Cześć,
ostatnio mechanik naprawił linkę cięgna i na drugi dzień przy odpalaniu zimnego silnika zauważyłem, że silnik zaczyna falować i gaśnie, gdy dodam lekko gazu, to problem znika. Występuje tylko przy pierwszym odpaleniu z rana. Jak mam rozwiązać ten problem ? Czy może być to wina złego ustawienia pokrętła od ssania ?
Falowanie silnika.
Moderator: Tomek
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
- Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
- Lokalizacja: Radom/Warszawa
Re: Falowanie silnika.
Nie. Czy to 200 D 220D 240D czy 300D ?
Jeśli masz beke palona z hebla to tak ma byc. Jeśli palona z kluczyka to coś nie gra:)
Jeśli masz beke palona z hebla to tak ma byc. Jeśli palona z kluczyka to coś nie gra:)
Re: Falowanie silnika.
240 D, palona z kluczyka
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
- Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
- Lokalizacja: Radom/Warszawa
Re: Falowanie silnika.
To nie gra coś. Linka o której piszesz to to samo co lekkie naciśnięcie pedalu gazu
Re: Falowanie silnika.
Przekręciłem dziś maksymalnie w lewo tę pokrętło i falowanie nie wystąpiło.
-
- Beczkomistrz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
- Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
- Lokalizacja: Radom/Warszawa
Re: Falowanie silnika.
W lewo zmniejszasz obroty. Otwórz maskę krec i patrz przez szybę. Będziesz widział co się dzieje i wszystko zrozumiesz