Bezpieczniki
Moderator: Tomek
-
- Beczkolak
- Posty: 5
- Rejestracja: 20 gru 2014, 16:41
- Posiadany model W123: 240D
Bezpieczniki
Witam Wszystkich Użytkowników Forum jako, że jestem tu nowy. Od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem w123 z silnikiem 2.4d. W mercedesie posiadam zamontowany przez poprzedniego właściciela hak. Przez cały okres auto sprawowało się bez zarzutu. Dzisiaj pierwszy raz podłączyłem przyczepkę i pojawił się problem. Po podłączeniu przyczepki wszystko było ok (światła się świeciły, kierunki i stopy również). Po przejechaniu około 30 km przestały działać mi kierunkowskazy. Sprawdziłem bezpieczniki i okazało się że był przepalony bezpiecznik nr 14. Odłączyłem przyczepkę i po wymianie bezpiecznika i włączeniu kierunku znowu się przepalił. Dodam, że gdy włączę światła awaryjne to pali mi bezpiecznik 2. odłączyłem kostkę od przewodów przyczepki i zabezpieczyłem przewody taśmą izolacyjną, lecz nadal to samo. Proszę o pomoc bo jestem zielony w tych sprawach i nie wiem gdzie może być zwarcie.
-
- Beczkolak
- Posty: 5
- Rejestracja: 20 gru 2014, 16:41
- Posiadany model W123: 240D
Re: Bezpieczniki
Sprawdzałem jeszcze kilka razy i bezpiecznik pali się gdy włączy się tylko lewy kierunkowskaz.
-
- Beczkolak
- Posty: 5
- Rejestracja: 20 gru 2014, 16:41
- Posiadany model W123: 240D
Re: Bezpieczniki
a jak go można sprawdzić? jeśli chce wrzucić kierunek to słychać kliknięcie
- kazios
- Administrator
- Posty: 1080
- Rejestracja: 16 gru 2013, 15:32
- Posiadany model W123: 300D '82r
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Bezpieczniki
najprościej podmienić na drugi jak nie masz to trzeba go rozkręcić i posprawdzać miernikiem czy gdzie robi zwarcie
-
- Beczkolak
- Posty: 5
- Rejestracja: 20 gru 2014, 16:41
- Posiadany model W123: 240D
Re: Bezpieczniki
dziękuję bardzo za podpowiedź, wymienię przekaźnik i dam znać czy pomogło.
-
- Beczkolak
- Posty: 5
- Rejestracja: 20 gru 2014, 16:41
- Posiadany model W123: 240D
Re: Bezpieczniki
Sprawdziłem przekaźnik i był ok. W moim przypadku okazało się że otulina jednego przewodu był uszkodzona i spotykała się z drugą. Piszę gdyby ktoś miał taki przypadek to może się przyda. Pozdrawiam