Moja druga slicznotka

Jeśli odbudowujesz swojego Mercedesa, zapraszam, podziel się z innymi relacją z naprawy. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że czasami własnoręczne zmaganie się z rdzą, cieknącymi silnikami i lakierem jest dalekie od sztuki prezentowanej przez wytrawnych specjalistów i dlatego, zachęcamy tych co znają się na odbudowie do udzielania przyjacielskich rad i porad. Efekty nawet amatorskich zmagań jest czasami całkiem przyzwoity i niejednego już zaskoczył.

Moderator: Tomek

maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: maciekpiti »

No możemy nazwać to i guma chodź to jest dość sztywne. Dzisiaj oglądałem białą beczkę u kumpla i on tą gumę też miał białą. Zna ktoś może sposób jak to zdjąć ?
Awatar użytkownika
Hilek
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 280
Rejestracja: 08 sie 2014, 9:35
Posiadany model W123: 200D

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: Hilek »

To jest rodzaj maty bitumicznej, zdecydowanie jednorazowego użytku:P
This is my MB W123. There are many like it, but this one is mine. My MB W123 is my best friend. It is my life. I must master it as I master my life. My MB W123, without me, is useless. Without my MB W123, I am useless.
Wojtek
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 811
Rejestracja: 16 gru 2013, 17:54
Posiadany model W123: 280E
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: Wojtek »

Mi się wydaje, że tyle było lakierowane, co się napyliło przy lakierowaniu budy
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 1121
Rejestracja: 16 gru 2013, 16:48
Posiadany model W123: W, S, C.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: Tomek »

Zobacz sobie w dziale nasze beczusie np. auto done666 tam widać bardzo dokładnie jak powinna wyglądać podłoga, u mnie też przy białym kolorze karoserii podłoga była biała oprócz niektórych miejsc gdzie była siwo-czarna, taka sama jak np. bagażnik.
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: maciekpiti »

No dobra znaczy że maluję wszytko na wiśniowo. Tak jak całą budę.
Talar
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 691
Rejestracja: 16 gru 2013, 19:51
Posiadany model W123: 240D 1980"
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: Talar »

Zdjąć najlepiej opalarką i szpachelką niedużą. Palnik nie wchodzi w grę bo przepali, grzać opalarką mocno też nie można, troszeczkę i przesuwamy podmuch ciepła dalej. Warto ubrać rękawiczki bo nieraz rozgrzewa się do dużej temperatury.
Mercedes W123 240D 1980r.
Fiat 126p 650E 1985r.
Volkswagen Golf I 1975r.
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: maciekpiti »

Dzięki Talar, Twój sposób jak najbardziej działa. Zastosowałem go w sobotę. A więc jeszcze o nim nie pisałaś, ale mogę potwierdzić że jest skuteczny. Niestety w całości nie udało mi się jej zdjąć ale ten malutki kawałeczek który mi jest potrzebny akurat zszedł. Jutro podrzucę jakieś zdjęcia. Mam inne pytanie. Muszę troszkę szpachli nałożyć w miejsce gdzie miałem wstawianą reperaturkę, tj tylne nadkole. Nic nigdy w życiu nie szpachlowałem. Przy motocyklach zabytkowych nierówności wyprowadzałem podkładem, ale tu niestety nie da rady. Czy są jakieś rodzaje szpachli jaka jest kolejność. Czy kłaść na gołą blachę, czy na podkład epoksydowy? Pomogli byście coś bo w tym temacie jestem laikiem.
Talar
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 691
Rejestracja: 16 gru 2013, 19:51
Posiadany model W123: 240D 1980"
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: Talar »

Są ludzie, którzy dają na gołą blachę. Ale legenda głosi, że szpachla zawsze na podkład epoksydowy. Ponieważ szpachla chłonie wilgoć, a ma połączenie z gołą blachą, ta blacha może zacząć korodować. A więc dajesz podkład epoksydowy. Następnie musisz ocenić czy dużo trzeba nałożyć, wiadomo szpachla służy do finalnego kształtowania, nie do budowania elementów. Kupujesz szpachelki, nazywa się je chyba japonkami, ale różnie mówią. Jeżeli jest do wypełnienia większa dziura kładziesz szpachlę z włóknem szklanym, np. Novol Fiber. Ma o wiele lepszą strukturę od uniwersalnej szpachli, która zresztą już wychodzi z użycia. Musisz pamiętać o tym, że na tą szpachlę Fiber musisz położyć szpachlówkę wykańczającą np. Novol Finish, a skoro tak to nie możesz dać Fiber'a na równo, chyba, że będzie Ci się chciało to szlifować. :P Jeżeli nie masz dużo do wypełnienia, to zastosuj samą wykańczającą. Na opakowaniach jest napisane jakim papierem je szlifować, i oczywiście nie szlifuj na mokro bo jak wspominałem szpachla chłonie wodę. Ja rozrabiam szpachlę na płycie gipsowej, mam starą, ucinam sobie kawałek 20cmx20cm i jest to bardzo dobre rozwiązanie, przede wszystkim jest to lekkie. Są oczywiście specjalne płytki do rozrabiania szpachli. Zdecydowanie polecam produkty Novola, ceną dużo się nie różnią. A co do podkładu epoksydowego, ja używam Novol Protect 360.
Mercedes W123 240D 1980r.
Fiat 126p 650E 1985r.
Volkswagen Golf I 1975r.
fiejo1
Beczkolak
Beczkolak
Posty: 10
Rejestracja: 15 paź 2014, 18:52
Posiadany model W123: 200D

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: fiejo1 »

witam kolega talar dobrze radzi ze szpachlowaniem ,lecz ja radze finalne szpachlowanie zostawić fachowcowi (chyba że masz super moce ;) sory lecz uzyskanie efektu (nic nie było robione) nie jest łatwe . pozdrawiam życzę powodzenia
Talar
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 691
Rejestracja: 16 gru 2013, 19:51
Posiadany model W123: 240D 1980"
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Moja druga slicznotka

Post autor: Talar »

Zależy to też od tego gdzie musi położyć tą szpachlę.
Mercedes W123 240D 1980r.
Fiat 126p 650E 1985r.
Volkswagen Golf I 1975r.
ODPOWIEDZ