Witam.
Mam w swoim s123 3.0 turbodoładowany silnik diesla, w związku z tym szukałem w internecie trochę o jego genezie i to co znalazłem mocno mną wstrząsneło. Ale po kolei W roku 1974 z dodania do 4 cylindrowego silnika om616 powstaje nasze 5R najpierw spokojne 80KM- OM617.910, OM617.912 z naszych w123 od połowy 1979r. z zawrotnymi 88KM, OM617.913 z dostawczaka i wreszcie OM617.931 z terenowej G-klasy. Wszystkie porządne długowieczne i na owe czasy mocne/ z porównaniem z 240D. Aż tu nagle w 1976 roku dołożono do niego turbosprężarkę... co cię tak dziwi wszyscy to wiedzą myślicie powstał 125KM 300TD i koniec historii... Nie do końca.
W owym 1976 roku silnik przystosowano do użycia turbosprężarki. "OM617LA o mocy 190 KM (140 kW; 187 KM) został zamontowany w pojeździe testowym C111-IID i ustanowił 16 światowych rekordów prędkości i wytrzymałości. W 1978 roku silnik został ponownie zmodernizowany do 230 PS (169 kW; 227 KM) i zainstalowany w C111-IIID i pobił 9 kolejnych rekordów." - Czytając to pomyślałem że historia kołem się toczy mój w211 z 2005r. wyposażony w silnik OM642 rozwija koło 200KM a w latach 70 z 3.0 diesla 227KM !!! oczywiście wiem że to tylko seria testowa i pewnie niewiele zostało z seryjnego motoru, ale w latach 70-80 gdzie w naszym ślicznym kraju z powodzeniem od 1972 składano marzenie polskiej motoryzacji o pojemności 652cm i zawrotnych 24KM Niemcy byli w stanie stworzyć taką maszynę...
"Modyfikacje silników produkcyjnych obejmowały wtryskiwacze oleju do chłodzenia pod tłokami; tłoki z kanałami olejowymi; mocniejsze korbowody ; wypełnione sodem trzpienie zaworów i mocniejszy wał korbowy utwardzany azotkiem. Zainstalowano również pompę oleju z oddzielnym napędem łańcuchowym, ponieważ smarowanie turbosprężarki wymagało większego przepływu. Pompy wtryskowe Bosch MW zostały skalibrowane w celu zwiększenia wydajności paliwa i wyposażone w urządzenie ALDA, które zapobiegło nadmiernemu zużyciu paliwa, aż turbosprężarka zaczęła zapewniać ciśnienie doładowania. Wszystkie silniki OM617A zostały wyposażone w ołówkowe świece żarowe".
Cywilne OM617.950 w 1978 roku pojawiło się w W116, na amerykańskim rynku jako 300SD, pierwszy na świecie sedan klasy premium z turbodieslem. Moc pierwotnie wynosiła 111 KM od października 1979 r. - 121 KM /119KM, wprowadzenie ropniaka do S klasy w XXI wieku nikogo z nas nie dziwi, ale wtedy wynikało to z restrykcyjnego w USA prawa odnośnie spalania flotowego. Chodziło o to żeby obniżyć średnie spalanie całej gamy modelowej. Pamiętam jak ludzi dziwił diesel w porsche panamerze
OM617.951 w 1981r. o mocy pierwotnie 121 KM od sierpnia 1984 r. - 125 KM również w 300SD i w123 300TD 1981r.
OM617.952 jest identyczny z .951 oprócz drobnych zmian. Został on również założony do wersji europejskiej W123, 300TD. Moc pierwotnie wynosiła 121 KM od października 1982 r. - 125 KM. Pojazdy sprzedawane na rynek północnoamerykański były wyposażone po raz pierwszy w EGR.
https://mercedes-benz-publicarchive.com ... l?oid=5385
http://www.superturbodiesel.com/std/sho ... 359&page=2
http://www.nast-sonderfahrzeuge.de/MB-E ... p?id=37218
http://www.formfreu.de/2010/08/08/merce ... /ozdrawiam.
OM 617 historia jak muł stał się gepardem...
Moderator: Tomek
OM 617 historia jak muł stał się gepardem...
- Załączniki
-
- c111 silnik.jpg (125.91 KiB) Przejrzano 2861 razy
-
- c111 om642.jpg (118.86 KiB) Przejrzano 2861 razy
-
- c111.jpg (20.25 KiB) Przejrzano 2861 razy
-
- 3.jpg (50.82 KiB) Przejrzano 2861 razy
-
- 2.jpg (35.29 KiB) Przejrzano 2861 razy
-
- 1.jpg (67.27 KiB) Przejrzano 2861 razy