from zero to... hero? W123 280E

Jeśli odbudowujesz swojego Mercedesa, zapraszam, podziel się z innymi relacją z naprawy. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że czasami własnoręczne zmaganie się z rdzą, cieknącymi silnikami i lakierem jest dalekie od sztuki prezentowanej przez wytrawnych specjalistów i dlatego, zachęcamy tych co znają się na odbudowie do udzielania przyjacielskich rad i porad. Efekty nawet amatorskich zmagań jest czasami całkiem przyzwoity i niejednego już zaskoczył.

Moderator: Tomek

Awatar użytkownika
hellrazor
Beczkarz
Beczkarz
Posty: 149
Rejestracja: 26 wrz 2016, 12:32
Lokalizacja: Białystok

Re: from zero to... hero? W123 280E

Post autor: hellrazor »

Jak nic zostaje SEC 500 :D
Jestem zbyt młody, żeby jeździć dieslem...
ODPOWIEDZ