Odbudowa silnika m110 (185km) w123 coupe
Moderator: Tomek
-
- Beczkomistrz
- Posty: 579
- Rejestracja: 25 gru 2014, 11:26
- Posiadany model W123: 300D
- Lokalizacja: Złoty Stok
Re: Odbudowa silnika m110 (185km) w123 coupe
W kazdym aucie da sie to zrobic bez sciagania glowicy, wystarczy normalny ścisk, poswiecasz jedna stara swiece, wybijasz porcelanke, do gornej strony swiecy (od przeciwnej strony gwintu jakby ktos nie wiedzial) wystarczy przyspawac ok 20cm rurki fi20 i na drugim koncu rurki spawasz szybkozlaczke meska od przewodu kompresorowego, wkrecesz swoj profesionalny przyrzad zamiast którejś swiecy, podlaczas waz od kompresora pod szybkozlaczke, cisnienie jest w cylindrze, zawory za chu... nie spadna- magia
Gdy ci smutno jest ogromnie, weź pół litra i przyjdź do mnie.
-
- Beczkarz
- Posty: 72
- Rejestracja: 03 lis 2015, 19:52
- Posiadany model W123: 280ce
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Odbudowa silnika m110 (185km) w123 coupe
tak czy siak musze zdiac glowice bo prowadnice zaworowe maja mega luzy , poza tym zakładam nowe gniazda zaworowe (wydechu). pozdrawiam
Re: Odbudowa silnika m110 (185km) w123 coupe
Oskar nie skumales. Opisales co zrobic zeby zawor nie opadl. A czym scisniesz sprezyne ?
-
- Beczkomistrz
- Posty: 579
- Rejestracja: 25 gru 2014, 11:26
- Posiadany model W123: 300D
- Lokalizacja: Złoty Stok
Re: Odbudowa silnika m110 (185km) w123 coupe
Gdy ci smutno jest ogromnie, weź pół litra i przyjdź do mnie.