Odbudowa W123 200D (1983r.)

Jeśli odbudowujesz swojego Mercedesa, zapraszam, podziel się z innymi relacją z naprawy. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że czasami własnoręczne zmaganie się z rdzą, cieknącymi silnikami i lakierem jest dalekie od sztuki prezentowanej przez wytrawnych specjalistów i dlatego, zachęcamy tych co znają się na odbudowie do udzielania przyjacielskich rad i porad. Efekty nawet amatorskich zmagań jest czasami całkiem przyzwoity i niejednego już zaskoczył.

Moderator: Tomek

Talar
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 691
Rejestracja: 16 gru 2013, 19:51
Posiadany model W123: 240D 1980"
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: Talar »

Z tego co ja czytałem to gdy reaktywny kładziemy na gołą blachę to chroni ją słabiej niż epoksyd, i czytałem, że jak już dajemy reaktywny na zdrową blachę to dobrze jest jeszcze na to dać epoksyd.
Mercedes W123 240D 1980r.
Fiat 126p 650E 1985r.
Volkswagen Golf I 1975r.
Awatar użytkownika
Teigrek
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 166
Rejestracja: 20 sty 2014, 18:10
Posiadany model W123: 200D, 300D
Lokalizacja: Sudety

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: Teigrek »

Talar pisze:Z tego co ja czytałem to gdy reaktywny kładziemy na gołą blachę to chroni ją słabiej niż epoksyd, i czytałem, że jak już dajemy reaktywny na zdrową blachę to dobrze jest jeszcze na to dać epoksyd.
Można tak jak mówisz. Na pewno reaktywny nie powinien być jedynym podkładem, to tylko pierwsza warstwa.

Ostatnio zrobiliśmy w naszym warsztaciku wielką rewolucję ;) Wywaliliśmy kilka pojazdów i i innych fajnych rzeczy i zapakowaliśmy do środka beczkę. Teraz w środku jest trochę ciasno, ale mam nadzieję, że jakoś pogodzimy pracę z remontem beczki. To tylko tymczasowy stan, ale znając życie, pewnie się to trochę rozciągnie w czasie ;)

Obrazek


Obrazek
M_Pawel
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 53
Rejestracja: 07 wrz 2014, 22:12
Posiadany model W123: 2.0 Diesel
Lokalizacja: Kraków

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: M_Pawel »

działasz coś ?? sledzimy reanimacje na bieżąco ;)
Awatar użytkownika
Teigrek
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 166
Rejestracja: 20 sty 2014, 18:10
Posiadany model W123: 200D, 300D
Lokalizacja: Sudety

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: Teigrek »

M_Pawel pisze:działasz coś ?? sledzimy reanimacje na bieżąco ;)
Prawy próg jest praktycznie gotowy. Przedwczoraj brat odbudował końcówkę lewej podłużnicy i teraz zajmujemy się lewym progiem. Jak nie zapomnę, to zrobię jakieś zdjęcia ;)
Następnym krokiem będzie wstawienie reperaturek tylnych podłużnic (tych elementów łączących próg z tylnym nadkolem i okolicami kielicha sprężymy) To trochę zbyt skomplikowane formy, żeby je samemu dorabiać z blachy, więc zamówiliśmy reperaturki.
Awatar użytkownika
Teigrek
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 166
Rejestracja: 20 sty 2014, 18:10
Posiadany model W123: 200D, 300D
Lokalizacja: Sudety

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: Teigrek »

Przedstawiam kilka dzisiejszych zdjęć.
Ale na początek, stan przed naprawą ;)

Obrazek


A teraz obecny wygląd tej strony. Niestety nie mogłem powtórzyć takiego samego kadru, bo w budynku mam za ciasno.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
damian
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 58
Rejestracja: 12 paź 2014, 22:11
Posiadany model W123: 230CE WŁADEK
Lokalizacja: Sieradz (tym czasowo Bournemouth UK)

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: damian »

Dobra robota :) brawo
M_Pawel
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 53
Rejestracja: 07 wrz 2014, 22:12
Posiadany model W123: 2.0 Diesel
Lokalizacja: Kraków

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: M_Pawel »

Ten obrotowy grill to jednak super sprawa :D jaką grubą blache dajesz na łatanie ? 0,6 ??
Awatar użytkownika
Teigrek
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 166
Rejestracja: 20 sty 2014, 18:10
Posiadany model W123: 200D, 300D
Lokalizacja: Sudety

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: Teigrek »

M_Pawel pisze:Ten obrotowy grill to jednak super sprawa :D jaką grubą blache dajesz na łatanie ? 0,6 ??
To prawda, grill znacznie ułatwia naprawę. Prace od spodu samochodu , które normalnie są rzeźnią (spawanie nad głową, wciskanie się w ciemne zakamarki itp.) , tutaj stają się całkiem przyjemne i wygodne :)

W rożnych miejscach są różne grubości blachy, np na przednich podłużnicach dajemy 2 mm. Fabrycznie było 1,5 mm, ale niestety ktoś gwizdnął z hurtowni cały zapas półtorówki i kupiliśmy dwójkę. Progi łatamy 0.8 mm, bo niestety tylko takie reperaturki udało się kupić, fabrycznie powinny być grubsze. Tylne podłużnice są z blachy 1 mm.

Ostatnio pojawiła się łatka na przedniej części lewego progu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
M_Pawel
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 53
Rejestracja: 07 wrz 2014, 22:12
Posiadany model W123: 2.0 Diesel
Lokalizacja: Kraków

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: M_Pawel »

Będziesz coś kładł na podłogę przed wykładziną ?
Awatar użytkownika
Teigrek
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 166
Rejestracja: 20 sty 2014, 18:10
Posiadany model W123: 200D, 300D
Lokalizacja: Sudety

Re: Odbudowa W123 200D (1983r.)

Post autor: Teigrek »

M_Pawel pisze:Będziesz coś kładł na podłogę przed wykładziną ?
No pewnie. Będą maty wygłuszające :)
ODPOWIEDZ