Nieuczciwi sprzedawcy

[kazios]

Zaczynacie zachowywać się jak dzieci, zwróci się uwagę i foch. Proszę mi napisać kto na tym forum dostał bana? Chyba robicie sobie ze mnie i Wojtka jaja bo tylko my mamy do tego uprawnienia. Tomek jest (mam nadzieje, że pozostanie) moderatorem i może tylko edytować i usuwać tematy. Od początku z forum byli wywalani tylko spamujący ruskie i nikt więcej. Tylko raz udzieliłem ostrzeżenia, nie pamiętam już komu za bluzganie. Kto jeszcze dostał bana? Za przeklinanie na forum zawsze będę upominał i edytował posty, trochę kultury ludzie! W życiu codziennym rzucajcie sobie mięchem gdzie chcecie tu jest miejsce publiczne gdzie każdy ma dostęp i na to nie pozwolę. Na forach tym i innych jak i aukcjach allegro olx etc zawsze będą nieuczciwi sprzedawcy i ich się nie pozbędziemy. Usunę a wróci pod innym nickiem. Syzyfowa praca. Ceny są i będą różne, takie jest prawo rynku. Kto przynajmniej raz zgłosił mi osoby tu opisane że robią Was w konia? Nie przypominam sobie. Nawet tu nie podaliście nazw użytkownika. W dziale o nieuczciwych warsztatach i sklepach są tylko DWA tematy w tym jeden o użytkowniku naszego forum. Do kogo pretensje? Ktoś Was oszukał to piszcie o tym. Nikt tu na forum nie jest jasnowidzem. Admini i moderatorzy nie będą was wszystkich pilnować, nie mamy takiej możliwości. Jesteśmy wspólnotą, pomagajcie sobie na wzajem i nam zarządzającym to forum. Nie mamy możliwości wglądu w Wasze prywatne wiadomości, są szyfrowane a tam dogadujecie się najczęściej odnośnie propozycji sprzedaży cen itp. Skąd mam wiedzieć o nieuczciwych cenach w dziale kupię jeżeli są one podawane poprzez pw telefon sms bo handlarz nie odpisze w temacie? Jeżeli chcecie robić porządek w dziale giełda proponuję zacząć każdy od siebie i uwierzcie mi problem sam się po części rozwiąże. Zgłaszajcie problemy a nie czekacie aż może się ktoś domyśli. W dziale giełda jest regulamin, dla czego nikt gdy oto prosiłem nie zgłosił jakiś ewentualnych zmian lub całkowicie nowego regulaminu? A gdy przypomina się o wklejeniu zdjęć robi się afera...

[kazios]

Od teraz każdy nowy post w giełdzie będzie widoczny dopiero po zaakceptowaniu przez moderatora lub admina. Niezgodny z regulaminem = wypad. Zasada dotyczy każdego bez wyjątków. To co robicie poprzez PW to Wasza odpowiedzialność, każdy jest świadom tego co robi. Nikt nie będzie brał odpowiedzialności za coś czego nie widzi bo nie ma na to wpływu.

[kazios]

Moja propozycja w temacie poniżej. Chętnie wysłucham opinii. Mam nadzieje, że nie olejecie tematu tak jak po mojej ostatniej informacji o regulaminie giełdy. Dajcie coś od siebie a nie tylko wylewacie swoje złości po mega kumulacji. Niech nikt mi tu nie wciska kitu, że nic z tym nie robię bo działam ja Wojtek i Tomek ale bez waszych opinii i pomocy o kant dupy taka robota.

http://www.beczkolandia.com.pl/viewtopi ... =11&t=2183

[kanvet]

Takie czasy, cwaniaki węsząc wsadzą swoją dupę wszędzie. Dotarło również do tego forum. Przykra sprawa, gdyż idea powstania forum była na pewno szczytna, aby łączyć pasjonatów, a nie ułatwić życie naciągaczom.

[kapi]

Od teraz każdy nowy post w giełdzie będzie widoczny dopiero po zaakceptowaniu przez moderatora lub admina. Niezgodny z regulaminem = wypad. .

może dodam coś od siebie,

moderuję inne forum, i tam bez podania ceny - od razu wypad. zdjęcia w przypadku "współczesnych" samochodów - to wiadomo, każdy wie jak wygląda dana część, ale TU, na beczkolandii - to jak najbardziej wskazane.

akceptacja ogłoszenia - przykładowo na dużym forum octavii, wiadomo, jest dużo użytkowników, ale jest grupa moderatorów którzy skrupulatnie pilnują działu i nieraz moje ogłoszenie przez drobiazg poleciało do kosza, więc jestem ZA akceptacją - wprowadza to ład.

co do całej reszty jaką przeczytałem na tej i poprzednich stronach wątku - uważam, że pilnowanie się samemu to podstawa, wiadomo, nie każdy jest specjalistą i kupuje oczami, więc dokładne dogadanie co do zdjęć, czy makro czy mikro... to już indywidualna sprawa.

ja swojego jednorożca poszukuję już ze dwa lata (lub dłużej ) , jak się coś trafi to proszę ( przez telefon, maila) o dokładniejsze zdjęcia, jak dostanę to super wtedy mam co przemyśleć, jak nie - wnioskuję że sprzedawca ma coś do ukrycia lub nie ma parcia na sprzedaż.... - niektórzy piszą że wycieczkowiczom dziękują - ja mówię że podróże kształcą. a nóż będzie to TEN egzemplarz jaki poszukuję...

byłem w Niemczech na takiej giełdzie ze starymi samochodami ( Bremen) i tam na prawdę jest całkiem inne podejście do osób chcących coś robić w temacie "ratowania" starych samochodów.

takie moje zdanie.

[Nemo]

Dostałem na maila info z Naszego Forum o zaistniałym problemie więc postanowiłem także zabrać głos w tej sprawie.
Rzadko bywam na Forum za co mogę tylko przeprosić i prosić o zrozumienie, że niestety samo życie takie mi układy zmajstrowało, iż sam nie wiem czy nie powtarzać znaną frazę : "... Jak żyć panie premierze...." Zostałem zmuszony do sprzedaży (za bezcen) swojego skarbu na którym przejechałem przez 25 lat 1 200 000 km bez żadnej większej awarii !!!!!
Zostawiłem sobie nowszy model jednak nigdy nie dorówna on mojej ukochanej, starej, niezawodnej, cieplutkiej zimą beczuszce, Cóż samo życie - każdy wie. Z ludźmi, którzy myślą, że skoro ktoś czegoś potrzebuje aby spełniać swoje marzenie można zrobi wszystko spotykałem się od zawsze. Na ich Credo brzmiące: jeśli czegoś bardzo potrzebujesz to dasz każdą cenę, jest tylko jedna rada. Nie dać wszystkiego - i przetrzymać. Zrobić np. tak, jak jest zrobione na Ogólnopolskim Forum W126. W dziale "Sprzedam/Oddam/Zamienię" jest warunek. Bez dokładnego zdjęcia towaru i ceny, która musi (powinna) być niższa niż na Allegro post po krótkim ostrzeżeniu jest.... natychmiast kasowany. Jeśli ktoś sprzeda/zamieni przedmiot z ukrytą wadą i nie zareaguje na reklamację to zaraz obok jest inny Dział gdzie można to opisać a Moderator już postara się aby oszust nigdy już nie dał popisu swoich umiejętności. Ma to zalety: Kupujący widzi co kupuje zna ceny i ma możliwości reakcji na nieuczciwego sprzedawcę. Sprzedający również ma gwarancję, że kupujący jest Forumowiczem i sprzedając pomaga swojemu koledze. Taki uczciwy "handel" jest premiowany nagrodami np. przyznaniem Uprzywilejowanych Rang dających przywileje na Forum. Nie ma ich dużo i nie istnieje "szastanie" nimi ale ludzie to zaakceptowali i do tej pory nie ma żadnych problemów. Istnieje też grupa doświadczonych mechaników, którzy np. za drobną opłatą jadą do sprzedającego i fachowo oceniają sprawę kupna np. auta. Jest także "Dział" oceniający warsztaty. Dobry otrzymuje pozytywną opinie i ludzie jadą do niego zły warsztat gdzie urzęduje przysłowiowy pan Edzio po prostu nie ma od nas żadnego klienta. Jeśli sprzedający z jakiejś przyczyny nie zna ceny i poda jakąś bzdurę to następuje krótka uwaga a post pozostaje bez odpowiedzi. Nic nie sprzeda. Skuteczne, więc dobre. Sprzedający ( to nie koniecznie zaraz złodziej czy oszust ) musi jednak wiedzieć i rozumieć, że Forum to nie giełda towarów i nie ma tu miejsca na zyskowny handel.
Mimo tego, że jest to wąsko-tematyczne Forum dla W126 jest tam również "kącik" dla W123. tam też można zajrzeć lub coś napisać, Najwyżej ze zrozumiałych (to W126) względów nie odpiszą no ale... może ktoś coś pomóc.

[kazios]

Na naszym forum było i jest podobnie, są odpowiednie działy do zgłaszania problemów tylko zamiast pierw opisać dane sytuacje to się kumuluje, ukrywa a potem robi dym, że nikt z tym nic nie robi ale z czym z kim? Aby cokolwiek zdziałać potrzeba informacji. Większą zmianą w giełdzie jest restrykcyjne przestrzeganie regulaminu dla każdego bez wyjątku. Nie każdy zna każdego, więc wszyscy są traktowani równo.

Minęły 4 dni i nadal nie wiem kto jest Panem z Tarnowskich Gór i innych 30 podobnych przypadków?
W jakim celu powstał w ogóle ten temat, jeżeli dalej go zlewacie?
Ktoś tu napisał, że forum schodzi na psy, też myślę podobnie tylko pamiętajcie, że forum to my wszyscy każdy z osobna bez wyjątku.

[maciekpiti]

Kazior problem jest taki ze na tym forum udziela się w ostatnim czasie ok 10 osób. Szkoda ze nie piszą Ci których zrobili w bola. Ja mogę powiedzieć o moich doświadczeniach związanymi z tym tematem. Nie wiem może zrobić gdzieś luźny temat o tym ile co jest wartę. Ktoś komuś proponuje jakaś cenę i w tym temacie można było by się dopytac innych forumowiczów ile to jest wartę i czy ktoś nie chce nas oszukać. Nie chodzi tu o mnie czy innych starych forumowiczach tylko o swiezakach. Bo moim zdaniem to oni są najczęściej oszukiwani

[kazios]

Świetny pomysł, możemy taki temat stworzyć tylko ktoś musiał by się nim zaopiekować bo ja nie znam kompletnie rynku części, mam swój własny magazyn z którego korzystam. Przez 15 lat kupiłem tylko drzewo do wnętrza i też szukałem długo bo ceny wydawały się zaporowe.

[maciekpiti]

Tomek jest dobrze obeznany ja ,Kowal tez orientujemy się co i za ile więc chętnie napewno pomozemy