-na zimnym silnik pracuje ładnie
-na ciepłym wypada zapłon ale tylko na wolnych obrotach, pow 3 tys obr silnik pracuje ładnie
- sytuacja się rozkręca tz wcześniej auto dłużej wytrzymywało bez wypadania zapłonu a teraz mam wrażenie ze dzieje się już to po kilku km
- auto dławi przy wkręcaniu na obroty
-czasem odpala dopiero za 3-4 razem kręcenia
cewka zapłonowa jest nowa, reszty części nie znam przebiegu.
osobiście podejrzewam rozdzielacz zapłonu, kable, świece, filtr paliwa .. myślicie że to dobry trop?
auto nie kopci, ani na biało ani na niebiesko, nawet na zimnym, nie bierze oleju, wiec odrzucam problem w samym silniku, może błędnie?
jest ktoś z okolic KRAKOWA i ma chęci się tym zająć? ew kogoś polecacie?
pozdrawiam serdecznie i zdrowia!
