedyś przeczytałem. byłem wręcz tym zaskoczony bo po co aż tyle?
jak z tatą kiedyś beką jeździliśmy to nie lalismy benzyny wcale tylko mieszankę denaturatu i nafty, ale też nie więcej niż 2-3 litry na zbiornik.
jak z tatą kiedyś beką jeździliśmy to nie lalismy benzyny wcale tylko mieszankę denaturatu i nafty, ale też nie więcej niż 2-3 litry na zbiornik.
-
- Beczkomistrz
- Posty: 811
- Rejestracja: 16 gru 2013, 17:54
- Posiadany model W123: 280E
- Lokalizacja: Kraków
Re: benzyna do diesla?
Moi rodzice mieli kiedyś 200D - nic nie dolewali do niego
- Rafako
- Beczkomaniak
- Posty: 433
- Rejestracja: 31 gru 2013, 9:56
- Posiadany model W123: 200 D III seria
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: benzyna do diesla?
Wartości typu 10-20 l benzyny na 60 litrowy bak ropy to zdrowe przegięcie. Ktoś musiał upaść na głowę, żeby takie rzeczy w książce lub instrukcji napisać
Tak jak jeden z kolegów powyżej napisał, jeśli już koniecznie dolewać benzynę to na 60 litrów 2-3 litry maksymalnie (ok. 5% pojemności zbiornika). Można też litr denaturatu na bak paliwa a najlepiej kupić za kilkanaście złotych preparat przeciw wytrącaniu się parafiny jakiejś renomowanej firmy (czyt: nie jakieś ścierwo z alledrogo za 3 zł, bo tanio) i dolać przy każdym tankowaniu.
Warto w ogóle regularnie używać specjalistycznych preparatów utrzymujących układ paliwowy i wtryskowy w czystości, to eliminuje zazwyczaj takie problemy. Jak jeździłem kiedyś Kangoo 1.9 dti to co 10 tyś km nalewałem taki preparat firmy Wynn's ( http://www.halfords.com/webapp/wcs/stor ... yId_255221 ), kupowany w firmie motoryzacyjnej Inter-Team i nigdy nie miałem problemów z samochodem czy zimą czy latem. Nie wspominając o tym, że silnik pracował ładnie, był bardzo żwawy i chyba zwiększyło to trochę jego żywotność, bo autko jeździ po dziś dzień, ma już blisko 600 000 km przebiegu i jeszcze nie woła o remont
Serdecznie pozdrawiam.
Tak jak jeden z kolegów powyżej napisał, jeśli już koniecznie dolewać benzynę to na 60 litrów 2-3 litry maksymalnie (ok. 5% pojemności zbiornika). Można też litr denaturatu na bak paliwa a najlepiej kupić za kilkanaście złotych preparat przeciw wytrącaniu się parafiny jakiejś renomowanej firmy (czyt: nie jakieś ścierwo z alledrogo za 3 zł, bo tanio) i dolać przy każdym tankowaniu.
Warto w ogóle regularnie używać specjalistycznych preparatów utrzymujących układ paliwowy i wtryskowy w czystości, to eliminuje zazwyczaj takie problemy. Jak jeździłem kiedyś Kangoo 1.9 dti to co 10 tyś km nalewałem taki preparat firmy Wynn's ( http://www.halfords.com/webapp/wcs/stor ... yId_255221 ), kupowany w firmie motoryzacyjnej Inter-Team i nigdy nie miałem problemów z samochodem czy zimą czy latem. Nie wspominając o tym, że silnik pracował ładnie, był bardzo żwawy i chyba zwiększyło to trochę jego żywotność, bo autko jeździ po dziś dzień, ma już blisko 600 000 km przebiegu i jeszcze nie woła o remont
Serdecznie pozdrawiam.
Obecnie na stanie: Mercedes W123 200D '83 , Skodilak octavia III kombi 1.4 TSi '18 , C124 230E '89...