dym spod maski 2.4 D
Moderator: Tomek
dym spod maski 2.4 D
Witam
Mam taki problem żę po przejechaniu ok 30 km przy normalnej jeździe, dymi mi z pod maski. Temperatura jaką pokazuje to 90, max 95 stopni.
Wymieniłem termostat a sytuacja dalej taka sama. Po otwarciu maski przy właczonym silniku widać że paruje gdzie z okolic chłodnicy, ale wiatrak wszystko rozdmuchuje i nie można stwierdzić skąd dokładnie. Po wyłaczeniu silnika dymienie automatycznie ustaje.
Dodam że płynu ubywa i muszę dolać co kilka dni. Ktoś ma jakiś pomysł co moze być nie tak?
Przy pompie wody nie widać żadnego wycieku
Mam taki problem żę po przejechaniu ok 30 km przy normalnej jeździe, dymi mi z pod maski. Temperatura jaką pokazuje to 90, max 95 stopni.
Wymieniłem termostat a sytuacja dalej taka sama. Po otwarciu maski przy właczonym silniku widać że paruje gdzie z okolic chłodnicy, ale wiatrak wszystko rozdmuchuje i nie można stwierdzić skąd dokładnie. Po wyłaczeniu silnika dymienie automatycznie ustaje.
Dodam że płynu ubywa i muszę dolać co kilka dni. Ktoś ma jakiś pomysł co moze być nie tak?
Przy pompie wody nie widać żadnego wycieku
- darekrei
- Beczkarz
- Posty: 97
- Rejestracja: 02 kwie 2015, 16:40
- Posiadany model W123: 200D MOC!!
- Lokalizacja: Lubichowo
Re: dym spod maski 2.4 D
Na 99% cieknie ci chlodnica, a wiatrak wszystko rozdmucha. Wez waz ze sprezonym powietrzem i dmuchnij w chlodnice na zgaszonym silniku, bedzie widac gdzie leci.
Re: dym spod maski 2.4 D
a czy to normalne że tak paruje mimo ze temperatura według wskaźnika jest ok?
- Luszi
- Beczkomaniak
- Posty: 404
- Rejestracja: 11 maja 2014, 9:30
- Posiadany model W123: 280C 1977
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: dym spod maski 2.4 D
To jest układ ciśnieniowy, a pod ciśnieniem jest niższa temperatura wrzenia, więc jeżeli jest nieszczelność, to po wydostaniu się na zewnątrz płyn będzie wrzeć i tym samym parować. A ponieważ ubytki uzupełniałeś, to mimo przecieku układ działa.
Re: dym spod maski 2.4 D
OK. Dzięki za ten pomysł z sprężonym powietrzem, jutro się za to biorę
Re: dym spod maski 2.4 D
Panowie faktycznie parowało z chłodnicy, gdzieś musiała być jakaś malutka nieszczelność. Problem jest taki ze po wymianie chłodnicy na nową wyraźniej obserwuję podwyższoną temp, po przejechani 10 km pokazuje 100 stopni. Chłodnica na dole letnia a na górze gorąca, termostat wymieniony.
Jeszcze została do eliminacji pompa wody, jutro sprawdzę ten kanalik odpowietrzający który biegnie od pompy wody
Jeśli ktoś ma jakieś sugestie, pomysły to bardzo proszę
Jeszcze została do eliminacji pompa wody, jutro sprawdzę ten kanalik odpowietrzający który biegnie od pompy wody
Jeśli ktoś ma jakieś sugestie, pomysły to bardzo proszę
-
- Beczkarz
- Posty: 88
- Rejestracja: 27 kwie 2016, 8:39
- Posiadany model W123: s123 300tdt
- Lokalizacja: łódź
Re: dym spod maski 2.4 D
Sam sobie odpowiedziałeś. Szukaj innej chłodnicy, ewentualnie próbuj wypułkać tą co masz, choć to wątpliwe zadanie. Ja swoją dwa dni cierpliwie pułkałem i udało się.tomek470 pisze: Chłodnica na dole letnia a na górze gorąca,
Re: dym spod maski 2.4 D
nie to nie może być chłodnica, jak już to ten nowy termostat jest kiepski
Re: dym spod maski 2.4 D
Podmień ten nowy termostat na stary. Termostat termostatowi nierówny. Niby ten sam producent, ta sama temperatura otwarcia, a po wymianie problemy. Kiedyś czytałem o przypadku, że właściciel wymienił termostat na nowy. Ten nowy nie działał za dobrze, więc wymienił go na następny. W sumie po 3 czy 4 wymianach na nowy postanowił w akcie desperacji wstawić stary termostat. Z tym starym wszystko zadziałało tak jak trzeba.
-
- Beczkarz
- Posty: 88
- Rejestracja: 27 kwie 2016, 8:39
- Posiadany model W123: s123 300tdt
- Lokalizacja: łódź
Re: dym spod maski 2.4 D
Jeśli chlodnica częściowo jest gorąca a częściowo nie to znaczy że termostat otwiera duży obieg więc założyłem, że jest sprawny. Wyjść masz sporo, porównaj wagę chłodnicy stara-nowa, wrzuć oba termostaty do gara z wodą. Walcz i pochwal się wynikiem.